Ranga: Gracz 1. drużyny

Larry

Honorowy redaktor

Imię i nazwisko: Mariusz Kubiak
Data urodzenia: 28 sierpnia 1985
Wiek: 40 lat
Województwo: mazowieckie
Rejestracja: 6 maja 2012
Ostatnie logowanie: 26 czerwca 2025 | 16:47
Informacje o sobie: Kibic Interu od drugiej połowy lat 90. Lubię dobrą muzykę - rozumiem przez to Milesa, Metheny'ego, Roya Ayersa, Freda Wesleya, itd. i wszystkich, dla których byli oni natchnieniem i potrafili stworzyć coś dobrego na ich fundamentach. Ale lubię też dobry house - Shapeshifters, Lisa Millett, itd. :-)

4809

Dni w serwisie

1051

Komentarzy

Ostatnie komentarze

100 milionów na transfery - wzmocnienia w każdej formacji 15 lutego 2025 | 14:16   

Jeden dodatkowy napastnik w zupełności wystarczy, bo jeśli ktoś sądzi, że realnych jest dwóch rezerwowych na poziomie zbliżonym do Thurama, to chyba tego kogoś suty pieką. Zatem 100 baniek za 3 piłkarzy to bardzo przyjemna kwota. O ile oczywiście można te doniesienia traktować poważnie, a 90% doniesień to góra gnoju, także nie wiadomo.

Jak dla mnie, gdyby przyszedł Paz i solidny środkowy obrońca + ten Sucic, to będzie bardzo udane mercato. Choć wciąż nie mogę odżałować, że nie udało nam się ściągnąć ani Bremera, ani Buonjorno, ani Kalafiora.

Zieliński na dłużej jako regista? Inter testuje opcje w środku pola 13 lutego 2025 | 12:59   

Być może. Na vice Hakana się nie nadaje

Zieliński na dłużej jako regista? Inter testuje opcje w środku pola 13 lutego 2025 | 12:25   

Oby. Mówię o tym odkąd Zielu do nas przyszedł. Asllani to przeciętniak

Inter z rewanżem: Inter 2-1 Fiorentina 10 lutego 2025 | 22:46   

Potwierdzam Bell. Acerbi to jest jednak nieprawdopodobna klasa

Inter z rewanżem: Inter 2-1 Fiorentina 10 lutego 2025 | 22:06   

Kto ślepy i nie widzi różnicy dwóch klas między Asllanim, a Zielem, to niech patrzy dzisiaj uważnie

Trzech graczy Bologny na celowniku 9 lutego 2025 | 20:36   

No jak strzelił 6 goli w 22 meczach, to rzeczywiście imponuje skutecznością ;)

Mecz z Fiorentiną obnażył wszystkie problemy 9 lutego 2025 | 14:06   

Pep Guardiola mieszkał w Manchesterze, a Cristina Sierra przemieszczała się między Barceloną a Londynem. Mieszkali osobno, ale nie było mowy o żadnym kryzysie. Razem spędzali czas na wakacjach, razem pojawiali się na różnych uroczystościach i wspierali swoje córki i syna w ważnych dla nich chwilach.

Hehe spędzali razem wakacje i spotykali się na rodzinnych uroczystościach xD czyli w ciągu roku widywali się jakieś 25 dni xD nie no co mogło pójść nie tak? xD

Piłkarze dodani do ulubionych

Brak piłkarzy dodanych do ulubionych

Reklama