Ranga: Talent z 1. składu

Loon

Honorowy redaktor

Imię i nazwisko: Kuba
Data urodzenia: 9 marca 1908
Wiek: 116 lat
Województwo: Nie podano
Rejestracja: 6 maja 2012
Ostatnie logowanie: 19 listopada 2020 | 12:28
Informacje o sobie: Kibic Interu od 1998 roku

4373

Dni w serwisie

2161

Komentarzy

Ostatnie komentarze

Inter przepłacił swoje transfery? 8 września 2017 | 08:29   

Czas pokaże, jestem dobrej myśli z tym Skriniarem :)

Kondogbia: Spalletti bardzo chciał mnie zatrzymać 5 września 2017 | 03:51   

Kondogbia, tak sie mowi uposledzonym ludziom, ale to nic nie znaczy. Oczywiscie nie bierz tego do siebie i pamietaj, ze dla nas zawsze bedziesz kims bardzo, bardzo wyjatkowym :)))

Inter sięgnie po Zaccardo? 3 września 2017 | 09:49   

Krótko: Nie mamy innego wyjścia, ja bym brał na roczny kontrakt.

Gabriel Barbosa: Moim celem jest powrót! 1 września 2017 | 23:38   

Bardzo ładna wypowiedź, tylko frapująca w kontekście pogłoski o klauzuli.

Szczegóły transferu Gabigola 1 września 2017 | 13:15   

No i zalozmy, ze jakims cudem odpala i robi 20 goli w sezonie, a my wychodzimy na frajerow, ktorzy oddali go za 25 mln. Debilne warunki z naszej strony.

Co z obroną Interu? 1 września 2017 | 12:59   

No i w tym momencie niestety zasrali mnie mailami, a dopiero się rozkręcałem :(

Co z obroną Interu? 1 września 2017 | 12:58   

Zacząłem pisać felieton, ale przez zapierdziel w pracy nie dam rady go dokończyć w ten weekend, więc wrzucam fragment o obronie jako komentarz ;-)

Tego okienka transferowego nie da się ocenić, to jest dyskwalifikacja

Wyobraźmy sobie hipotetyczną, ale przecież nie niemożliwą sytuację, w której Miranda zrywa więzadła, a Milan Skriniar dostaje czerwoną kartkę. Na środku obrony staje Andrea Ranocchia i… I naprawdę nie wiadomo kto jeszcze, bo nawet w pomocy nie bardzo widać godnego kandydata. Że obok niego na środku obrony będzie biegał Eder to już wcale nie żart czy próba sprowadzenia sytuacji w klubie do absurdu, tylko realne zagrożenie.
Trudno jest oceniać okienko Interu w matematycznej skali, skoro sytuacja w defensywie zasługuje na wykluczenie okienka z konkursu i bezwarunkową dyskwalifikację. Dyrektorzy sportowi zostawili nas z trójką środkowych obrońców. Nie będę przecież traktował jako środkowego obrońcę Danilo D’Ambrosio, nawet pomimo wizji Waltera Sabatiniego, skoro ten w ostatnich 10 latach – sprawdziłem – rozegrał na tej pozycji dokładnie 5 spotkań. To będzie eksperyment co najwyżej odrobinę mniej ryzykowny od Edera.
Dyskwalifikacja za defensywę
Ból jest tym większy, że po raz pierwszy od lat naprawdę, naprawdę ktoś chciał kupić Andreę Ranocchię. Kupców na dodatek było kilku, z Anglii i to kierunku, który Il Grande Capitano był godzien przyjąć i pogodzić ze swoim futbolowym jestestwem. A tymczasem ostatecznie spędzi z nami przynajmniej kolejne pół roku, choć po stokroć bardziej przydatny i pozycyjnie uniwersalny Gary Medel, został oddany Turkom za garść miedziaków.
Gdyby uwzględniać sytuację w defensywie, do której doprowadził duet Sabatini i Ausilio, okienko należałoby uznać za sabotaż, ponieważ jesteśmy tylko o krok od sytuacji, w której obrona Interu nie będzie słaba, beznadziejna, żenująca lub istniejąca tylko w teorii – nie będzie jej wcale. Próbuję sobie przypomnieć kluby, które próbowałyby gry bez środkowych obrońców i nie potrafię sobie odtworzyć tego scenariusza nawet u największych, taktycznych ekscentryków. Módlmy się, módlmy i to naprawdę intensywnie, by Skriniarowi i Mirandzie dopisywało zdrowie i sędziowie. To będzie bardzo nerwowa jesień.
Z tego też względu, ja na kształt defensywy przymknę oko, choćby dlatego, że jest jeszcze kilka kwestii, które choćby ze względów modelowych, czysto doktrynalnych, mając na uwadze przyszłość i – miejmy nadzieję – styczniowe wzmocnienia, warto omówić.
Okienko pełne kompromitacji
Okienko Interu było kompromitujące i nie jestem w stanie powiedzieć w jaką dokładnie grę grali włodarze klubu. To nie były wyłącznie wymysły „pismaków”,

Piłkarze dodani do ulubionych

Reklama