Dni w serwisie
Komentarzy
Z Monaco bez Calhanoglu i Acerbiego 28 stycznia 2025 | 13:42
Wg w derbach za Hakana powinien zagrać Barella. Pozycję ogarnia, o pozostałych atutach i przewadze nad oboma kontrkandydatami nie muszę wspominać
28 stycznia w historii Interu Mediolan 28 stycznia 2025 | 13:33
Ranocchia odszedł tylko na wypożyczenie, teraz brzmi jakby na stałe (zrobił mi się przez to mętlik w głowie, hehe)
Calhanoglu nie zagra z Monaco, celem derby 28 stycznia 2025 | 13:30
Wydaje mi się, że w jednym z tych meczów za Hakana powinien zagrać Zielu (z Monaco), a w drugim może Asllani, choć wolałbym Barellę, nawet kosztem osłabienia ofensywy (ale wtedy Frattesi mógłby). Dwa niezwykle ważne mecze, ewentualne ftopy będą kosztować za dużo. Oczywiście, nikt u Inzaghiego pewnie takiego scenariusza nie przewiduje...
Lautaro - drugi najlepszy zagraniczny strzelec 27 stycznia 2025 | 09:05
Oczywiście w samej Serie A 🙂
Inzaghi: Frattesi radzi sobie bardzo dobrze 26 stycznia 2025 | 22:12
Jeszcze o Barelli:
"Wydaje się, że jest teraz w dobrym stanie, nie ma paniki. Dość mocno oberwał. Wygląda na to, że nie ma żadnych problemów".
Lautaro: Najgorsze już za mną 26 stycznia 2025 | 22:10
Byk się budzi!
Widać było tuż przed meczem, że ma spokojną i wypoczętą twarz, wcześniej bywała spięta. Trudności przepracował, ładuje piękne bramy i haruje, gdy trzeba. Czas na gole w derbach! A po drodze jednego Monaco, niech się inni wykażą ;)
Cztery gole na Stadio Via del Mare 26 stycznia 2025 | 20:41
Ważne zwycięstwo, choć i tak pewnym nakładem sił (Barella powinien wyjątkowo dostać ochrzan, żeby nie szarżować i nie ryzykować w takich meczach. Mam nadzieję, że to tylko mocne, choć bolesne stłuczenie. Mleko sardyńskich krów czy innych dobrze go zahartowało 😁).
Frattesi i Zielu dobrze, wymagają częstszego grania i zgrywania się, na lepsze drużyny też byliby dobrzy, bez przesady.
Tak, Buchanan to dziecko we mgle, zero przeglądu pola, gorzej: żywo chęci wykazania się (boi się trenera czy co!?), przyspawany do linii. Tylko raz szarpnął się do przodu, bo pewnie mu kazali, ale nic z tego nie wyszło.
Taremi też jest jakiś bezjajeczny, nie kumam gościa, bo przecież coś tam się nastrzelał w karierze. Ale walczy i stara się, więc nie jest aż tak źle, no i cieszy przełamanie (choć dla mnie to żadne przełamanie, a litość kolegów).
Forza Inter! Po kolejne wiktorie!