Oba

Politano ma skręconą kostkę (akt.) 7 listopada 2019 | 12:15   

@kevin nie masz racji bo to nie Schulz próbował odebrać piłkę Politano, tylko Politano Schulzowi i Schulz zdążył ja wybić a Matteo nawet jej nie dotknął. I tam sędzia z tego co pamiętam nie gwizdnal nawet faulu i po przerwaniu gry Lautaro oddał im piłkę. Nie ma mowy o żadnej kartce. To o czym piszesz dotyczy próby odbioru piłki przez zawodnika, który jej nie posiada. Schulz był przy piłce. (edycja 2019.11.07 12:16 / Oba)

Politano ma skręconą kostkę (akt.) 7 listopada 2019 | 10:16   

Za co czerwo, jak Schulz wybił piłkę i potem nastąpił na położona przez Politano nogę. Nie była to wina Niemca, po prostu nieszczęśliwe zagranie.

Conte: Jestem wk....ny 6 listopada 2019 | 13:17   

Dodam jeszcze, że jeżeli odpadniemy z LM, to zimą wzmocnienia już nie będą potrzebne, bo ten skład spokojnie może grać co tydzień. Bo jakoś nie wydaje mi się, że będziemy się wzmacniać na LE, o CI to nawet nie wspominam.

Conte: Jestem wk....ny 6 listopada 2019 | 12:58   

a jakie znaczenie ma to, że Barella i Sensi nic jeszcze nie wygrali, a Godin wygrał, skoro obaj gdy są na boisku prezentują się lepiej od Urugwajczyka? Trzeba było zostawić Ninje, pozbycie się go było duzym błędem, ale to nie błąd Conte tylko Marotty. (edycja 2019.11.06 12:59 / Oba)

TOP i FLOP w meczu z Borussią Dortmund 6 listopada 2019 | 12:49   

Dopisałbym jeszcze Conte za to, że druzyna tak słabo broni. Szybki zawodnik, gra na klepe, prostopadle podanie ze skrzydla i kazdemu kibicowi skacze puls. Przypomnijcie sobie jak broniliśmy w 2010 roku na Camp Nou grajac 60 min z Barcelona w 10. Wiem, że my nie jesteśmy tamtym Interem, a BvB nie jest też tamtą Barceloną. (edycja 2019.11.06 12:49 / Oba)

Conte: Jestem wk....ny 6 listopada 2019 | 12:35   

Po pierwsze takie teksty powinny lecieć w zaciszu gabinetu. Conte narzeka publicznie, podobnie jak robił to w poprzednich klubach, a to już zły znak. Klub ma teraz związane ręce, nie ma mercato i z dupy nie wytrzepią mu nowych graczy. Dużo pieniędzy zostało w mercato zainwestowanych, większość w Lukaku, o którego Conte wręcz błagał, a który nadaje się na przeciwników ze środka i dołu tabeli Serie A, a nie na LM co pokazuje za każdym razem gdy jest na boisku. Można było powalczyć o Llorente, był za darmo, z doświadczeniem, niezły piłkarsko i dałby opcje z przodu, chociażby na odpoczynek innym. Teraz mamy Hellas, niech wyjdzie Esposito, Rannochia, Bastoni i Vecino. Nie wierze, że nie są w stanie w Mediolanie odprawić Hellasu takim składem. Nawet Borja za Brozovicia. Trzeba rotować tym co się ma. Jak dla mnie Conte narzekając w ten sposób łamie mental zawodników. Mamy wszystko w naszych nogach i przy odrobinie szczęścia stać nas ciągle na to żeby awansować z tej grupy. Nie musimy na nikogo liczyć, wygrywamy i przechodzimy. Druga sprawa to nie umiemy się bronić w ustawieniu 3-5-2 i prostopadlłe piłki na bokach wręcz rozrywają naszą obrone. I tu jest już wina Conte, musi dopracować sposób bronienia, może nie majac piłki powinnismy przechodzić na 442, nie wiem, ale od tego jest trener, żeby to funkcjonowało. Narazie nie funkcjonuje. Wczoraj nawet na zmęczeniu powinniśmy byli to 2-0 jakoś obronić, ale sie sfrajerzyliśmy maksymalnie. Dziwne też, że zmęczenie wyszlo zaraz po przerwie, kiedy jednak bylo te 15 min oddechu, a nie później. Myśle też, ze za pozno zostały zrobione zmiany.

Dwa oblicza Interu 5 listopada 2019 | 23:09   

pierwsza polowa byla swietna. Graliśmy mądrze i skutecznie, ale niestety druga to kompletna porażka. Jak BvB nas przycisnelo to bylismy jak dzieci we mgle. Tracimy bramki po bardzo prostych zagraniach- blad Brozovicia to nawet zly nie jestem, facet co 3 dni biega po 15 km więc niestety nie ma sie co dziwic, że w drugiej polowie jego reakcja i dokladnosć spadaja. Ale gol na 3-2 to zwykle zagranie z klepki, tak samo stracilismy juz z Juve. Lazaro pokazał, że warto go włączyć do rotacji. Jestem strasznie w*urwiony bo frajersko oddaliśmy ten mecz i nie ma wytlumaczenia, czemu nie wyciagneliśmy nawet remisu. Niestety wyglada na to, że intensywność w pierwszych polowach jest po prostu za wysoka i wystarczy nas wyczekać z niewielka nawet strata, a poźniej można doić jak krowe. Na pocieszenie dodam, że świat się dzisiaj nie skończył i odziwo LM też jeszcze nie. Jeżeli wygramy dwa ostatnie mecze to na pewno wyjdziemy z grupy. A zarówno Barce jak i Slavie da się pokonać, więc trzeba wierzyc. Nic z reszta innego nam nie pozostaje.