Oba

4 nazwiska do pomocy Interu 10 października 2019 | 09:04   

Niestety na duże nazwiska zima raczej nie ma co liczyć. Najbardziej realnym rozwiązaniem byłoby chyba wypożyczenie Rakiticia, może przyjdzie Matic lub Goetze. Reszta to raczej cele na lato. VdBeek czy Tonali to bardzo dobre pomysły. Ja tu jeszcze dorzycilbym Zielińskiego.

Mazzola: Conte mnie nie przekonuje 8 października 2019 | 11:59   

Ma prawo uważać że go nie przekonuje. Ja swoją opinię wyrobię później, narazie jest całkiem nieźle w lidze (chociaż zgadzam się z tymi co sądzą, że po prostu zrobił swoje bo z dobrych rywali mieliśmy tylko Lazio, ale za zrobienie swojego też należy pochwalić), w LM klapa, ale z Barca pokazaliśmy dobra grę. Z Juve już było dużo słabiej, ja czekam na mecze z Borussia i Napoli, myślę że one nam więcej powiedzą w którym miejscu jesteśmy, bo ze za Juve i Barca to było wiadomo bez grania.

Wanda: Interowi brakowało Icardiego 7 października 2019 | 17:09   

I jego i Radji brakowało wczoraj, a na koniec sezonu ocenimy czy tylko wczoraj

TOP i FLOP w meczu z Juventusem 7 października 2019 | 13:47   

Co do topu pełna zgoda, co do Lukaku to niestety, ale przyjęcie piłki to mu kuleje od dawna. Pamiętam z resztą jak Inter się o niego starał to jakiś kibic MU napisał, że przestaniemy się cieszyc z tego transferu gdy tylko Nainggolan poda mu piłkę, a ta odskoczy na 10 m. Jak widać wszystko prawda, musi pracować nad tym elementem. Poza tym był wczoraj chwilami wręcz niezdarny, być może wciąż jest trochę za ciężki. Jego dotychczasowa postawa nie jest jakimś dramatem, ale oczekujemy więcej i mamy do tego pełne prawo. Szkoda, że nie ma on konkurenta do gry w pierwszym składzie i niestety szkoda też, że powoli wygląda na to że jest on pupilem Conte. Wczoraj zdecydowanie był do zmiany, Lautaro dawał zespołowi dużo więcej, a mimo to zszedł Argentyńczyk.

Co do Godina, to na pewno zszedł z powodu jakiegoś urazu, nie sądze, że Conte tracilby zmianę z innych powodów. Inna sprawa, że mecze z Barcelona i Juve pokazały trochę, że to już nie jest ten Godin z Atletico. To wciąż bardzo dobry obronca, ale czuję w kościach że zagra u nas tylko 1 max 1,5 dobrego sezonu, a potem będzie pikowac w dół. Zimą trzeba spróbować ściągnąć jakiegoś pomocnika na poziomie Sensiego albo Barelli lub nie wiele niższym i będzie dobrze.

Wypowiedzi pomeczowe piłkarzy 7 października 2019 | 10:26   

Martwi ostatnio postawa Skrinara, nie jest on już tak pewny jak w zeszłym sezonie.

Pierwsza porażka w tym sezonie 7 października 2019 | 10:16   

Otrzepujemy się i jedziemy dalej. Postęp jest, ale nie ma co oczekiwać cudów. 8 lat zwiększania przez Juve dystansu do nas nie załatwi jedno mercato. Zabrakło ławki bo w ciągu 2 tyg było dużo trudnych meczów, zwłaszcza dwa ostatnie. Niestety, ale o ile w obronie i ataku jakoś ten skład wygląda bo Bastoni, Sanchez czy Politano nie obniżają poziomu, a nawet w przypadku Chilijczyka i Politano można liczyć na coś ekstra, to nasza trójkę podstawowych pomocników od ich zmiennikow dzieli przepaść i nad tym najbardziej trzeba pracować. Niestety ciężko będzie trafić drugiego Sensiego, ale trzeba próbować. Nawet jeden zawodnik na poziomie Brozo, Barelli czy Sensiego zrobiłby duża różnice i tu strasznie szkoda pozbycia się Ninjy i jest to ewidentnie błąd zarządu. Słabo zagrał też Lukaku, ale bardziej niż jego postawa martwi mnie to że jest pupilkiem trenera. Wczoraj ewidentnie na boisku powinien pozostać Lautaro, a Politano powinien wejść za Belga. Z przebiegu meczu wydaje mi się też, że należał nam się jeszcze jeden karny za rękę i wcale nie byłbym taki pewny, że Lukaku padając w polu karnym nie był faulowany bo wydaje mi się że tam nie bark pracował u Bonucciego a na czysto poszedł łokieć w plecy. Wygrała jednak drużyna tego dnia lepsza i wygrała zasłużenie pokazując, że przed Interem jeszcze sporo pracy. Nie ma zatem co płakać, tylko brać się do pracy, bo wczoraj nie przegraliśmy scudetto i tak samo byśmy go wczoraj nie wygrali gdyby wynik był odwrotny.

Derby d'Italia (zapowiedź) 6 października 2019 | 15:26   

Jeżeli chodzi o mecz to obawiam się tylko tego, że największy wpływ na wynik będzie mieć to, że jest to finał naszych morderczych dwóch tygodni i zauważy w nim brak klasowych zmiennikow. Gdyby ten mecz byl tydzień temu to myślę, że byśmy go wygrali, natomiast już z Barca widać było od 60 min że brakuje nam tlenu. Jeżeli dzis go nie zabraknie, to wygramy bo głodny często jest w stanie zrobić więcej od najedzonego, a my przy Conte wyglądamy na za*ebiscie głodnych.