Dni w serwisie
Komentarzy
Moratti: Czy kupię Inter? Nie wykluczam 29 maja 2024 | 23:24
Bo tamci piłkarze to byli już tłuste koty, którzy zatracili ambicje i sportowo nie oferowali wtedy nawet ułamka tego co w prime. Pamiętam co wtedy mówiło się o wypychaniu Sneijdera z klubu, a po latach okazało się, że bardziej od dużej piłki holender wolał już wtedy niezdrowe jedzenie i zaglądanie do kieliszka. Zastąpiono ich średniakami, bo Moratti finansowo zwyczajnie już nie nadążał i widząc to po prostu sprzedał klub. Jeżeli przy nazwisku Morattiego, który był nie tylko właścicielem i prezydentem, ale przede wszystkim jednym z nas, który Interowi przez wiele lat nie szczędził kasy i doprowadził nas do potrójnej korony, jeżeli przy jego osobie ty widzisz jedynie schyłek jego Interu i te chude lata przesłaniają Ci to ile zrobił wcześniej to jesteś po prostu ślepy.
Lautaro zdenerwował się na dziennikarza 28 maja 2024 | 20:51
Lautaro nie odegrał istotnej roli na mundialu i to akurat niezaprzeczalny fakt, ale do roli podawacza bidonów bym go nie sprowadzał.
Co byś zrobił/zrobiła z Marko Arnautoviciem? 27 maja 2024 | 14:08
Gdyby była gwarancja, że będzie zdrowy, to bez dwóch zdań zostawiłbym go do rotacji jako 3/4 napastnika, bo umiejętności ma i chociaż skutecznością nie grzeszył, to przez cały sezon wyglądał w drużynie jak element układanki, a nie ciało obce. 10 goli wypracowanych, to oczywiscie zaden top, ale jak na napastnika nr 3/4 i jego ilość minut nie jest wstydliwym wynikiem. Jednak takiej gwarancji nie ma, a obawiam się, że jest wprost przeciwnie, więc przy ofercie należałoby go sprzedac. Nie jakieś chamskie wypychanie na siłę, ale sugestia, że gdzie indziej pogra więcej to na pewno. Ale jakbym miał wybierać czy zostaje Korea czy Austria, to jednak wolałbym grilla jeść poza Mediolanem.
Dla kogo to ostatnie tango w Weronie? 26 maja 2024 | 07:43
Z tym sanchezem to mimo wszystko jeszcze usiadłbym do stołu i zapytał o jego oczekiwania, bo w nast sezonie meczów w brud, atak to najsłabsza formacją, a chilijczyk chociaż nie wiele, to mimo wszystko coś tam pokazał. Przy rozsądnych warunkach wziąłbym pod uwagę przedłużenie go jeszcze o rok.
Oficjalne pożegnanie Stevena Zhanga 26 maja 2024 | 07:38
Mam nadzieję, że ta zmiana to będzie krok, lub chociaż pół kroku do przodu, ale Zhangowi jestem bardzo wdzięczny za to co zrobił. Pandemia i zakaz wypływu kapitału z Chin związały mu ręce, a mimo to można powiedzieć, że wziął włoskiego średniaka, a zostawia szeroki europejski top. To bardzo dużo. Otoczył się właściwymi ludźmi, a to bardzo duża umiejętność i dzięki jego działaniom sportowo wykonaliśmy ogromny postęp. Nawet jeżeli wszystko było na kredyt, to można tu mówić o kredycie inwestycyjnym, a nie konsumpcyjnym bo wartość drużyny zdecydowanie wzrosła. Niemniej na dłuższą metę trudno byłoby utrzymać ten poziom przy modelu mercato na zysk, a spłacanie kredytów kredytami w końcu wyszłoby bokiem, dlatego uważam że Zhang zrobił swoje, miał świetna prezydenturę, a wlascicielstwo suning to złota era, ale nad zmianą właściciela nie ma co płakać. Że swojej strony Zhangowi i suning serdecznie dziękuję.
Koniec ery Suning, jutro komunikat Oaktree 21 maja 2024 | 23:10
Zhang kasy nie dosypywać, Oaktree pewnie też nie będzie, więc jeżeli zostanie pion dyrektorski, to dla nas kibiców zmiana raczej kosmetyczna. Mimo wszystko szkoda Zhanga i Suning bo było to złote 8 lat w historii naszego klubu. Na pewno sportowo zostawiają klub w dużo lepszej sytuacji niż go zastali, finansowo to nie wiem, ale chociaż tracą klub jak ostatni pijak, to ja będę wspominać ich obecność z łezką w oku. Suning, dziękuję!
Lautaro: Nie mam co zazdrościć Mbappe czy Lewemu 21 maja 2024 | 18:13
Lewy był terminatorem ładnych kilka sezonów. Wygrał w tym czasie wszystko, bijąc przy okazji niektóre, zakurzone już rekordy. Lautaro ma za sobą pierwszy sezon, w którym można było go nazwać wyraźnym liderem Interu, mimo to nie uniknął 2 miesięcznej zacinki, a z LM odpadł przeciwko Atletico Madryt, niestrzelajac gola przez ponad 200 min rywalizacji, na koniec popisując się memowym karnym. Dla nas to ciągle zawodnik bezcenny, niewątpliwie wciąż z potencjałem na lepsze granie (gdyby nie zacinki spokojnie mógłby uzbierać 35+ goli w sezonie), ale nawet najzagorzalsi jego sympatycy nie posądza go (jeszcze???) przy jednym stole z Lewandowskim czy Mbappe, bo to wciąż zawodnicy z innej, sporo wyższej ligi.
Brak piłkarzy dodanych do ulubionych