Ranga: Gracz 1. składu

Oba

Użytkownik

Imię i nazwisko:
Data urodzenia: brak informacji
Wiek: brak informacji
Województwo: Nie podano
Rejestracja: 28 kwietnia 2019
Ostatnie logowanie: 9 lipca 2025 | 18:40
Informacje o sobie:

2265

Dni w serwisie

1849

Komentarzy

Ostatnie komentarze

Włoska prasa masakruje Arnautovicia 7 stycznia 2024 | 14:27   

Dokładnie, strata piłki była 60-70 m od naszej bramki, z resztą był przy tym faulowany. Piłka po interwencji bramkarza nie szła do bramki, więc żadnego gola Dimarco nie zabrał, także kolejna bzdura. Z reszta tam wszystko dzialo sie szybko i na malej przestrzeni, zabraklo lepszego timingu i szczescia. Przy główce mógł i powinien zrobić więcej. Zagrał slabo, ale nie ma co robić z niego kozła ofiarnego- mecz trwał ponad 100 min, z czego Arna grał 30. Co z pozostałymi 70 min? Graliśmy slabo większość meczu, niezależnie czy Austriak był na boisku czy nie. Wcześniejsze dwa mecze miał conajmniej dobre. Grillowanie go po słabszym meczu, gdzie nie spisała się cała druzyna jest po prostu niesprawiedliwe. Ale niektórym pasuje do teorii, więc jazda. Chrisu, jak zagrał dobrze w dwóch wcześniejszych meczach, to taki aktywny nie byłeś. No jedynie powiedziałeś, że piętki nic nie dają, a kilka min później Arna zrobił Piętka asystę miesiąca.

Grał wczoraj słabo, ale to nie powód, żeby mieszać go z gownem.

Brak Scudetto - zwolnienie Inzaghiego? 4 stycznia 2024 | 16:07   

Myślę, że nawet drugie miejsce i dobry występ w LM pozwoliłyby Inzaghiemu zachować posadę. Wiadomo, że chcemy tytułów, ale warunki pracy jakie ma wloch są gorsze niż te, które Juventus daje Allegriemu. Z resztą żeby rozważać taki ruch to trzebaby mieć chociaż wstępna wizję odnośnie następcy, a ja nie widzę nikogo lepszego, kto chciałby tu przyjść. Inzaghi chociaż wciąż bez tytułu udowodnił w zeszłym sezonie niedowiarkom (w tym mnie), że można wierzyć w jego warsztat. Z resztą widać, że ma drużynę za sobą, bo przy katastrofalnych wynikach nie stracił szatni i ostatecznie odwdzięczył się zarządowi za zaufanie. Jego praca u nas przebiega narazie z pomniejszymi tytualmi jak puchar czy superpuchar Włoch, ale od strony ekonomicznej potrafi on zarobić dla klubu bardzo dobre pieniądze. W zasadzie dzięki temu, że realizuje plan w lidze mistrzów my wciąż jesteśmy na powierzchni i wciąż możemy marzyć o tytułach bo sytuacja ekonomiczna jest zupełnie odwrotna od obecnej sportowej. Conte w warunkach, w których Inzaghi minimalnie przerznal mistrza, wyszedl z grupy w LM, dotarl do finały LM, a teraz zbudował drużynę, która rozdaje karty w walce o scudetto zwyczajnie uciekł nie chcąc narażać się na bycie twarzą porażki. Także Inzaghiemu już teraz należy się szacunek za dotychczasowe dokonania, a wymienienie go na jakkolwiek lepszy model w obecnej sytuacji jest zwyczajnie nierealne. Forza Simone!

Chelsea szykuje poważną ofertę za piłkarza Interu 4 stycznia 2024 | 13:26   

Powiem tak- za 60 mlnE nawet bym nie rozmawiał. Biorąc pod uwagę jego wiek, potencjał, obecne umiejętności, wyrobiona w Europie markę oraz znaczenie dla Interu ta kwota jest za niska. Natomiast od 100 mlnE w górę, nawet od 90 mlnE należałoby sie poważnie zastanowić, bo można za 50-60 mlnE wziąć Scalviniego, a za pozostałe 40-50 mlnE łatać dziurę w budżecie.

Atalanta wyceniła Scalviniego 4 stycznia 2024 | 10:39   

Poza naszym zasięgiem niestety.

Ile można zarobić na Superpucharze Włoch? 4 stycznia 2024 | 10:37   

Poprawa? Nie wydaje mi sie- w zeszłym roku grając 1 mecz było 7,5 mlnE do podziału. Nie wiem jaki był podział, ale załóżmy że był 4,5 dla wygranego, 3 dla przegranego. Za jeden mecz. Dziś grając jeden mecz klub otrzyma 1,6mln, przegrany finalista dostanie 5mlnE, ale za 2 mecze, czyli średnio 2,5 mlnE za mecz, czyli prawdopodobnie mniej niż w zeszłym roku. Zwycięzca bierze 8 mlnE za dwa mecze, czyli średnio 4 za mecz, a zatem prawdopodobnie również mniej niż w zeszłym roku. Dwa mecze to zawsze większe ryzyko kontuzji, większe zmęczenie, ponadto dłuższy pobyt, a zatem większe koszty. Dla mnie kpina.

P.S. w ost akapicie rozumiem, że dalej mowa o superpucharze wloch, nie superpucharze Europy.

Stramaccioni: Komentarz Acerbiego był trafny 2 stycznia 2024 | 12:37   

Zwłaszcza, że Allegri parę lat już ten zespół układa, nie ma na sobie kaganca finansowego i w dodatku nie gra w pucharach więc ma tydzień na przygotowania do każdego kolejnego meczu. Nonsensem jest pokazywanie tych męczonych 1-0 jako cudu i pisanie jednocześnie że Inter musi.

Acerbi liderem na boisku i poza nim 2 stycznia 2024 | 12:06   

Realnie patrząc Acerbi ma rację. Juve ma bardziej utytułowanego trenera, który pracuje tam już kilka lat, wydaje więcej na transfery i nie jest obciążone pucharami. W zasadzie patrząc w ten sposób to ich obowiązkiem jest walka o scudetto, mają nad nami przewagę na prawie każdym polu. Postrzeganie tego, że dotrzymują nam kroku jako cudu jest jakąś kompletna abstrakcja.

Piłkarze dodani do ulubionych

Brak piłkarzy dodanych do ulubionych

Reklama