Dni w serwisie
Komentarzy
Top i Flop: Inter - Cagliari 12 kwietnia 2021 | 17:26
Z Gagliardinim jest tak że tracimy cały ofensywny potencjał w przestrzeni boiska w której on operuje otrzymując w to miejsce spokój w defensywie. I to tyle jeżeli chodzi o definicję, a w praktyce jest tak że jedyne co otrzymujemy to to że nie jest zmęczony jak wchodzi na boisko, jego gra w defensywie wcale nie jest lepsza od Eriksena co widzieliśmy z Cagliari, gdybyśmy stracili z tego bramkę to tak jak z Romą nie byłoby mowy o jakiejkolwiek próbie powrotu do gry przy duecie wirtuozów Vecino i Gagliardini, którzy jedyne co potrafią to wykończyć akcje a nie ją wykreować. Lepszych alternatyw nie ma na tą chwilę i trzeba z tym żyć.
Top i Flop: Inter - Cagliari 12 kwietnia 2021 | 10:04
Danie Topa Sensiemu na zachętę, zamiast Eriksenowi jest trochę nie na miejscu. Eriksen zastępujący Barellę biegał więcej niż zwykle, oddawał groźne strzały a jego centry praktycznie wszystkie i z każdej strony były w punkt i brakowało jedynie szczęścia naszym obrońcom, czy to Bastoniemu czy de Vrijowi. Powiedzmy, że i tu TOP trochę na wyrost ale byłby dużo bardziej na miejscu niż w przypadku Sensiego.
Co do reszty wszystko się zgadza, mam nadzieję, że głośni krzykacze sadzający Lautaro na ławce bo "Alexis szybko kręci się wokół własnej osi" otworzą oczy, Lautaro nawet jak nie strzela daje o wiele więcej od Chilijczyka, wiadomo każdy ma lepsze i gorsze momenty ale Argentyńczyk daje radę a część go już sprzedaje bo nie strzelił w 2 spotkaniach.
De Vrij na celowniku gigantów 8 kwietnia 2021 | 20:50
chłopu błędny się praktycznie nie przytrafiają, do tego świetnie potrafi piłką się zaopiekować i rozprowadzić. Fundament fakt, ale jakby ktoś dał 75-90 mln to czemu nie... kogoś by tam Conte upchnął w jego miejsce... chyba
Oficjalnie: Pierwsza koszulka z kolekcji I M 7 kwietnia 2021 | 11:46
Jak dla mnie jest ok, wiadomo świata nie wywróci ale i tak lepsze od ceraty, a dzieciakom może się spodobać. Nie wszystko co inne musi być złe, czy jest to trafione to się okaże za jakiś czas.
Pistocchi: Gdzie są teraz przeciwnicy Conte? 6 kwietnia 2021 | 09:09
Jeszcze doczytałem teraz ostatnie wypociny wyśmienitych taktyków w postaci @vnm i @bankowy - podejście jak mojej teściowej co by nie było to ja mam rację a jak jej nie mam to sobie tak historyjkę ułożę, żeby i tak wyszło na moje.
Robienie zmian w 70 minucie przy korzystnym wyniku jest oczywiste i to się ostatnio dzieje (Vidal/Gaglia za Eriksena, Sanchez za Martineza, wymiana wahadeł itp ...), do tego zostawianie jest tego pole manewru przy ewentualnej zmianie sytuacji na niekorzystną.
Co innego jak jest 70 minuta a my przegrywamy bo Skriniar/Bastoni byli covidowi albo dopiero wrócili i gra Kolarov z DD jako środkowi obrońcy i słyszalne są marudzenia "gdzie jest Godin" o tym już nikt nie przypomina?
Albo wpuścić Eriksena, chłop miał 5-6 spotkań, fakt w nowym ustawieniu i Conte to ustawienie zmienił udowadniając, że jednak nie jest taki beton bo najpierw chciał przejść na 3-4-1-2 a później jak nie szło to wrócił do sprawdzonego 3-5-2, gdzie Eriksen się nie nadawał z początku bo miał za duży ciąg na bramkę i musiał zrozumieć, że powinien grać bardziej z tyłu gdzie ma więcej miejsca. No i tu kończą się argumenty o betonie i późnych zmianach...
Trzeba zrozumieć, że nie ma zespołu, który gra dobrze i równo przez cały sezon albo zaczyna się super i się jest liderem na przełomie grudnia/stycznia albo gra się o najwyższe cele i mistrzem się zostaje w marcu/kwietniu.
Wariant pierwszy przechodziliśmy przez kilka ostatnich lat gdzie najpierw były głosy o mistrzostwie, a na koniec drżenie o LM do ostatniej kolejki, teraz to samo zrobił Milan no i wygląda, że Juve też.
Z drugiej strony jest podejście nr. 2 tzn ciężki start a później forma mistrzowska i pucharowa pozwalająca na przewyższanie przeciwnika kondycyjnie w drugiej części sezonu - ja wybieram drugie rozwiązanie ponieważ problemy w zimę mieliśmy od wielu lat i nikt nie potrafił tego zmienić...
Pistocchi: Gdzie są teraz przeciwnicy Conte? 6 kwietnia 2021 | 00:00
Niestety zbyt wiele osób nie widzi tego jakie efekty przynosi długi sezon zakończony w finale LE, krótka przerwa i ciężkie przygotowania do sezonu mające na celu dojechanie zawodników. Zaledwie po trzech tygodniach wchodzimy w sezon ze zmienioną przez trenera taktyką i kilkoma nowymi "doświadczonymi" zawodnikami. I po tym wszystkim okazuje się że coś nie zaskoczyło że nie idzie tak jak powinno, że doświadczeni odwalają gorzej od juniorów i pojawiają się komentarze jak to winny jest trener, a tak naprawdę każdy dołożył swoją cegiełkę, również kibice Ci niecierpliwi, którzy po dziesięciu spotkaniach zwalniali trenera cierpliwości...
Teraz należy spojrzeć na to z perspektywy czasu i dostrzeżenie tego że Pintus dojechał chłopaków ale tak, że nie mieli kontuzji mięśniowych (Sensi to wyjątek potwierdzający regułę), tak samo co sezon zaczyna Atalanta... Co sezon i jakie są efekty? Z czterech zespołów za nami to uważam, że właśnie piłkarze Gasperiniego mają największe szanse na LM na koniec sezonu. A Inter w końcu nie miał tego cholernego dla na przełomie roku, odpadnięcie z LM było policzkiem to fakt, ale to nie była wina wyłącznie trenera, bardziej Vidala, Hakimiego, Barelli, Lautaro czy nawet Lukaku, każdy z tych zawodników popełniał błędy szczególnie Vidal, czy byliśmy gorsi od Gladbach? Szachtara? Oczywiście, że nie ale błędy i niewykorzystane 100% sytuacje doprowadziły do tego co nas spotkało w listopadzie. Za rok trzeba wyciągnąć z tego wnioski.
TOP i FLOP: Bologna - Inter 5 kwietnia 2021 | 14:51
Conte zrobił to co powinien zrobić trener, dał Gagliardiniego, żeby wspomóc grę w defensywie, Sensi w tym aspekcie zakładam zrobiłby mniej niż Eirksen, gdyby Conte tego nie wygrał to byłby słuszny Flop, za taką zmianę ale jednak 3 pkt są więc flop w stylu bo gdyby babcia miała wąsy to by była dziadkiem.
Do flop zamiast Hakimiego dałbym Barellę, była sytuacja w meczu kiedy Włoch zdecydował się na strzał z dziwnej pozycji z półwoleja - w tej sytuacji świetnie wchodził w pole karne Hakimi, który najpierw powalczył o piłkę a akcję na drugim słupku zamykał chyba Martinez.
Brak piłkarzy dodanych do ulubionych