master

Jaka piękna katastrofa, czyli pożegnanie Eriksena 28 grudnia 2020 | 10:33   

przejście na nową taktykę i próba wkomponowania piłkarza, który od roku nie grał w dwóch może trzech spotkaniach nie jest czymś co powinno wybielać Conte. Jeżeli pomimo posadzenia Eriksena na ławce, trener wciąż by utrzymywał ustawienie 3-4-1-2 np. z Barellą/Sanchezem albo Sensim za plecami napastników wtedy mówilibyśmy o zmianie taktyki pod Eriksena. A tak to była próba, gdzie cały zespół grał słabo i szybko z tego pomysłu się wycofano przez co zespół nie był w stanie przesiąść się na nową taktykę, tylko chcieli jak najszybciej zmienić ustawienie na stare 3-5-2. Nie zmienia to faktu, że Eriksen miał dwa okresy po 2-3 mecze w których albo się uda albo nie, w meczach tych grał przeważnie do 70 minuty, raz po lockdownie majowym, raz po przerwie wakacyjnej czy to dużo? Nie. Czy piłkarz tej klasy powinien zrobić więcej w tych meczach? Tak.

Inter ponownie po Zazę? 25 grudnia 2020 | 11:34   

Źródło: Torinogranata

Lautaro: Napastnik żyje dla goli 24 grudnia 2020 | 09:41   

Moim zdaniem Lautaro miał też mało szczęścia często obijał obramowanie bramki ale przeważnie po trudnych strzałach z pozycji z których inni napastnicy nawet do strzału by się nie złożyli. Jedyna ewidentna i oczywista chyba setka którą zmarnował była w meczu z Szachtarem w Kijowie (edycja 2020.12.24 09:42 / master)

Top i flop: Inter - Spezia 20 grudnia 2020 | 23:46   

Martineza można by wyróżnić, ma asystę, miałby dwie gdyby Lukaku nie zgubił na chwilę piłki w trzeciej minucie i z prawie setki wyszło nic. Do tego dużo pracuje w pressingu. Niestety po raz kolejny w końcówce Conte zmienia ustawienie na 1 napastnika i gra zmienia się do tego stopnia że cofamy się tak głęboko że nie potrafimy z połowy wyjść.

Conte: Zwycięstwo za sześć punktów 17 grudnia 2020 | 07:31   

To nie było cierpienie w tym meczu tylko katastrofa. Conte ustawia zespół z przewagą jednego zawodnika i jednobramkowym prowadzeniem w polu karnym i czeka aż piłką wpadnie do bramki na remis... Nie rozumiem jak tam można, przecież te trzy punkty to tylko i wyłącznie efekt niesamowitego szczęścia, spowodowanego tym że Napoli strzelało w słupek, lekko obok bramki albo w zasięgu rąk Handy...

Eriksen znów od początku? 14 grudnia 2020 | 21:58   

no cóż w 15 minucie meczy z Cagliari powinien mieć dwie asysty a jedna to już co najmniej powinna być formalnością

Top i flop: Cagliari - Inter 14 grudnia 2020 | 08:55   

no Romelu strzelił, ale trzeciego gola to by strzelił nawet Walter Samuel jakby mógł być na boisku, natomiast po podaniu Eriksena z początku spotkania Romelu nie strzelił, a taka setka musi wpaść do bramki bez kiwania czy zastanawiania się co i jak... od razu grałoby się lepiej a tak to nerwówka.