Dni w serwisie
Komentarzy
Antonio Conte - praca, siła, poświęcenie 19 lipca 2019 | 13:29
Fajne przedstawienie nowej osoby. Widać, że to nie taka legenda Juve jak u nas Zanetti czy chociażby Materazzi :) ale i tak kolegów z Turynu to boli. Co do podjęcia walki przez Inter z Juve to wydaje mi się, że sytuacja jest diaaaametralnie inna od tej jaka była przy podjęciu przez Juvenuts Conte walki z Interem/Milanem na przełomie dekad 2010.
Wtedy to zespoły z Mediolanu mocno pikowały w notowaniach i budowaniu zespołu a Juventus zaczynał wychodzić z dołka o wizycie w Serie B oraz poczynionych inwestycjach w infrastrukturę-stadion.
Dziś pomimo lepszej sytuacji Interu to wciąż Juventus zyskuje nad Interem co sezon poprzez większe zyski lub gwarancję walki o zwycięstwo w LM (niezależnie od uzyskanych skutków). Dla Juventusu wydatek 90 mln na napastnika to jest inwestycja na rok (Higuain) a nie jak u nas na 3-5 lat bo jest nie wypali to będzie strata. Niektórzy zarzucają, że Gonzalo się nie spłacił... oj spłacił spłacił, bo miał się spłacić w rok, to samo Ronaldo, a teraz De Ligt za rok znowu będą mieli ok 100 mln na jakąś gwiazdę a do tego możliwość ściągania dobrych zawodników na wysokie kontrakty bo ich na to stać.
My musimy sprzedać, żeby móc kupić na szczęście nie tak bardzo jak w poprzednich sezonach jednak wciąż nie możemy sobie pozwolić na takie inwestycje jak Juventus.
A więc zakasujemy rękawy i ja bym temu Panu dał te 3 lata spokojnej pracy, jeżeli będziemy zmniejszać dystans do Juve to będzie plus bo do mistrzostwa nam chyba jednak sporo brakuje lecz trzeba pamiętać, że to tylko piłka a pieniądze nie grają.
Inter rozbije bank dla Lukaku 16 lipca 2019 | 23:45
Conte chce Lukaku, ManU o tym wie, dlaczego mieliby sprzedać go za 60 mln? Piłka to biznes, nie chcą go puścić za mniej niż tego mogliby oczekiwać to samo robimy z Icardim i Juventusem. Zobczymy gdzie Maurito będzie grał i za ile.
Sky Sports: Nowa oferta za Lukaku 16 lipca 2019 | 12:09
Fajnie ale patrząc na to, że Real za Jovicia dał 60 mln pokazuje, że to powinna być ostateczna oferta za rosłego Belga. Z drugiej strony Conte chce mieć w drużynie zarówno silnego jak i zwinnego.
Dżeko = Lukaku na zmianę, Lautaro = Politano
Jeżeli odpadnie Lukaku to dać 40 mln za Zapatę bo to bydlak jest jak Lukaku a brakujące resztę z oferty za Belga przeznaczyć na SMS, dołożyć ze 30 mln i Gagliardiniego plus dobrego młodzika z opcją odkupu albo wysokim % od odsprzedaży. Wtedy moim zdaniem będzie lepiej niż z Lukaku, którego kontrakt ma być gwiazdorski a u Duvana pewnie aż tak wysoki by nie był.
Caffe Mercato - 13.07.2019 13 lipca 2019 | 10:18
A jakby tak zrobić wymianę Icardi Zielu albo Ruiz ( chyba w końcu nie przeszedł do Realu?)...
Agent: To prawda, Barcelona interesuje się Lautaro 12 lipca 2019 | 12:11
Przecież Barcelona nie może "oficjalnie" rozmawiać z agentem Lautaro, jeżeli Inter na to nie pozwolił, to w jaki sposób agent ma zakomunikować zainteresowanie innego klubu zawodnikiem?
Oczekujecie, że agent powie rozmawiałem z Barceloną pomimo braku zgody Interu bądź nawet zapytania do Interu ws. ewentualnych rozmów?
#BarellaDay - Barella w drodze do Lugano (akt.) 12 lipca 2019 | 12:08
wolę 4 transfery typu Lukaku/Godin/Barella mające na celu podniesienie poziomu klubu niż coroczną wymianę siekierki na kijek.
Czas pokaże, czy zmiany były korzystne, jeżeli nowi zawodnicy nie wygryzą poprzedników, tzn., że albo byli za słabi albo Ci co byli jednak nie są patałachami, bądź przy silnej konkurencji podnieśli swój poziom.
Liczę na duet Lukaku / Lautaro, który może śmiało wsadzić 30-40 bramek w sezonie, a jeżeli zostanie Icardi to zobaczymy co się wydarzy :)
Antonio Pintus - sadystyczny sierżant 8 lipca 2019 | 19:06
to nie jest tak, że nasze wpadki w poprzednich latach były wynikiem wyłącznie fizycznym lub mentalnym, zawsze muszą działać ze sobą dwie te sprawy. Jak można grać do listopada niczym jeden z głównych kandydatów do Scudetto po czym następuję zapaść... była to główna bolączka jaką miałem ze Spalettim, miał przyjść poprawić sprawę w środku sezonu i tego nie zrobił.
Z drugiej beczki, to, że teraz biegają, nie oznacza, że nie robili tego w latach poprzednich... naturalnym jest moim zdaniem odpowiednie przygotowanie w okresie lipiec-sierpień, nawet kosztem dwóch kolejnych m-cy i ewentualnych wpadek na koszt niesamowitego kopa w II fazie sezonu.
Może Pan Pintus wie lepiej ile należy biegać i w jaki sposób niż wiedział to poprzedni fachowiec od przygotowania fizycznego. Nie brałbym tutaj wypowiedzi Pana Morientesa jako kluczowej, ponieważ możliwe, że wcześniej opierał grę na talencie a nie na sprawności fizycznej, która u piłkarzy zawsze powinna być na jak najwyższym poziomie. Nie każdy będzie wyglądał jak Perisić, no ale z drugiej strony nie można też wyglądać jak Recoba.
Brak piłkarzy dodanych do ulubionych