Hagaen

Inter jest najbardziej międzynarodowy 12 grudnia 2013 | 21:37   

Adriano nie był Włochem, Inter to klub dla wszystkich, nie Włochów - tak było od początku historii. Ukochany klub trzeba też wybierać choć w pewnym stopniu świadomie - mi to schlebia i imponuje, że nie mamy samych Włochów, ba - że nasza historia wzięła się stąd, że chcieliśmy mieć kolektyw różnych narodowości. Gdyby tak nie było, Adriano, to byś nie miał okazji mieć takiego nicku.

Osvaldo zostaje na Wyspach 12 grudnia 2013 | 21:31   

@up: Geniuszu, a czy Ty uważasz, że Guarin zagrał jeden słaby mecz? Wydaje mi się, że bliżej prawdy będzie stwierdzenie, że zagrał raptem jeden dobry mecz...

Fassone: Sponsorzy są dla nas bardzo ważni 11 grudnia 2013 | 20:25   

Ale mnie to wkurza, kolejny gada a'la Moratti... Może będzie, może nie będzie. Po co to gadać, w takim układzie? Ja chcę konkretów!

Hiszpańskie media: Barca obserwuje Guarina 8 grudnia 2013 | 20:45   

Oh, byłoby cudownie, jak ze Zlatanem :D

Niegroźny uraz Kovacicia 6 grudnia 2013 | 23:25   

Chrisu - tak jak napisałem - to by miażdżył w lidze i byłby bardzo istotny w CL w kolejnym sezonie ;)

Niegroźny uraz Kovacicia 6 grudnia 2013 | 22:09   

Ja Guarina bardzo lubiłem i ceniłem, dla mnie był wielki, ale każdy, kolejny mecz mnie utwierdza w przekonaniu, że się myliłem no i ... czuję zawód, bo na prawdę ma warunki, predyspozycje i przebłyski, żeby być absolutnym liderem Interu, a także być jednym z najlepszych Box2box na świecie. Zawiódł mnie, i to bardzo - dlatego właśnie na niego naganiam. Czuję się przez niego oszukany ;).

Niegroźny uraz Kovacicia 6 grudnia 2013 | 22:07   

Chrisu, wydaje mi się, że po prostu źle do tego akurat podchodzisz trochę... Od Guarina o wiele więcej wymagam, a statystyki - to tak jak Rahi napisał uważam, że się powinno rozpatrywać. Poza tym, jak słusznie to zauważył Klinsi - Guarin powinien być w swoim topowym okresie właśnie. Uczestniszył w sezonie przygotowawczym. Dla mnie Kova zbiera propsy, bo gra mądrzej od Guarina po prostu, a Kolumbijczyk - wcale nie ciągnie do przodu aż tak. Robią to Alvarez i Palacio no i coraz częściej Kova, jeśli znajdzie się obok ktoś kto kuma pomysły.