Imię i nazwisko: | Maciej |
Data urodzenia: | 10 marca 1989 |
Wiek: | 36 lat |
Województwo: | warmińsko-mazurskie |
Rejestracja: | 7 maja 2012 |
Ostatnie logowanie: | 27 marca 2022 | 08:36 |
Informacje o sobie: | wielki fan Sneijdera, grafika komputerowa, architektura i budownictwo, DOBRA muzyka, książka i film, granie komputerowe i robienie mebli |
Dni w serwisie
Komentarzy
Buon Compleanno a Paweł! 26 lipca 2012 | 16:34
Pozostaje mi jedynie podpisać się pod życzeniami. Jeszcze więcej sił do wszystkiego i spełnienia marzeń Pawle!
Operacja Fernando rozpoczęta 25 lipca 2012 | 23:25
Ho ho, byłoby świetnie. Ale niech się nie ośmieszają tymi 10-cioma milionami. 15 to byłaby bardziej uczciwa opcja. Powinniśmy w końcu przycisnąć Maicona i Real, żeby się sytuacja wyjaśniła z Sahinem i Douglasem. Wtedy - mając około 40 mln na transfery (bo takie wyliczenia były czynione) można faktycznie kupić Fernando i kogoś na napad... ale kogo? Hm :P
Dybala: Wolałem przejść do Palermo 25 lipca 2012 | 23:14
Ja to widzę tak: niech się ogra rok w Palermo, a następnie niech Strama zrobi wszystko, żeby zarząd go kupił...
Jonathan na celowniku Sevilli? 25 lipca 2012 | 22:51
Morfo - M'baye chętniej występuje na prawej obronie, jeśli brać można pod uwagę jego osobiste zdanie.
Historia utraty numeru 7 przez Pazziniego 25 lipca 2012 | 22:46
Może Was to zbulwersuje, ale jestem przeciwny Pazziniemu. Można go sprzedać z zyskiem, a jest to zawodnik o dość kiepskiej charakterystyce. Porównujecie go do MIlito, który odbudował swoją formę w ciągu sezonu, potem pokazywał jeszcze wielokrotnie swoją klasę. Milito to napastnik na miarę największych w Interze. Tymczasem - Pazzini wykonał cały sezon dosyć kiepsko, on słabo rozgrywa piłkę, a gra w ataku, wbrew pozorom, nie polega tylko na otrzymaniu piłki od kolegów i skierowaniu jej do siatki. Kretos, może nie oglądałeś meczów z jego udziałem, ale musisz mi uwierzyć - jak grał to nie wykorzystał ZBYT WIELU 100% sytuacji. To nie były pojedyncze przypadki, robił to nagminnie. To typowy lis pola karnego, bez umiejętności wypracowywania sytuacji. Dokładnie - masz rację - w pierwszym sezonie gry w Interze wykorzystywał to co dawali mu inni, W tym, nawet nie chciało mu się czasami biegać. Milito to piłkarz o wiele bardziej kompletny - sam walczy i pracuje na sytuacje bramkowe, a skuteczność również ma bez porównania wyższą. Co o nim uważam, to napisałem, jednak zachowanie klubu, jeśli tak było faktycznie, woła o pomstę do nieba. Jednym z powodów, dla których Inter kocham jest fakt, że to klub raczej dżentelmeński, z klasą...
Nowa podstawowa jedenastka Interu 25 lipca 2012 | 20:31
MrGoal - wydaje mi się, że mylisz się określając przeprowadzone transfery mianem niepotrzebnych. Forlana mi tylko szkoda jak do tej pory i trochę JC, ale oswajam się z tym, że chodzi o niższe pensje. Rozwiązanie kontraktu z Lucio było jak na razie widać, trafione - piłkarz sam zniszczył swoją legendę, szkoda bo lubiłem go. Maicon, mimo iż klasowy, to jednak jest w takim wieku, że to ostatni dzwonek na odsprzedanie go po całkiem godziwej cenie. Julione - też dostaniemy za niego pieniądze, a On również zarabiał sporo. Dalej - solidny grajek na ŚP z możliwością cofnięcia lub gry ofensywnej był nam niezmiernie potrzebny... Zanetti ma 39 lat, czego nie musze komentować - wg mnie jest nie do ruszenia, ale powinien być na CPS. Cuchu jest już też w zaawansowanym wieku, więc powinien mieć jakiegoś naturalnego następcę - Guarin jest kimśtakim, kimś kogo potrzebowaliśmy. Bardzo dobry transfer. Stanković, mimo, że również go lubię, to jednak jest już za wolny, ostrożny i nie nadaje się do gry według mnie. Naturalnym jest więcj, że potrzebujemy jeszcze jednego pomocnika w stylu Guarina, który potrafiłby czyścić środek i czasem, na wzór wyżej wymienionych (w ich optymalnej formie), potrafiłby zaatakować, posłać piłkę do przodu a nie w bok lub do tyłu tylko. Dalej - straciliśmy Lucio, więc to normalne, że potrzebna nam godziwego następcy - Silvestre może takim być, nawet z nawiązką. Prawą obronę mamy obsadzoną - Zanetti, Jonathan, młodziutki M'baye - na lewej jest Nagatomo, a także Zanetti, M'baye, od biedy Chivu (choć wolałbym, żeby opuścił Inter razem ze Stanko), Na środku Silvestre, Samuel, ogrywa się Ranocchia i Juan - od biedy Chivu :P Obronę i bramkę mamy obsadzoną bardzo dobrze. W pomocy Guarin to zaleta, a mam cichą nadzieję, że Fernando lub Sahin też będzie nasz. Wyżej - Coutinho-Sneijder-Palacio i Alvarez, ktory jak się doleczy wg mnie będzie robił furorę i może grać w miejsce Palacio i Sneijdera. Co widać w tym zestawieniu? Brakuje nam Kogoś, kto mógłby zagrać na lewym skrzydle i jednocześnie zestępować Milito, ale tak do bólu godziwie... LS/N i kolejny ŚP to gracze, których powinniśmy kupić na pewno. Ewentualnie, fajnie byłoby oglądać Kolarov'a, ale wydaje mi się, że NIESTETY nie kupimy go.
Nowy stadion i czerwona koszulka - dziwna więź 25 lipca 2012 | 20:08
Haha, Rahi, dokładnie - miałem tak samo. Piotrze, to jest zdementowane jedynie dla celów PiaRowych. MM tłumaczy, że czerwony ma nawiązywać do barw Mediolanu, jednak kto normalny dawał by kolor swoich największych rywali jako kolor wyjazdowy swojego klubu bez jakiegoś, głębiej pojmowanego interesu? Poza tym wszystko (wizyta MM w Chinach, Superpuchar Włoch w Chinach, turne azjatyckie, budowa nowego stadionu przez Chińczyków) DZIWNYM ZRZĄDZENIEM LOSU zbiegło się w czasie? Przecież pamiętamy wszyscy, jak Inter chciał nawiązać do barw Mediolanu, to w stulecie założenia wydał koszulki wyjazdowe BIAŁE z CZERWONYM KRZYŻEM. To miało klasę, a cała czerwona koszulka - niekoniecznie... W serwisie pisaliśmy, że MM powiedział, że sprzedają się one najlepiej - nic dziwnego skoro Chińczyków jest najwięcej... Swoją drogą - przerażają mnie wytwory chińskiego rynku i ich produkty. Gdyby nasz nowy stadion miał być MADE IN CHINA... było by źle. Na szczęście, będzie MADE IN ITALY, BY CHINA.