ML9320

Przyszłość Calhanoglu pod znakiem zapytania 24 lutego 2025 | 23:52   

Jeżeli do końca sezonu przynajmniej częściowo nie wróci do formy z ostatnich dwóch lat, to gdyby to ode mnie zależało, to bym zgodził się na jego odejście za te minimum 30 milionów, chociaż bardziej bym widział właśnie koło 50 (chyba, że grałby naprawdę fatalnie).

To, że gdy jest w optymalnej dyspozycji, to jest jednym z najlepszych graczy na swojej pozycji na świecie, to jest bezdyskusyjne. Problem w tym, że od czasu kontuzji nie zagrał dobrego meczu, a często wręcz był jednym z najgorszych na boisku. Przed nami teraz kluczowy moment sezonu, więc jeśli miałby wrócić do najlepszej wersji siebie, to moment idealny. Zwłaszcza, gdy Dimarco i Mkhitaryan pod formą, Zieliński poprawny, ale na pewno nie jakiś niesamowity, a właśnie z kontuzją wypadł Zalewski.

Nicola Zalewski kontuzjowany! - w których meczach Polak nie zagra? 24 lutego 2025 | 16:09   

Tak jak pierwsza część sezonu dosyć spokojna jeżeli chodzi o urazy (wtedy był problem po prostu ze zmiennikami, którzy nie dojeżdżali), tak teraz mamy wysyp urazów (co prawda nie jakichś poważnych, ale takich zapewniających kilka meczów przerwy) plus obniżkę formy połowy zawodników. Szkoda, bo najbliższy miesiąc-półtora, będzie kluczowy. Pozostaje mieć nadzieję, że damy radę i na koniec sezonu będziemy w grze o LM i o mistrzostwo.

Inter wyszarpuje 3 punkty! 23 lutego 2025 | 19:08   

Napoli w tygodniu nie gra, my tak. Osobiście bez problemu oddałbym ten mecz z Lazio, wystawiając tam praktycznie samych zmienników i ryzykując odpadnięcie, gdyby miało to dać korzystny wynik w niedzielę z Napoli.

Inter wyszarpuje 3 punkty! 22 lutego 2025 | 22:43   

Mecz do przepchnięcia, taki który trzeba wygrać, jeśli chce się być mistrzem. Zagrali, są 3 punkty, szykujemy się na Napoli (i fajnie byłoby ograć Lazio w międzyczasie)

Co do samej gry, dośrodkowań ze strony Dimarco i Dumfriesa było chyba z dwadzieścia i praktycznie wszystkie kończyły się na pierwszym rywalu. W pewnym momencie to aż było absurdalne.

No i oczywiście, znowu mają jakąś awersję do strzałów. Wspomnieć tu można chociażby sytuację, gdy Barella zamiast posłać bombę prosto w bramkę, to zagrał jakieś gówniane podanie do Dumfriesa xd. Albo sytuację z doliczonej, gdy najpierw Darmian nie strzelał, a potem Lautaro godzinę się zbierał do strzału ;p. Wyłączając stałe fragmenty, najgroźniej było po tym, jak Barella odważnie strzelił z dystansu i trafił w poprzeczkę.

No i kolejny mecz ten sam scenariusz z tymi strzałami i pewnie z Napoli będzie podobnie. Wtedy wystarczy gorszy dzień, trochę pecha i znowu będzie jednobramkowa porażka. I to nie tak, że nie wierzę w wygraną itd., tylko widzę tę dziwną konsekwencję jeśli chodzi o brak strzałów i obawiam się, że to będzie bardzo kosztowne za tydzień.

Feyenord Rotterdam rywalem Interu w 1/8 finału Ligi Mistrzów! 21 lutego 2025 | 12:43   

Chyba najlepsze losowanie, jakie mogło być. Łatwiejszy rywal w 1/8, potem ktoś z Niemiec (rewanż gramy u siebie) i w potencjalnym półfinale też rewanż u siebie. No i przede wszystkim, nie mamy w drabince Realu. Na ten moment uważam, że jest to jedyny zespół, któremu nie dalibyśmy w dwumeczu rady (zakładając, że jesteśmy w dobrej formie, takiej jak z zeszłego sezonu)

PS. w newsie jest błąd, nie gramy półfinału u siebie na początku, tylko rewanż (jesteśmy w parze ćwierćfinałowej 4, a te kulkę wylosowano jako ostatnią, więc rewanż mamy u siebie) (edycja 2025.02.21 13:01 / ML9320)

Juventus jak Milan, też wyrzucony z Ligi Mistrzów 20 lutego 2025 | 00:45   

Teraz znając mentalność co niektórych kibiców tych klubów (wbrew pozorom jest tam dużo ogarniętych ludzi, chociaż z moich doświadczeń wynika, że Milan ma ich więcej. Niewielu spotkałem kibiców Juve którzy nie zachowywali się jak dzieci) zacznie się wyczekiwanie aż my się wywalimy. Dla nas plan jest prosty: odzyskać formę z zeszłego sezonu, zajść jak najdalej i pokazać, kto obecnie jest wizytówką calcio. A żeby uciszyć mentalnych 12-latków z Milanu i Juve wystarczy przejść 1/8 i udowodnić, że przynajmniej jedna włoska drużyna umie ograć Holendrów :p

Co do losowania, wolałbym raczej Feyenoord. Znaleźli się w tej 1/8 głównie przez kretyńskie zachowanie Theo, wcześniej praktycznie nie istnieli. Natomiast PSV też mamy obowiązek przejść, ale będzie moim zdaniem nieco trudniej. (edycja 2025.02.20 00:48 / ML9320)

Gdzie jest Milan? Na pewno nie w Lidze Mistrzów 19 lutego 2025 | 02:59   

Cóż, pokonaliśmy Arsenal, który u nas był bezradny. A potem ten Arsenal rozbija na luzie 5-1 City. Wcześniej brakowało kilkunastu sekund, a skończyłoby się 0:0 w Bernie. I co, z tego też jakieś wnioski mamy wyciągać, że Young Boys może się chwalić, jak to prawie zdobyli punkt z ekipą co wyjaśniła Arsenal? Nie lubię takich porównań.

Ale jeśli już mamy porównywać Feyenoord (chociaż napisałeś PSV xd) i nas, no to:

1. oni nie byli faworytem. MOGLI, a nie MUSIELI wygrać. Inaczej niż Inter, który był faworytem w każdych derbach.
2. w pierwszym meczu Milan ewidentnie nie dojechał i przy bramce Feyenoord miał sporo szczęścia dzięki bramkarzowi, a w drugim gdyby nie kretyńska czerwona dla Theo, to pewnie by Milan to przepchnął, bo do tego czasu był wyraźnie lepszy. Dla porównania, Inter w każdych derbach z tego sezonu nie miał zwykłego boiskowego farta, sędziowie dorzucali swoje trzy grosze + akurat padło na zniżkę formy połowy zawodników i jakieś problemy z mentalnością i fizycznością, których 3:0 z Fiorentiną było idealnym przykładem. (edycja 2025.02.19 03:00 / ML9320)