Ranga: Talent z 1. składu

maestro84

Użytkownik

Imię i nazwisko:
Data urodzenia: 5 marca 1984
Wiek: 41 lat
Województwo: małopolskie
Rejestracja: 14 maja 2012
Ostatnie logowanie: 1 sierpnia 2025 | 18:33
Informacje o sobie: z Interem od 1998 roku

4843

Dni w serwisie

2155

Komentarzy

Ostatnie komentarze

Bitwa redaktorów: 1 vs 1 3 sierpnia 2019 | 13:18   

W kwestii sprowadzania słabych zawodników Michał ma rację. Sprowadzeni za nie małe kwoty, a teraz ciężko się ich w jakikolwiek sposób pozbyć. Nie zaliczyłbym jednak do tego grona Nainggolana i w 90% dyskusji zgadzam się z Anetą. Radje porównałbym do JM - obaj bardzo podpadli kibicom swoimi wypowiedziami, dodatkowo Nainggolan mało sportowym trybem życia, ale zarówno jeden jak i drugi przyznali się do błędu i zaangażowali w treningi, w naprawę formy, morale i zaufania. No tutaj na prawdę nie trudno zauważyć różnicę w ich postawie a Icardiego. Ten ostatni ma już dożywotniego bana na grę w Interze i wcale mi go nie żal, co więcej jak już kiedyś wspomniałem - gdziekolwiek zagra w tym sezonie nie spodziewałbym się po nim dobrej formy. Co do pana Marotty i kolegów - trudno się nie zgodzić z Panią Anetą. Zaraz ktoś powie, że należy ocenić gdy zamknie się okno transferowe... ale co w takim razie powiedzieć o tym, co zostało zrobione do tej pory? Przyszli podobno najlepsi z najlepszych negocjatorzy i specjaliści i co? Nieudolne rozmowy transferowe, oferty podnoszone o 1 funt z nadzieją, że w końcu United się zlituje, wszystko trwa całymi tygodniami, alternatywy szukane niemal rozpaczliwie (patrz pomysł Milika), na dołożenie 2mln na Dzeko nie ma kasy, a tymczasem Nainggolan dostaje kopa z buta i już się nie myśli, że gość ma jakąś wartość. Poza tym coraz to kolejne kosmiczne pomysły się pojawiają jak Rakitic czy Vidal - pojawiają się jedynie w teorii, wszystko wygląda jakby nikomu poza Conte nie zależało na sprowadzeniu ukształtowanych zawodników wysokiej klasy do gry w Lidze Mistrzów. O co tu chodzi w tym bajzlu? Mam nadzieję, że czas to wyjaśni na korzyść Interu i obyśmy się musieli gryźć w język za tą krytykę, ale bez inwestycji owoców nie będzie.
Oczywiście jeszcze zapomniałem dodać kilku słów w kwestii rozgłaszania wszem i wobec kogo chcemy się pozbyć, a kogo chcemy koniecznie kupić. To trąci amatorką lub sabotażem. (edycja 2019.08.03 13:23 / maestro84)

CAFFE MERCATO - 03.08.2019 3 sierpnia 2019 | 12:41   

Paweł Dybała mam nadzieję, że sie nigdzie nie ruszy, a Lukaku przyjdzie do nas. Ewentualna wymiana Icardi - Dybala jak najbardziej, z pocałowaniem ręki. Tylko że małżonka jaśniepana trzesącego całym Interem jest w ciąży...

Cavani: PSG to mój dom 3 sierpnia 2019 | 12:31   

Jak to? do zaoferowania mamy przecież emeryturę w Jiangsu ;D

Lazaro czeka na powrót i ogląda wideo 3 sierpnia 2019 | 12:28   

Kompletnie nie mam pojęcia czego się spodziewać po tym gościu. W teorii wygryzienie Antka ze składu nie wydaje się zbyt trudne... no ale kto wie na co stać tego całego Lazaro.

Caffe Mercato - 02.08.2019 2 sierpnia 2019 | 10:27   

Vidal lub Rakitic? hehe marzenie ściętej głowy. Jak zaczniemy negocjacje, to przyjdzie Juventus i podkupi. Dymają nas konkretnie na tym rynku transferowym. Ja się pytam, gdzie konsekwencja zarządu w działaniach?? Na Lukaku nie chcieli dorzucić tych kilku baniek mimo że to był absolutny priorytet dla Conte, ale jakos niechcianego Nainggolana potrafili wypchnąć na siłę mimo jego wiadomych problemów osobistych i co więcej - wypchnąć ze znaczącymi stratami. Tak, wiem że jest jeszcze troche czasu, ale tendencja jest raczej spadkowa - jeżeli coraz bliżej jest do rozważania takich kandydatur jak Milik, to proponuję już rozglądać się po lidze polskiej. Może Paweł Brożek się zgodzi. A jak nie, to ja się zgłaszam. Mogę kumpla też wziąć na ławe.

Icardi nie będzie zgłoszony do rozgrywek 1 sierpnia 2019 | 19:55   

hehe no to Józek z Piotrkiem muszą się teraz sprężyć na poważnie, bo pozostanie nam granie siejącymi postrach nazwiskami: Lautaro - Esposito, a w najlepszym przypadku Lautaro - Gabigol. Mam jeszcze odrobinę nadziei na jakieś konkretne transfery, ale jednak coraz mniej. A jeśli przyjdzie Dzeko lub Rebić to będzie cud cudów - szkoda tylko, że to jest max na co nas stać. Ciągła wymiana klocków, ale cały czas na klocki o podobnej (czyli nie najwyższej) jakości. Jeśli Icardi zostanie, to sportowo będzie wart tyle samo na murawie co na trybunach, bo ani mentalne ani motorycznie nie zbuduje formy na kiwnięcie palcem.

Anglicy węszą spisek 1 sierpnia 2019 | 10:23   

Co za turyńskie kmioty (oczywiście jeśli teoria jest prawdziwa). W takiej sytuacji dobrze, że wyszliśmy z tym Dybalą. Trzeba zrobić kocioł, z którego mam nadzieję, że w jakiś sposób skorzystamy.

Piłkarze dodani do ulubionych

Reklama