Dni w serwisie
Komentarzy
Kadra na mecz z Tottenhamem 14 marca 2013 | 00:47
Uśmiechnięty Strama na zdjęciu.... aż się rozmarzyłem, że to autentyczny usmiech przed Tottenhamem i że.....wszystko jest pod kontrolą - to by mi wystarczyło. Błagam Strama sprzęgnij tych chłopaków i powalczcie!!!! Bo w lidze buraków jakiś pojechać od czasu do czasu 3:2 to nie sztuka :/ I mi nie zalezy na tym 3 miejscu w lidze tak strasznie - po prosty chcę widzieć walczący, wykorzystujący pełnię swoich umiejętności i dobrze ustawiony Inter. Amen.
Potencjalni następcy Stramaccioniego 12 marca 2013 | 17:45
Na kolejny sezon Marcelo Bielsa, albo ewentualnie wspomniany duet Baresi - Figo, jeśli bedą widoczne pozytywne efekty ich pracy.
Figo - Baresi mogą zastąpić Stramę? 12 marca 2013 | 17:42
Jestem jak najbardziej za tą zmianą i to jak najszybciej.
Strama: Nie możemy się teraz poddać 11 marca 2013 | 00:48
To, że dostajemy od takich potęg, to bezpośrednio wina Stramy, że nie umie zmotywować i dobrze ustawić, ale pośrednio władz i ludzi odpowiedzialnych za to, że teraz mamy zerową ryalizację o miejsca na danych pozycjach w podstawowej 11 i zawodnicy muszą z konieczności grac na nie swoich pozycjach. Poza tym indywidualności meczu nie wygrają. Do zwycięstw potrzena zgranego , zmotywowanego zespołu. Dlatego dostajemy od ogórków w lidze.
Strama: Nie możemy się teraz poddać 11 marca 2013 | 00:43
Heh, no ja bym to powiedział w takim razie nie tylko Stramie, ale każdemu z gości odpowiedzialnych za nasz aktualny skład.
Strama: Nie możemy się teraz poddać 11 marca 2013 | 00:15
Z jednej Strony Panowie macie racje, że Strama powinien na tym etapie powiedzieć sobie "dość", ale równocześnie współczuje mu, że trafił na taki okres, kiedy skład jest maksymalnie ogołocony dennymi transferami i kontuzjami i przez to niektóre decyzje Stramy są trochę... rozpaczliwe, jak to wystawienie Benassiego, czy Pereiry na skrzydła. Ale fakt faktem, że zmiana trenera, to chyba jedyne, co aktualnie może kopnąć zespół w dupe, żeby zaczeli coś grać.
Kolejna porażka 10 marca 2013 | 23:19
Zanetti, Ranocchia i Guarin - oni zagrali nieźle, reszta totalne dno, a Schelotto zdrewniał już do reszty. Kovacic, jak na Kovacica, też zagrał przyzwoicie, starał się ciągnąć grę do przodu. Ale czterema zawodnikami się punktu nie zdobędzie, nie mówiąc już o zwycięstwie. Już czekam z niecierpliwością na wypowiedź Stramy kopiuj-wklej, typu ".....zabrakło na szczęścia, a teraz myślimy już o rewanżu z Tottenhamem" :D Albo nie daj Boże: "...zagraliśmy dobry mecz..." - to by dopiero było hehehe