Matt1

Inter - Rubin: Livaja od pierwszych minut? 20 września 2012 | 19:43   

Chlopie i o to mi chodzi. Strama go marnuje w pomocy dlatego Pereira moze okazac sie niewypalem. Ponadto w ostatnim meczu mielismy roszady w taktyce (w II polowie) i na lewej flance Yuto wypadl lepiej od Pereiry. Chlopaki zmieniali sie pozycjami - Alvaro takze gral w tym meczu na lewej obronie. Pereira jest nowy - dopiero przystosowuje sie do gry we wloskiej lidze i zgrywa z kolegami z druzyny, wiec do niego nic nie mam. Jednakze w tej chwili przez Strame to Pokemon wydaje sie solidniejszy bo jest ograny (i przede wszystkim grywa na swojej pozycji)

Inter - Rubin: Livaja od pierwszych minut? 20 września 2012 | 19:08   

bez przesady. Az tak duzo nie pokazal jak dotad. Nie obchodzi mnie jak gral w Porto. Ma grac u nas. Tez chce go ogladac na lewej obronie, bo w pomocy koles jest tragiczny i tu Pokemon bardziej mi sie podoba (z tymi rajdami ktore nie raz byly zabojcze).

Inter - Rubin: Livaja od pierwszych minut? 20 września 2012 | 18:12   

Atak i pomoc mi sie podobaja. Liszaj i Cutasinho od pierwszych minut. Co do obrony to Jony i Pokemon raus. O ile do Yuto nic nie mam, to do tego pierwszego owszem. Zajmuje miejsce Javiera. Pereira za chwile okaze sie nie wypalem jak Strama tak dalej bedzie szachowal tymi pozycjami. Dla mnie prawdopodobna wersja jest jednak ta w ktorej Urus bedzie w pomocy...

Powołani na Rubin 19 września 2012 | 18:06   

ciekawe czy Strama zaryzykuje Juan-Zaba na srodku, czy jednak postawi na Samuela. W kazdym razie ja bym postawil taka 11 - Handanovic-Zanetti, Ranocchia, Samuel, Pereira-Guarin, Gargano-Sneijder, Coutinho, Cassano-Milito czyli 4-2-3-1

Gargano: Inter niepowtarzalną szansą 18 września 2012 | 20:09   

i pomyslec ze zamiast niego moglismy miec brutala de Jonga.. Ciesze sie ze Walter jest z nami. Lubie Urusow tak samo jak Argentynczykow i dla mnie Inter moze byc zlozony z wiekszosci graczy tychze narodowosci (to wszystko potomkowie Hiszpanow, wiec w pilke grac potrafia;p)

Trzech kontuzjowanych bliskich powrotu 18 września 2012 | 11:40   

Nie widzialem dawno Obiego w akcji, ale w zeszlym sezonie gral jak jezdziec bez glowy. W pewnym momencie mialem dosc ogladania go na boisku. Teraz jestem ciekaw jak po tej przerwie bedzie sobie radzil

Longo o swoim pobycie w Espanyolu 18 września 2012 | 11:39   

dobrze ze nie Krystyna, juz sie przestraszylem xD wazne by mu szajba nie odbila, a bedzie z niego pozytek. Szkoda, ze wiecej naszych mlodzikow nie poszlo do Espanyolu. Tam przynajmniej mieliby okazje pograc. Mam na mysli glownie Caldirole, Besse, Alborno.