Matt1

Historia utraty numeru 7 przez Pazziniego 25 lipca 2012 | 20:09   

ja po cichu mysle ze to sie skonczy podobnie jak z Milito w zeszlym letnim mercato. Problem tylko, ze trenerzy nigdy Milito nie przekreslili. Tutaj mamy z gory powiedziane ze Pazzo nie znajduje sie w planach.

Historia utraty numeru 7 przez Pazziniego 25 lipca 2012 | 19:48   

mnie irytuje troszke postawa Stramy. Jak na niego patrze nie odczuwam sympatii, a te cale odsuwanie od skladu czesci zawodnikow wcale nie zmniejsza mojego dystansu. Jestem za rewolucja, ale spojrzmy na to wszystko z perspektywy graczy niechcianych - Stanko, JC, Maicona, Caste, Pazziniego. Z marszu odsunal ich, zero wsparcia, temat zamkniety. Cholera wie czy odejda? A jesli nie to co? Bedzie im sie chcialo grac pod okiem trenera ktory ich nie chce i ktory ich od razu skreslil? Cesar i Maicon to legendy. Jestem tylko ciekaw czy dobrze beda nas wspominac jak ich w koncu klub WYLEJE, bo tak trzeba to nazwac. Gwaltem chcemy sie ich pozbyc, nie ma ich na liscie powolanych na sparingi, mowi sie ze nie sa juz czescia projektu. Jestem ciekaw komentarzy szczegolnie Julio Cesara. Obaj z maiconem duzo zarabiaja - to jest glowny powod ich odrzucenia. Pazzini i Castaignos? Nie zarabiaja juz takich pieniedzy. Dostali jakies wsparcie ze strony trenera? Tego nie wiemy. Wiemy tylko ze chca odejsc bo Strama ich nie chce. Nie dal szansy w sparingach. Po prostu ich nie cche. Boje sie o nasz atak. Nie wiem czy Milito utrzyma forme. Zostaniemy z Cou i Palacio. Oby omijaly ich kontuzje. W innym wypadku Longo i Livaja maja byc pierwszymi zmiennikami? Ja nie wiem jak sobie to wyobraza klub wraz z trenerem i licze ze maja glowy na karkach tak traktujac graczy. Stankovic to inna historia. Facet jest stary i sie juz nie nadaje do gry. Podobnie bylo z Cordoba iMaterazzim. Oni dorosli do decyzji porzucenia gry. Stanko kurczowo sie nas trzyma. Facet, jesli cgce grac, niech idzie do slabszego klubu. Jak chce byc z nami to tylko w roli podobnej do Materaca czy Ivana i innych zasluzonych Interistow

Operacja Fernando rozpoczęta 25 lipca 2012 | 17:42   

jak on i Kolarov do nas przyjda beda zadowolony z tego mercato. Jak przyjdzie jeszcze jakis napadzior to bede usatysfakcjonowany.

Castaignos już jutro w Twente? 22 lipca 2012 | 23:00   

Bo jest bardziej ograny:) od bajtla gra na wloskich boiskach, strzela bramki. A Casta jak Forlan nie potrafil sie przystosowac. Bronicie Casty, czemu nie tesknicie za Arna? Osobiscie wole typ Ibry niz Henryego. Ponadto Destro to Wloch i wychowanek. Nie wierze ze cos bedzie z tego zawodnika. Sluch o nim zaginie jak o Arnautovicu. Gdyby facet cos prezentowal, Strama dalby mu szanse:) widocznie nie widzi jego UMIEJETNOSCI i nie prosi zarzadu by koles zostal. Odsunal od skladu jak Pazziniego, Cesara, wczesniej Lucio czy Forlana i innych

Castaignos już jutro w Twente? 22 lipca 2012 | 23:00   

rowniez pozdrawiam:) celem tych komentarzy nie jest klotnia a zdrowa wymiana zdan:)

Castaignos już jutro w Twente? 22 lipca 2012 | 15:58   

wielokrotnie czytalem ze chlopak ma treme dlatego mu nie poszlo jak dostal szanse. Osobiscie wolalbym Arnautovica - jesli porownujemy dwoch mlodych, porownywanych do gwiazd zawodnikow. Swoja gra tez mnie nie przekonywal. Jakis taki delikatny, niezdecydowany, zle podawal. Od zawodnika wymaga sie by wykorzystywal sytuacje. Dostal kilka szans by sie zaprezentowac. Wszystkie zmarnowal. W tym meczu w ktorym strzelil bramke tez slabo gral. My potrzebujemy ludzi ktorzy jak Balotelli - przebojem wdzieraja sie do pierwszego skladu. Maja technike, sa odwazni, potrafia sie zastawic. Gdyby nie charakter Mario do tej pory bylby w Interze. Wolalbym sprowadzic Destro i przetestowac - facet jest przynajmniej ograny i gra przypomina Milito tj. zawodnikiem walecznym:) dlatego jestem tak negatywnie nastawiony na Caste. Stramy tez nie przekonal najwidoczniej

Castaignos już jutro w Twente? 22 lipca 2012 | 13:46   

oby. Pozbyc sie zawodnikow ktorzy nic nie znacza w klubie albo sie juz wypalili. W ich miejsce swieza krew