Dni w serwisie
Komentarzy
Thohir: Nie zmusimy go by został 13 stycznia 2014 | 12:10
Pewnie, sprzedać go w pizdu. Nie kupić nikogo, zająć znowu miejsce w lidze nie dające żadnego pucharu europejskiego, w lecie znowu nie sprowadzić nikogo dobrego, bo nikt taki nie chce grać w przeciętnym klubie, a opylić jeszcze Kovacica. Moratti miał sprzedać w dobre ręce klub, byłem przekonany, że tak będzie. Teraz Zaczynam w to wątpić. Wierzę jednak, że w lato moje myślenie nie stanie się jeszcze bradziej krytyczne, a sam nie zacznę godzić się z tym, że Inter jest po prostu przeciętniakiem. Lipa jakaś jak go sprzedadzą.
Transferowe dywagacje - styczeń 2014 7 stycznia 2014 | 11:25
Mi się już wydaje, że nikt z tu wymienionych nie przyjdzie. Przyjdą dwa-trzy placki i będzie kibel jeszcze większy. Dadzą im te maksimum po 2 mln na kilka lat, i turbo kibel przez następnych parę sezonów, bo żaden z nich nie będzie chciał zrezygnować z pensji. Inter miał mieć, a nie ma ciągle, siano, siano się liczy, tylko i wyłącznie.
Marność, marność: oceny za mecz z Lazio 7 stycznia 2014 | 11:19
Milito 6?
Lazio 1-0 Inter 6 stycznia 2014 | 20:33
Taki pioch, że żal oglądać. Bez dobrego grajka dwóch na ofensywe, pioch będzie do końca sezonu, więc europejskie puchary Inter zobaczy jak świnia niebo. Indonezyjczyk miał mieć pekiel, i pewnie go ma, ale żydowskie korzenie i nic nie poradzisz. Za pensje 2-2,5mln to mogą se Borysiuka kupić, albo Pawłowskiego. No nic, kibicowanie Interowi = krew, pot i łzy. Kibel i tyle.
D'Ambrosio bardzo blisko Interu 5 stycznia 2014 | 10:12
Pierwsze wielkie nazwisko sprowadzone przez Thohirego, widać że sypie sianem nie na żarty...
Transferowy zawrót głowy 4 stycznia 2014 | 17:54
Fernando z Porto i ten Lamela, i zimowe zakupy bardzo udane. Guarin też mi się wydaje, że nie odejdzie, bo łeb na karku chyba ma, w kadrze by sobie chętnie na mundialu pograł, a w Chelsea kmini, że byłoby mu ciężko z marszu wejść do pierwszego składu.
Mazzarri woli Lamelę od Maty? 4 stycznia 2014 | 12:13
kilkanaście meczy będzie mu pucowało pałe "od samego początku wierząc, że to był dobry ruch sprowadzić go".