WM: Lavezzi przydałby się każdemu

4 grudnia 2013 | 13:54 Redaktor: Błażej Małolepszy Kategoria:Wywiady4 min. czytania

Walter Mazzarri nie uczestniczył tym razem w tradycyjnej przedmeczowej konferencji. Wczoraj rozmawiał za to z Thomasem Villą z Rai Sport. Pucharowy mecz z Trapani zszedł jednak podczas wywiadu na zdecydowanie dalszy plan.

Rozmawiamy w przeddzień pucharowej konfrontacji z Trapani. Czy Twoja złość po remisie z Sampdorią wzrosła, czy zmalała?

- To okres w którym pewne rzeczy nie idą po naszej myśli. Dla przykładu, graliśmy bardzo dobrze przeciwko Cagliari i Bolonii, a w rezultacie oba te mecze kończyły się remisem. W piłce nożnej do zdobycia są 3 pkt, więc każdy remis oznacza stratę 2 pkt. To prawda, że przeciwko Sampdorii nie zagraliśmy tak dobrze jak w poprzednich meczach. To kwestia o której musimy pomyśleć. Jednak uważam, że po 13 udanych występach taka wpadka jest w zasadzie czymś normalnym. Oczywiście bardzo nam szkoda takiego wyniku, ale może on posłużyć nam jako nauka. Mamy bardzo młody zespół, który ma za sobą nieudany poprzedni sezon. Musieliśmy od podstaw budować morale i wiele innych rzeczy. Z każdego spotkania musimy wyciągnąć coś dla siebie i uczyć się na popełnionych błędach, by więcej ich nie powtarzać.

Jaki jest najważniejszy aspekt w którym ten zespół wciąż potrzebuje rozwoju?

- Spójność. Musimy zrozumieć, że każdy zespół stara się grać przeciwko nam w określony sposób i jeżeli nie będziemy potrafili się do nich odpowiednio dopasować, zwłaszcza właśnie w kwestii spójności to istnieje ryzyko porażki. Oczywiście wiele z tych zespołów dostosowuje się również do nas, ponieważ kiedy jesteśmy w stanie narzucić swój styl gry to potrafimy przejąć kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami, niezależnie od klasy rywala. 

Erick Thohir stwierdził, że chciałby widzieć Inter w pierwszej trójce. Czy jest to osiągalny cel?

- Jeżeli mam być szczery to nie postawiono przede mną żadnego konkretnego celu. Mówi się bardziej w sposób ogólny. Oczywiście prezydent wierzy w to, że drużyna zajdzie tak wysoko jak tylko to możliwe. Myślę jednak, że kiedy chwalił sposób w jaki gra Inter to chodziło mu o rozwój, o powrót do bycia konkurencyjnym, interesujący futbol i inne kwestie. To odróżnia go od wypowiedzi innych prezydentów. Nadajemy na tych samych falach.

Na początku rozgrywek stwierdziłeś, że rozmowa o Scudetto nie ma sensu. Czy dla tej drużyny celem jest jedynie trzecie miejsce?

- Podtrzymuję to co powiedziałem. Jeżeli pamiętasz moje wypowiedzi z lata to wiesz, że celem jest dla mnie uczynienie Interu konkurencyjnym tak szybko jak tylko będzie to możliwe.

Brakuje Ci środkowego napastnika z prawdziwego zdarzenia?

- Wracając ponownie do lata to miałem nadzieje, że będę miał do dyspozycji Milito i Icardiego. Niestety obaj są kontuzjowani. Brakuje nam dwójki graczy na tej samej pozycji, ale nie dlatego, że klub nie podpisał z nimi kontraktów, lecz dlatego, że mają kłopoty zdrowotne. Do stycznie musimy pracować z tym co mamy. Poza tym z zawodnikami, którzy są dostępni dysponujemy najskuteczniejszym atakiem w całej Serie A.

Co sądzisz o wysokiej formie Juventusu?

- Niechętnie wypowiadam się o innych zespołach. Wystarczy spojrzeć na skład jakim dysponują i na to co osiągnęli w poprzednich sezonach. To są obiektywne fakty.

Co najbardziej zaskoczyło Cie w nowym prezydencie?

- Nie miałem czasu, by poznać go wystarczająco dobrze, ponieważ jak wiesz jest bardzo zajęty. Oczywiście kwestie trenerskie są bardzo istotne i to normalne, że Thohir interesuje się nimi, jednak są tu ludzie, którzy wykonują swoją pracę od wakacji i żadne zmiany nie będą konieczne. Jestem przekonany, że za sprawą prezydenta Morattiego i dyrektorów Branci i Ausilio dowiedział się wszystkiego. Ja większość swojego czasu spędzam na boisku, więc nie mogłem uczestniczyć w zbyt wielu spotkaniach. W przyszłości jeszcze będzie na to czas.

Jak ważne są rozgrywki Pucharu Włoch?

- Zaraz po Scudetto to najważniejsze trofeum we Włoszech. Mam świadomość, że dla obserwatorów rozgrywki te nabierają znaczenia dopiero od dalszej fazy, jednak jeżeli nie zaprezentujemy się dobrze już teraz, na tle takiego rywala jak Trapani to może zabraknąć nas w kolejnych meczach.

Co możesz powiedzieć na temat Lavezziego?

- Jeżeli Lavezzi dokonał tego czego dokonał w Napoli, a następnie dołączył do PSG to znaczy, że byłby przydatny w każdym klubie. Zanim jednak padnie stwierdzenie, że Inter powinien go kupić to powinno się jeszcze rozważyć wiele czynników.

Massimo Moratti dołączył właśnie do galerii sław włoskiego futbolu.

- Znasz mnie i wiesz, że nie jestem zbyt dobry w wychwalaniu innych ludzi, ale muszę przyznać, że od pierwszego dnia w którym dane mi było z nim rozmawiać to dał się poznać jako prawdziwy dżentelmen.

Jakie są różnice pomiędzy życiem w Mediolanie, a tym w Neapolu?

- Niestety, a może na szczęście nie spędzam zbyt wiele czasu w mieście, gdyż przebywam głównie w La Pinetinie, a wcześniej Castelvolturno. Żyję dla swojej pracy i jeśli jest ona dla mnie dobra to ja również dobrze się czuję.

Co chciałbyś przekazać waszym fanom?

- To co zrobiło na mnie wrażenie w tej początkowej fazie sezonu to fakt, że oni naprawdę stoją za zespołem. Mamy umiarkowanych i twardo stąpających po ziemi fanów. Oni rozumieją, że jesteśmy w drodze. Jeżeli będziemy trzymać się razem to jesteśmy w stanie osiągnąć wspaniałe rezultaty.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 1

Morfo

Morfo

4 grudnia 2013 | 18:59

Tylko że Lavezzi to piłkarz o charakterystyce Palacio, piłkarz który gra w cieniu typowej 9 i robi zamieszanie z przodu aby ten wusyniety napadzior miał wiecej szansy na zdobycie gola...


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich