Pioli: Inter ma duży potencjał
Stefano Pioli pomógł Interowi wrócić na zwycięski szlak. Oto co mówił wczoraj trener Nerazzurrich o zakończonym roku oraz nadchodzącym Nowym Roku.
- Byłem fanem Interu przez wiele lat, potem grałem przeciwko temu klubowi jako rywal, teraz mam bardzo intensywne doświadczenie jako trener tutaj. Nigdy nie zastajesz ukształtowanej drużyny, jeśli przejmujesz ją w trakcie sezonu. Jeśli tu jesteś w tej sytuacji, znaczy że wyniki nie były wystarczająco dobre i dokonano zmiany trenera. Musisz pracować dwa razy szybciej, ponieważ zespół potrzebuje konkretnych, efektywnych pomysłów i to staramy się właśnie robić.
- Byłem w Nowym Jorku, kiedy klub się ze mną skontaktował i to był fantastyczny news. Czasem rzeczy się wydarzają, kwestia właściwego czasu w życiu. Wierzę, że jestem w najlepszym miejscu mojej kariery dla Interu. Czuję się gotowy z doświadczeniem jakie zbudowałem, czuję jednocześnie wielką odpowiedzialność, ponieważ wielu ludzi czuje wielką pasję związaną z Interem. Moi ludzie wykonują swoje zadania z wielkim profesjonalizmem, ale też z wielką dumą.
Pioli opisał w skrócie swój sztab:
- Zacząłem w akademii Bologny w 1999 roku. Matteo Osti był tam już trenerem przygotowania fizycznego od pewnego czasu. Od tamtej pory powoli budowałem swój sztab. Giacomo Murelli to mój przyjaciel, jak również utalentowany profesjonalista, podobnie jak Davide Lucarelli, Francsesco Perondi jak i nowy Walter Samuel, który bardzo szybko się wdrożył i jest nam pomocny. Praca pośród ludzi, którym się ufa jest kluczowa. To wszystko ma wpływ na to jak piłkarze pracują, a chcemy by pracowali najlepiej jak to możliwe.
- Nie da się ukryć, że Inter ma jeszcze duży potencjał do poprawy. Myślę też, że okno transferowe może nam pomóc rozwiązać kilka sytuacji. Jeśli będziemy dalej tak pracować, dzień po dniu, będziemy mieli szansę konkurować z najlepszymi. Zwycięstwa dodają wiary, a styczeń będzie dla nas bardzo ważnym miesiącem. Pojedziemy do Marbelli by spędzić trochę czasu razem i naoliwić tryby. Mamy kilka rzeczy do zrobienia, musimy się wspinać w tabeli. Tylko jeśli naprawdę uwierzymy, możemy zrobić na boisku absolutnie wszystko. Każdy mecz to dla nas możliwość. Możemy pokonać każdego jak będziemy mieć swój dzień, jeśli będziemy pokazywać właściwą mentalność, możemy zajść daleko.
Na koniec życzenia:
- Życzę wszystkim jak najlepszego 2017 roku, mam nadzieję że będzie to rok szczęścia i sukcesów.
Źródło: inter.it
Dziarski
27 grudnia 2016 | 14:23
"drużyna ma potencjał", "piłkarze tworzą zespół", "mamy dobrych graczy"
ile razy już czytaliśmy te banały? Teraz wygrywają to lepiej niech siedzą cicho i zostawią serwowanie tych bzdur na czas kiedy będą musieli się tłumaczyć z porażek
Maciej Pawul
27 grudnia 2016 | 17:02
Dziarski przecież nie powie po trzech meczach do przodu, że drużyna jest mistrzowska i gotowa wygrać LM. Standardowe asekuracyjne wypowiedzi, ale to metoda na kontakt z mediami połowy współczesnych trenerów, cóż - Pioli to nie ta sama osobowość co Mou.
Morfo
27 grudnia 2016 | 23:23
My potencjal mamy od 2010 roku i co z tego? My chcemy pucharów jakichkolwiek
Dziarski
28 grudnia 2016 | 23:06
no powinien powiedzieć "wygraliśmy 3 mecze z rzędu na farcie i nie ma się czym podniecać, trzeba zakasać rękawy i do roboty"
coalmeluck
29 grudnia 2016 | 09:21
@dziarski, komentarze co do tego co ma powiedzieć to słabizna, poza tym - rozumiem Cię. Tylko zauważ ile tego całego gadania ma on a ile jego poprzednicy. Osobiście jestem bardzo pozytywnie zaskoczony i drużyną pod jego okiem jak i samym Piolim, facet chyba rzeczywiście cieszy się na tą okazje i chce ją jak najlepiej wykorzystać, mało mówi - dużo robi i oby tak dalej. Nie potrzeba nam więcej 'wielkich' bo nie wnoszą nic prócz rumoru.
VVujek
29 grudnia 2016 | 13:05
Liczba punktów przy terminarzu jaki miał jest imponująca,nie będę oceniał gadania.
Dziarski
30 grudnia 2016 | 00:20
oczywiście chciałbym, żeby tym razem było inaczej ale ostatnimi laty Inter ma gorsze drugie połowy sezonu i w tym roku podejrzewam, że będzie to samo, jeszcze na Piolim będziemy wieszać psy
Reklama