Emocje po meczu w Turynie już raczej opadły, czas umocnić się w rozgrywkach Ligi Europy. Pora na rundę rewanżową fazy grupowej, już w czwartek zagramy z Partizanem w Belgradzie.
Należy zapomnieć o meczu w Turynie i solidnie wziąć się do roboty, aby po jednym zwycięstwie nastąpiły kolejne. Zapewne w podobnym tonie do piłkarzy zwraca się Andrea Stramaccioni, gdyż passa zwycięstw Interu trwa już od 9 spotkań. Identyczna sytuacja ze zwycięstwami na wyjeździe.
Jeśli chodzi o rozgrywki Ligi Europy - Inter ex aequo z Rubinem Kazań prowadzi w grupie H z siedmioma punktami. Niżej są FK Neftchi i Partizan, które zgromadziły zaledwie po jednym.
W serbskiej SuperLidze Crno-beli rozegrali w tym sezonie 11 meczów, z czego dziesięć meczów to zwycięstwa. No i jedna porażka. Bilans bramkowy: 35-7. Niesamowite, że w Lidze Europy są tak fatalni, prawda? Grobari wypracowali sobie przewagę 5 punktów nad vice liderem i teraz będą chcieli poprawić sytuację w europejskich pucharach. Podopieczni Vladimira Vermezovića jak dotąd nie zdołali zdobyć choćby gola.
Forma Partizana:
03/11/2012 Radnicki Nisz 0-4 Partizan Belgrad
28/10/2012 Partizan Belgrad 3-1 Novi Pazar
25/10/2012 INTER 1-0 Partizan Belgrad
20/10/2012 Rad 0-1 Partizan Belgrad
07/10/2012 Partizan Belgrad 2-1 Javor
Forma Interu:
03/11/2012 Juventus 1-3 INTER
31/10/2012 INTER 3-2 Sampdoria
28/10/2012 Bologna 1-3 INTER
25/10/2012 INTER 1-0 Partizan Belgrad
21/10/2012 INTER 2-0 Catania
W przeszłości z Partizanem nie spotykaliśmy się zbyt często. Czwartkowe spotkanie będzie szóstym pomiędzy tymi drużynami. 5 meczów, 4 zwycięstwa, 1 remis. Jak dotąd bez porażki, niech tak pozostanie.
Ostatnie pięć spotkań:
25/10/2012 Inter 1-0 Partizan Belgrad
12/12/1990 Partizan Belgrad 1-1 Inter
28/11/1990 Inter 3-0 Partizan Belgrad
04/03/1964 Inter 2-1 Partizan Belgrad
26/02/1964 Partizan Belgrad 0-2 Inter
Osłabienia:
W zespole z Belgradu osłabień brak, zatem wszyscy piłkarze będą do dyspozycji trenera.
Natomiast w eikipie z Mediolanu kontuzjowani nadal są: Dejan Stanković, McDonald Mariga, Christian Chivu, Joel Obi, Wesley Sneijder, Philippe Coutinho. Ponadto po meczu z Juventusem na urazy skarży się Walter Samuel i Andrea Ranocchia. Nie zagra także Ricardo Alvarez, który nie został zgłoszony do rozgrywek LE.
Popularny Strama lubi rotacje i z pewnością będzie chciał dać szansę zawodnikom, którzy nie mieli okazji pograć zbyt wiele. Gdyby nie brak zgłoszenia do rozgrywek, pewniakiem byłby Ricardo Alvarez. Marko Livaja, który w trzech meczach strzelił dwie bramki i jest najlepszym strzelcem w LE z pewnością zagra w spotkaniu z Partizanem. Powinien także zagrać Pereira, Silvestre i Jonathan. Ten trzeci jest jednak zagrożony zawieszeniem w przypadku otrzymania zółtej kartki.
Prawdopodne składy:
Partizan Belgrad (4-2-3-1): Stojković - Miljković, Ostojić, Ivanov, Volkov - Kamara, Sasa Marković - Tomić, Ilić, Lazar Marković - Mitrović.
Inter (3-5-2): Handanović - Silvestre, Cambiasso, Juan Jesus - Jonathan, Mudingayi, Gargano, Guarin, Pereira - Palacio, Livaja.