Zanetti broni Mourinho
Kapitan Interu Mediolan - Javier Zanetti stanął w obronie byłego trenera Interu, Jose Mourinho który jest ostatnio krytykowany. Zdaniem Argentyńczyka, dla The Special One zawsze najważniejsze jest dobro zespołu.
- Nie wiem co stało się w szatni Realu Madryt, ale mogę mówić o tym co sam doświadczyłem pracując z Mourinho w Interze. Byłem kapitanem pod jego wodzą i on zawsze robił to, co było najlepsze dla drużyny. On chce przede wszystkim tego, aby zespół grał dobrze. Jeśli w tym celu trzeba zdjąć z boiska wielkie nazwisko, on to zrobi. Zawsze wybierał najlepszych piłkarz, których uważał że zagwarantują mu najlepszy wynik. W Interze osiągnęliśmy sukces, ponieważ wszyscy zrozumieli co Mourinho chce osiągnąć. Każdy odczytał tę wiadomość. - powiedział Il Capitano w wywiadzie dla Marki
Źródło: goal
Sergio16
7 maja 2013 | 16:48
Po sezonie 2013/14 mógłby do nas wrócić, ale wątpię w to ;)
Drago194
7 maja 2013 | 17:19
Mourinho ma w Realu 2 przeszkody, aby stworzyć kompletny zespół tak jak to robił w Porto, Chelsea i Interze. Pierwszy problem to zarząd i podejście Mou do swojej pozycji w klubie. W Realu rządzi Perez i byłe gwiazdy "królewskich", to oczywiście nie podoba się Mou, bo on jak wiadomo uwielbia być "władcą absolutnym". Drugi problem to narodowość Mou. Niestety, ale Hiszpanie mają zakorzenioną w sobie wyższość nad Portugalczykami. Było to bardzo wyraźnie widać w meczu w Dortmundzie, gdzie od początku do końca biegali tylko Ronaldo i Coentrao.
El Fenomeno
7 maja 2013 | 17:22
Mou niestety nie wróci do nas, nie wróci, póki nie znajda się również pieniądze na transfery. Nie mowie tutaj o transferach za 5-8 mil, bo na takich piłkarzy to gdyby się uprzeć to i Legie stać. Chodzi o dwóch trzech zawodników z górnej pulki :)
martins_92
7 maja 2013 | 18:54
jak dla mnie Mourinho już sam wybrał swoją dalszą drogę trenerską, odchodzi z Realu, pewnie będzie to Chelsea. ;) póki co, nie ma się co nastawiać na jego ewentualny powrót, nawet nie macie o czym marzyć, w końcu teraz będzie budowany 'projekt' z naszym treneiro Stramaccionim.. :]
master
7 maja 2013 | 19:21
nie wiem czy pamiętacie ale Mou nigdy nie kupował zawodników po 50-60 mln... za 20-30 a i owszem ale nie byli oni wielkimi gwiazdami dopóki nie zaczeli u Mou grać... ani Milito ani Sneijder a tym bardziej Motta gigantami przed przyjściem do Interu nie byli a w pierwszym sezonie w Interze byli najlepszymi na swoich pozycjach... popatrzcie tylko na transfery Mou za czasów Interu Cheslea i Realu... Drogba 24 mln funtów, Deco i inni... Real? Di Maria 25 mln euro Khedira 13,8 Ozil 15 Coentrao 30...
Morfo
7 maja 2013 | 21:43
up z drugiej strony transfery za 50-60 baniek zdarzaja sie rzadko, a nawet bardzo rzadko...
Snake
7 maja 2013 | 21:59
master - i Wes i Milito tani nie byli. Poza tym mimo, że może nie mieli wielkich nazwisk to byli już sprawdzonymi piłkarzami i grali już co najmniej dobrze w swoich poprzednich klubach (wystarczy zobaczyć ile wcześniej strzelał Diego). Zgodzę się tylko, co do Motty - ten wielki nigdy nie był, ale Mou potrzebował go do określonej roli w drużynie i w niej Thiago znajdował się idealnie.
Drakon
8 maja 2013 | 09:11
Mou to specjalista od wynajdowania perełek ktore idealnie wpasuja sie w jego druzyne, nasz obecny treneiro dopiero sie tego uczy, chociaz transfer Palacio mu sie calkiem udal, ale juz z Kuzmanoviciem czy Schelotto sie troche przeliczył. W realu jest niestety zbyt wiele rozwydrzonych gwiazdek, ktorzy mysla ze moga mecze sami wygrywac nie zaleznie od trenera. Do tego Perez ktory nie pozwoli Mou na posiadanie takiej pozycji jak mial w Interze czy Chelsea. Mou wykonal swietna robote, patrzac chociazby na to jakie problemy mial Real w LM wczesniej.
Reklama