Powołani na Livorno
Walter Mazzarri powołał 23 zawodników na jutrzejszy mecz z Livorno. W kadrze znaleźli się narzekający na urazy po ostatnim spotkaniu Andrea Ranocchia, Jonathan i Walter Samuel. Po przerwie spowodowanej dyskwalifikacją powraca również Ishak Belfodil.
Bramkarze: 1. Samir Handanovič 30 Juan Pablo Carrizo, 12 Luca Castellazzi
Obrońcy: 2 Jonathan, 4 Javier Zanetti,6 Marco Andreolli, 18 Wallace, 23 Andrea Ranocchia, 25 Walter Samuel, 35 Rolando, 54 Isaac Donkor, 55 Yuto Nagatomo
Pomocnicy: 10 Mateo Kovacic, 11. Ricky Alvarez, 13 Fredy Guarin, 16 Gaby Mudingayi , 17 Zdravko Kuzmanovic, 19 Esteban Cambiasso, 21 Saphir Taider, 90 Patrick Olsen
Napastnicy: 7 Ishak Belfodil, 8 Rodrigo Palacio, 28 George Puscas
Źródło: inter.it
Kuba
8 listopada 2013 | 18:18
Donkor, Olsen, Kuzma :) Gdzie Pereira?!
Kuba
8 listopada 2013 | 18:20
I co w końcu z Campagnaro????
Chrisu
8 listopada 2013 | 18:36
Hugo zajebiscie zdrowy :D
Chrisu
8 listopada 2013 | 18:36
Pereira dobrze pochlal na imprezie :p
Kuba
8 listopada 2013 | 18:41
Handanovic; Rolando, Ranocchia, Samuel; Jonatan, Guarin, Cambiasso, Taider, Nagatomo; Alvarez; Palacio Kovacic za Rickiego lub Taidera, Zanetti za Jonatana,
Pako1998
8 listopada 2013 | 18:51
Livorno raczej nie będzie wymagającym przeciwnikiem więc fajnie by było gdyby w obronie pokazał się ten cały Donkor :D Taką samą nadzieję mam przy Puscasie fajnie gdyby zagrał Olsen.. Z pewnością jedna zmiana jest "odłożona" dla Javiera ; )
Chrisu
8 listopada 2013 | 19:03
chyba andreolli lepszy niz samuel ;]
ester
8 listopada 2013 | 19:09
Witamy kapitanie ! Wątpliwe by zagrał dłużej ale na przywitanie z 10-5 minut przy dobrym wyniku dostanie. Nie można lekceważyć meczu , cały czas licze na Kovacica , że odpali.
Darkos
8 listopada 2013 | 19:47
Niby niezbyt wymagający przeciwnik, ale lepiej nikogo nie lekceważyć. Zdarzały się wpadki z gorszymi. Lepiej postawić na atak, więc niech sobie Belfo zagra z Palacio
Morfo
8 listopada 2013 | 21:34
Cieszy powrót Kapitana... i Belfo, wkońcu ktoś musi wesprzec Palacio, bo chłopina padnie nam w połowie sezonu
Bartek2301
8 listopada 2013 | 23:14
Wszystko bym oddał, żeby Milito wrócił do składu nawet na tą rezerwe. Ciekawi mnie też jak będzie się niedługo prezentował Mudingay. W sumie za Stramy to i Jonathan był bardzo słaby, a teraz drugi Maicon.
Daniello
9 listopada 2013 | 10:32
Jonathan zaliczył spory progres, no ale nazywanie go drugim Maiconem to lekka przesada... Znowu nie ma Campagnaro, a szkoda, bo nie mogę się doczekać, aby ujrzeć go w składzie obok Rolando. A tak swoją drogą notoryczne powołania Donkora pokazują, jaki problem z obrońcami musi mieć obecna Primavera. W ogóle przyglądając się zespołowi Primavery na przestrzeni kilku ostatnich lat zauważyłem pewną, niepokojącą przypadłość. Z juniorów wybijają się w większości gracze sprowadzeni wcześniej do klubu. Nie wiem, czy istnieje taki piłkarz, którego
Daniello
9 listopada 2013 | 10:32
wyszkolilibyśmy od podstaw (dajmy na to od 9, 10 roku życia) i który dawałby potem chociaż jakieś przebłyski w pierwszym zespole. Na ten przykład chyba Donkor stawiał u nas pierwsze kroki w piłce. Dla odmiany Mbaye sprowadzono bodajże w 2010, a jaka przepaść dzieli ich obu? Ibrahima, który powiedzmy sobie szczerze dużo lepiej radził sobie na boku, kiedy z konieczności w tamtym sezonie grywał czasami na środku, zdawał się dużo pewniejszy od rok młodszego Ghańczyka.
Daniello
9 listopada 2013 | 10:39
I taka mała konstatacja, mamy chyba najlepszą trójkę bramkarską w Serie A :)
Chrisu
9 listopada 2013 | 10:51
znaczy ze Handanovic, Carizzo i dziadzia Castelazzi? czy Bardiego liczysz juz
Klinsi64
9 listopada 2013 | 11:05
bramkarzy zawsze dobrych mielismy,pamiętam jak 3 w hierarchii Carini wszedł bodajże z Messiną za Toldo i karnego obronił,Balotta,Fontana,Castelazzi czy teraz Carizzo też nie zawodzili
Daniello
9 listopada 2013 | 11:08
Nie, nie liczę Bardiego. Mało kto (nie tylko we Włoszech, ale i w całej Europie) ma trzeciego bramkarza o takim bagażu doświadczeń jak nasz Castellazzi. Carrizo w sumie nie rozumiem. Bo gdyby znalazł klub z dołu tabeli to broniłby regularnie i pewnie nawet selekcjoner zabrałby go na mundial. Ale znowu nikt z outsiderów mu nie da takich pieniędzy jak Inter za rolę bramkarza nr 2. Co do Handanovica, ile osób, tyle opinii, jednak swoje umiejętności posiada i myślę, że nie jest gorszy od np. De Sanctisa czy Reiny. Ilość puszczonych goli przez tamtą
Daniello
9 listopada 2013 | 11:08
dwójkę to raczej w dużej mierze zasługa nienagannej postawy defensywy, szczególnie biorąc pod uwagę Romę i Włocha. Sytuacja Bardiego bardzo przypomina mi z kolei przypadek Viviano.
Bartek2301
9 listopada 2013 | 14:37
Daniello wiem, że prszasadziłem z tym, że Jonathan to drugi Maicon ale jestem bardzo zadowolony z jego gry.
Reklama