Donkor: Żyję marzeniami
Isaac Donkor zaliczył całkiem udaną zmianę z Torino i nie wykluczone, że również z Sassuolo otrzyma szansę zaprezentowania swoich umiejętności. W rozmowie ze Sky Sport Italia piłkarz mówił m.in. o emocjach jakie towarzyszyły jego debiutowi w barwach Interu:
- Jestem do dyspozycji trenera. Jeśli mnie powoła to zrobię wszystko, żeby być gotowym. Mój debiut w Interze był niesamowitym przeżyciem. Zrealizowałem swoje dziecięce marzenie.
- Jestem normalnym facetem, który studiuje rachunkowość, jednak cały czas żyję marzeniami. Kiedy wchodziłem w meczu z Torino i kiedy występowałem w Lidze Europy to trzęsły mi się kolana. Trener zawsze stara się mnie wspierać i daje mi wiele rad. Moim idolem jest Walter Samuel, ponieważ wygrał wszystko co było do wygrania i był przy tym fantastycznym piłkarzem.
- Nigdy nie dotknęły mnie przejawy rasizmu. Nie spotkałem się z tym problemem na boisku.
- Ghana czy Włochy? Jeśli mam być szczery to wolałbym grać w reprezentacji Ghany, ale zobaczymy kto zgłosi się do mnie w pierwszej kolejności.
Źródło: inter.it
domi
31 stycznia 2015 | 14:44
Chociaż ty zaistniej w Interze jako nasz wychowanek.
Drago194
31 stycznia 2015 | 14:49
Najczęściej jest właśnie tak, że na świetnych zawodników wyrastają właśnie tacy jak on, normalni, ciężko pracujący, a nie pseudogwiazdeczki szalejące po klubach nocnych i okrzykiwane nowym wcieleniami dawnych legend piłkarskich.
stary ubek
31 stycznia 2015 | 16:34
Drago chyba nie ogarniasz ale Donkor to jest juz ktorys rok pewny element Primavery mozna go tam nawet nazwac gwiazda zawsze swietnie sobie radzi.
stary ubek
31 stycznia 2015 | 16:34
a on nic nie mowi ze nie rozbija sie po klubach i lapie zgona :)
Reklama