Mancini: Pouczająca porażka
Pomimo kolejnej porażki w przedsezonowym sparingu i już ponad 360 minut bez zdobytego gola, Roberto Mancini nie traci optymizmu i z nadzieją patrzy w przyszłość:
- To było dobre spotkanie. Galatasaray dysponuje świetnym składem, najmocniejszym w Turcji. Nie brakuje w ich kadrze utalentowanych zawodników. Poza wynikiem ten sparing bardzo nam pomoże w dalszym rozwoju.
- Tworzyliśmy sobie okazje strzeleckie, ale nie potrafiliśmy umieścić piłki w siatce. Cale szczęście, że dzieje się to teraz. Jestem przekonany, że kiedy zdobędziemy już bramkę to bez problemów wrócimy do normy.
- Oblicze meczu zmienił gol Sneijdera. Dokonaliśmy wielu zmian, ale nadal mogliśmy wyrównać. Brakowało nam nieco zgrania, ponieważ po powrocie z Chin odbyliśmy tylko jeden wspólny trening. Widziałem kilka pozytywów, które postaram się wykorzystać w dalszej części przygotowań.
- Na tym etapie lepiej mierzyć się z silnymi przeciwnikami, bo to pomaga zrozumieć w jakich aspektach musimy się jeszcze poprawić. Bramki przyjdą z czasem. Porażki mogą irytować, ale nie martwię się tym.
Źródło: football-italia.net
maestro84
2 sierpnia 2015 | 23:27
Panie Roberto, nadal wierzę w Pana projekt mimo tych porażek, natomiast nie mogę ogarnąć stwierdzenia: ".... to bez problemów wrócimy do normy" :D
Arsen23
2 sierpnia 2015 | 23:34
Niektórzy nigdy formy nie mieli więc do czego mają wracać...
martins2000
3 sierpnia 2015 | 19:02
Życie pokazało kto przegrywa w sparingach wygrywa trofea w sezonie i to mnie martwi bo Juve ,Roma i Napoli to samo osiągają w meczach przedsezonowych co Inter,po raz kolejny przypominam niezadowolonym że najlepszy mecz zeszłego sezonu Inter zagrał w meczu z Romą na tournee w USA a jak było w lidze każdy widział,więc mam nadzieję że w tym sezonie będzie na odwrót
Reklama