Mancini: Zasłużyliśmy na zwycięstwo
W sobotę Inter Mediolan pokonał Bolognę 2:1. Prócz jednej straconej bramki, Nerazzurri stracili również Mauro Icardiego, który w tym spotkaniu nabawił się kontuzji. O zdrowiu napastnika, jak i również meczu opowiadał na konferencji pomeczowej Roberto Mancini.
- Wiedzieliśmy, że to będzie trudny mecz. Zagraliśmy dobrze w pierwszej połowie, a w drugiej strzeliliśmy dwie bramki. Zasłużyliśmy na zwycięstwo. Niestety w końcówce straciliśmy gola, przez co musieliśmy się skupić w ostatnich minutach. To jedyny czarny punkt tego spotkania - rozpoczął trener.
Pierwszą bramkę w tym spotkaniu zdobył Danilo D'Ambrosio, który w ostatnim czasie nie był ulubieńcem kibiców. - D'Ambrosio był krytykowany, ale moim zdaniem to pracowity i dobry chłopak. Jest wytrawnym profesjonalistą. Cieszę się, że dzisiaj zdobył gola - ocenił szkoleniowiec.
Na koniec Mancini został zapytany o trudną sytuację przed meczem z Romą, podczas którego nie zagrają dwaj napastnicy Interu. - Nie wiem jak długo Icardi będzie borykał się z urazem. Po pierwszej diagnozie można stwierdzić, że prawdopodobnie nie zobaczymy go w kolejnym meczu. Problem będzie również z Palasio, który przez dzisiejszą żółtą kartkę będzie zawieszony - wyjaśniał trener.
Źródło: inter.it
maestro84
13 marca 2016 | 01:12
No i to jest właśnie problem, o którym mówiłem jeszcze w poprzednim sezonie. "panicz" Icardi nie może zagrać i już nie ma go kto zastąpić. Co do dzisiejszego meczu... nie oglądałem niestety, ale teksty typu "musieliśmy się skupić w ostatnich minutach" działają mi na nerwy. Dobrze że nie zaczął mówić, jakim potężnym rywalem jest Bolonia ;) Brawa za 3 punkty. Nie przegrajcie z Romą i będzie ok. Liga Europejska też fajna i wcale łatwo tam nie jest :)
Reklama