Rey Manaj trafi do Barcelony... B
Pamiętacie Reya Manaja? Napastnik rodem z Albanii swego czasu nieźle poczynał sobie w drużynie Primavery i udało mu się nawet uzbierać sześć występów w pierwszym zespole Interu. Dlaczego o nim wspominamy? Śpieszymy z wyjaśnieniami.
Manaj w lipcu oficjalnie pożegnał się z naszym klubem i za 2 mln euro trafił na stałe do hiszpańskiego Albacete. Kataloński Sport poinformował tymczasem, że 22-latek znajduje się obecnie o krok od przenosin do zespołu Barcelony. To nie żart, lecz gwoli ścisłości należy dodać, że chodzi o drużynę rezerw słynnej Blaugrany.
Albańczyk ma wypełnić lukę po Ansu Fatim i Carlesie Perezie, którzy na stałe zostali włączeni w szeregi pierwszego zespołu. Ot, ciekawostka.
Źródło: Sport
Reklama