Zanetti: Nie mamy objawów
Wczoraj gościem programu Closs Cntinental był Javier Zanetti. Wiceprezes Interu mówił o trudnej sytuacji we Włoszech, co ma także odzwierciedlenie w pracy klubu.
- Tutaj we Włoszech sytuacja jest trudna. Po Chinach jesteśmy krajem najbardziej zarażonym. W Mediolanie szpitale to za mało. Lekarze dokładają wszelkich starań, by ratować życie ludzi. Nikt nie spodziewał się takich liczb.
- Nasz specjalista do spraw żywienia przygotował posiłki wszystkim graczom i dzięki specjalnemu pozwoleniu są one dostarczane do ich domów.
- Ostatni mecz graliśmy z Juventusem, w którym są dwa potwierdzone przypadki koronawirusa. Jeśli o nas chodzi, nie mamy żadnych objawów. Musimy pozostać w kwarantannie do 25 marca. Dopiero wtedy zobaczymy, czy możemy wrócić do treningów. Póki co wszyscy pracują w domach.
Źródło: fcinter1908.it
Reklama