Candreva: Pokonanie wirusa jak Scudetto

30 marca 2020 | 20:17 Redaktor: Paweł Świnarski Kategoria:Ogólna1 min. czytania

Antonio Candreva powiedział, że ciężko było mu będąc odseparowanym od swojej rodziny.

- Nie spodziewałem się takiego scenariusza jak w Chinach. Symbolem tego czasu są zdjęcia pielęgniarek w różnych szpitalach we Włoszech, które mają zmęczone twarze z odciskami od masek. To straszne. Chciałbym im wszystkim podziękować za ich niesamowitą waleczność pokazywaną każdego dnia, za poświęcenie. Przejdziemy przez to, silniejsi niż wcześniej. Rodzina jest wciąż w Rzymie i bardzo mnie to boli. Nie mogę zobaczyć swojego ojca, który od roku choruje. To bardzo złe, ciągle o nim myślę.

O koronawirusie u Ruganiego:

- Bardzo mi go szkoda, ale jednocześnie bałem się o nas, mimo że osobiście nie spotkałem się z nim na boisku czy w szatni. Bardzo się bałem, że mógłbym zarazić rodzinę. Czułbym się bardzo winny.

O przyszłości rozgrywek:

- Mówienie teraz o Scudetto to coś co jest według mnie nie fair. W tym momencie, prawdziwym Scudetto dla każdego powinno być zwycięstwo nad wirusem.

Źródło: football italia

Polecane newsy

Komentarze: 0


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich