Di Marzio: Bologna chce Pinamontiego
Czasu jest mało, okno transferowe zamknie się już w poniedziałek, ale Bologna wciąż ma nadzieję na pozyskanie podpisu Andrei Pinamontiego. Starania o napastnika potwierdził znany z rzetelnych informacji Gianluca Di Marzio.
Rossoblu chętnie przywitają u siebie reprezentanta Włoch do lat 21, który w tym sezonie zagrał tylko trzykrotnie. Według doniesień, to jednak bardzo mało prawdopodobne, żeby na transfer lub wypożyczenie w obecnej sytuacji wyraził zgodę Antonio Conte. Odejście Pinamontiego musiałoby zostać zrównoważone przez zatrudnienie kogoś w jego miejsce, a jedyną realną alternatywą pozostaje Eder, aktualnie występujący w Jiangsu Suning.
Nie są znane żadne szczegóły ewentualnej oferty bolońskiego klubu. Powodzenie operacji może być uzależnione od negocjacji dotyczących wymiany Alexisa Sancheza i Edina Dzeko, karta Pinamontiego wciąż może zostać potraktowana jako część tej transakcji.
Źródło: sempreinter.com
master
30 stycznia 2021 | 10:00
Niech go wezmę, dwa lata młodszy od Lautaro a nic jeszcze nie pokazał poza młodzieżówką. Lautaro już był królem strzelców ligi Argentyńskiej a z Interem przywitał się pięknym trafieniem przeciwko Atletico. Andrea niestety nie wyrasta na wielkiego gracza, ot kolejny Destro, Livaja już nie wspominając Obafemiego Martinsa.
kandziak
30 stycznia 2021 | 10:15
No nie. Martins jedak coś grał i strzelał.
inter00
30 stycznia 2021 | 11:22
@master - liga włoska jest dużo bardziej wymagająca niż liga argentyńska a martinez od razu dostał minuty u Spala a potem był 1 napastnikiem kiedy Icardi się obraził. Pinamonti dostał ułamek tego co Martinez a oczekiwania masz jak od Lautaro
master
31 stycznia 2021 | 23:30
Lautaro dostał od Spala jedynie pierwszy mecz sezonu z Sassuolo z tego co pamiętam, następnie była ławka bo był MI9, dopiero w lutym po sapaniu Icara Lautaro wskoczył. Pinamonti jakby był piłkarzem poziomu Martineza by wchodził częściej a tak to nie wchodzi w ogóle...
Reklama