Kessie zaproponowany Interowi
Trudne negocjacje kontraktowe z czołowymi zawodnikami nie są zmartwieniem jedynie sympatyków Interu. Podobne, a nawet poważniejsze rozterki mają po czerwono-czarnej stronie Mediolanu, gdzie ważą się losy dalszej przyszłości Francka Kessiego.
Pomocnik wielokrotnie deklarował swoje przywiązanie do Rossonerich, lecz nie przeszkadza mu to w stawianiu twardych warunków w rozmowach z klubem. Żądania Iworyjczyka mają sięgać podobno nawet 8 mln euro rocznie, podczas gdy Milan gotów jest zaoferować maksymalnie 6 mln. Sytuacja staje się coraz bardziej kłopotliwa, a nauczeni doświadczeniami z Donnarummą i Calhanoglu kibice nie wykluczają letniego pożegnania z jednym ze swoich ulubieńców.
Chętnych na darmowy transfer 24-latka z pewnością nie zabraknie. Co ciekawe, dziennik Corriere della Sera zasugerował, że agenci zawodnika zaproponowali jego usługi dyrektorom Interu. Propozycja nie spotkała się jednak z wielkim entuzjazmem, gdyż polityka cięcia kosztów nie idzie w parze z tak drogą inwestycją.
To nie koniec czarno-niebieskich wątków w tej sprawie, gdyż w przypadku utraty Kessiego jednym z kandydatów do jego zastąpienia miałby być Marcelo Brozovic. Chorwat również negocjuje warunki nowego kontraktu, lecz w jego przypadku panuje znacznie większy optymizm.
Źródło: Corriere della Sera
szpula
12 października 2021 | 11:38
bzdury na podbicie kontraktu graja :)
inter00
12 października 2021 | 11:46
Jeżeli ma grać jak w tym sezonie to nie
superofca
12 października 2021 | 12:53
Hahaha, my Brozo nie jesteśmy w stanie zaoferować 5 mln, a Kessiemu będziemy 8 dawali xD
Poza tym to chyba mają go dość i chcą się go pozbyć bo stabilizacja formy to słowa, których Kessi w jednym zdaniu nigdy nie słyszał.
Milan1899
12 października 2021 | 14:07
W tym sezonie Tonali zjada Kessiego, a zarabia 2 mln. Tak więc Kessiemu życzę powodzenia w nowym klubie, jak tylko znajdzie frajera który zapłaci mu 8mln. Przyznaje, że poprzedni sezon miał świetny, ale to jest cassus Hakana, 1 dobry mecz na 4 słabe. Szczerze wątpię żeby Inter, mając tak mocną pomoc, zdecydował się płacić tyle kasy Kessiemu (2 mln więcej niż żąda Berella!). Pewnie wyląduje w Anglii... Ich stać płacić 8 mln nawet ławkowiczowi.
turbocygan
13 października 2021 | 14:40
Kolejny kasztan pokroju Calhanoglu
hawk247
13 października 2021 | 18:08
Ma sens ma sens, nie stać ich na podwyższenie pensji Kessiemu to chętnie wydadzą dziesiątki milionów na Brozo
Reklama