Romano i Di Marzio o transferach Interu

8 kwietnia 2022 | 21:28 Redaktor: Hubert Rybkowski Kategoria:Transfery2 min. czytania

W mediach co i rusz przewijają się nazwiska zawodników, którzy albo mogą dołączyć do Interu, albo szykują się do odejścia z ekipy Nerazzurrich. Do tych doniesień postanowili odnieść się Gianluca Di Marzio oraz Fabrizio Romano, czyli czołowi eksperci ds. mercato.

Romano w swoim podcaście Here We Go skupił się na rynku włoskim, choć wypowiedział się także na temat sytuacji Romelu Lukaku.

Należy podkreślić, że Lukaku chce powrócić do Mediolanu, nie ma co do tego wątpliwości. Te pojawiają się natomiast w kwestii tego, jak przeprowadzić tę operację. Obecnie Chelsea nie może nic zrobić, jest sparaliżowana w każdym aspekcie, Inter nie ma z kim rozmawiać. Może zmieni się to w czerwcu, lecz póki co transfer ten pozostaje w sferze marzeń.

- Inter prowadzi z dużą przewagą w wyścigu po Bremera, teraz kluby muszą dogadać się między sobą.

- De Vrij spotka się z klubem poprzez Raiolę. Skriniar chce zostać, ale potrzeba trochę dobrej woli z obu stron.

- Frattesim bardzo zainteresowany jest Juventus, jednak to Inter pierwszy wykonał ruch. Rywalizacja jest zacięta, oba zespoły muszą rozmawiać z Sassuolo. Pomocnik musi znaleźć się w składzie Nerazzurrich bezwzględnie przed końcem czerwca.

- Raspadori znalazł się w kręgu zainteresowań Bianconerich, ale dużo zależy od kosztów. Nowe kontrakty dla Frattesiego i Scamacki są przygotowaniem do sprzedaży, jeśli nie tego lata, to następnego. Chodzi o to, aby gracze zostali wypożyczeni z obowiązkiem wykupu, w innym wypadku trudno będzie zrealizować transakcje z ich udziałem.

Di Marzio gościł na antenie Sky Sport, gdzie opowiadał o przyszłości czterech Latynosów - Artuto Vidala, Alexisa Sancheza, Lautaro Martineza i Paulo Dybali.

W przypadku Vidala jest możliwość rozwiązania umowy po wypłaceniu graczowi stosownej sumy. Myślę że tak to się skończy.

- Sanchez ma jeszcze rok kontraktu, ale dużo zależy od losów Lautaro. Jeśli Argentyńczyk odejdzie, atak czeka rewolucja, natomiast jeśli zostanie, Inter będzie chciał pozyskać jednego napastnika. Mówi się o Dybali, ale nie można zapominać o możliwościach finansowych. Nerazzurri nie powiedzieli mu, że go wezmą, ale sytuacja może zmienić się z dnia na dzień. Paulo ma wysokie oczekiwania finansowe, jeśli będzie się upierał przy kwocie, którą chciał od Juventusu, może być problem - Inter musi obniżać wynagrodzenia.

Źródło: fcinter1908.it

Polecane newsy

Komentarze: 1

inter00

inter00

8 kwietnia 2022 | 21:39

Dybale uwielbiam ale max ile powinnismy mu dać to pensje odchodzącego Sancheza


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich