Inter walczy o walkower za mecz z Bologną
Jutro Kolegium Gwarancyjne CONI rozpatrzy odwołanie Interu od decyzji ws. zaległego meczu z Bologną. Nerazzurri walczą o to, aby rywale zostali ukarani walkowerem, przez co nie byłoby konieczności odrabiania zaległości. La Gazzetta dello Sport widzi argumenty, które mogą przechylić szalę na korzyść mediolańczyków.
Prawnik Angelo Capellini, który będzie jutro reprezentował mistrzów Włoch, poruszy dwie kwestie przemawiające za przyznaniem im racji. Pierwsza to fakt, że bolończycy ani nie złożyli skargi, ani nie zapowiedzieli podjęcia takiego działania. W przypadku, gdy istnieje siła wyższa uniemożliwiająca normalną grę, należy powołać się na nią u sędziego.
Druga to niedopatrzenie Rossoblu przy wysyłaniu spisu osób, z którymi mieli kontakt zakażeni. Do ASL-u trafiła lista wszystkich zawodników, którą zwykle wysyła się do ligi, lecz część z nich brała wtedy udział w Pucharze Narodów Afryki, a jeden przebywał w Urugwaju.
Warto dodać, że inne drużyny, które nie mogły wybiec na boisko z powodu dużej liczby zakażeń koronawirusem, spełniły wszystkie wymogi formalne. Jeśli Kolegium nie rozpatrzy sprawy na korzyść Interu, mecz zostanie rozegrany 27 kwietnia.
Źródło: fcinternews.it
inter00
12 kwietnia 2022 | 17:45
Mecz mniej i darmowe 3 pkt? Trzeba walczyć
vlodek2532
13 kwietnia 2022 | 10:34
Mecz jak mecz. Ale jeśli nie byłoby tego meczu to nie będziemy przez dwa tygodnie grać co 3 dni.
Reklama