Złota Piłka i wspomnienie 4 stycznia 1998 roku
4 stycznia 1998: Zimna niedziela na początku roku w Mediolanie. Wszystko jest gotowe na wznowienie ligi po świątecznej przerwie: rok 1998 Interu rozpoczyna się od jednego z najbardziej wyczekiwanych meczów, Interu z Juventusem, pierwszych włoskich derbów sezonu. San Siro jest wyprzedane, publiczność czeka na jeden z najbardziej wyczekiwanych meczów sezonu.
Dwadzieścia pięć lat temu Inter zmierzył się z Juventusem, ale ten mecz zostanie zapamiętany bardziej ze względu na celebrację Ronaldo: tego dnia il Fenomeno podniósł Złotą Piłkę na San Siro, pierwszą w swojej karierze. Trofeum dzielone zarówno z klubem, jak i kibicami, którym Ronaldo popisuje się przed rozpoczęciem meczu.
Il Fenomeno, pierwszy Brazylijczyk, który zdobył trofeum przyznawane przez francuski związek piłkarski: najlepszy zawodnik świata.
Wieczór zakończył się mocnym akcentem, bo Inter pokonał Juventus 1:0 dzięki bramce Djorkaeffa, któremu asystował Ronaldo: bramka po raz kolejny zainspirowana jego magią.
Źródło: inter.it
Generał Lufa
4 stycznia 2023 | 17:45
Dla mnie złota piłka w ogóle nie jest prestiżowa, po tym jak stała się konkursem popularności
Paweł Świnarski
4 stycznia 2023 | 18:23
trudno się nie zgodzić, niektóre Złote Piłki były niesłusznie przyznane i niesłusznie nie przyznane
Paulo82
4 stycznia 2023 | 21:15
Czasy gdy Moratti nie liczył lirów i Inter mógł mieć każdego.
Reklama