Inzaghi: Zasłużyliśmy na finał
Simone Inzaghi może być bardzo zadowolony ze swoich podopiecznych, ponieważ już drugi rok z rzędu wywalczyli awans do finału Coppa Italia. Po spotkaniu z Juventusem szkoleniowiec Nerazzurrich porozmawiał z dziennikarzami SportMediaset. Oto wypowiedź 47-latka:
- To był genialny mecz, graliśmy tak jak powinniśmy i byliśmy intensywni aż do końca. Zasłużyliśmy na dotarcie do finału, jesteśmy bardzo szczęśliwi, ponieważ chcieliśmy znowu zagrać finał w Rzymie. Mamy dziesięć meczów do rozegrania do końca sezonu. Mamy nadzieję, że będziemy musieli rozegrać jeszcze jeden więcej.
- Cieszmy się tym wieczorem, chłopaki zagrali bardzo dobrze, a gra w takich meczach nie jest łatwa. Broniliśmy głębiej jako całość, ale czasami wychodziliśmy wyżej i zakładaliśmy pressing. Potem zawodnicy, którzy weszli z ławki również dali mi świetną odpowiedź.
- Przy odrobinie wysiłku dyrektorzy klubu i klub dali mi to, czego oczekiwałem. To zawodnik (Acerbi - dop.red.), którego dobrze znam, ma świetne cechy na boisku jak i poza nim. Daje nam pomocną dłoń, podobnie jak reszta jego kolegów z drużyny, w trakcie naszej gry w rozgrywkach pucharowych. To zawodnicy (Lautaro, Barella - dop. red.) na najwyższym poziomie i o wielu wspaniałych cechach fizycznych i technicznych. Ale uproszczeniem byłoby mówić tylko o tych zawodnikach, w tej chwili, oprócz Skriniara, mam dostępną i sprawną całą kadrę. Przez cztery miesiące musieliśmy sobie radzić bez Lukaku i Brozovicia, a wszyscy wiemy, jak ważni są to dla nas gracze.
- Myślę, że pogratulował mi półfinału - powiedział o Allegrim. Jest między nami wielki szacunek, rozmawiamy między sobą od wielu lat.
Źródło: sempreinter.com
Garon_92
27 kwietnia 2023 | 07:00
Szymon ostatni dzwonek na to żebyś został lepiej zapamiętany a nie jako przegryw. Bardzo dobry mecz zmiana dzeko mogła by szybciej a no i oczywiście nie daruję wpuszczenia gagi. Ten mecz też pokazał jedno, Inter bez barelli jest o połowę słabszy co ten Nico grał to ręce same się składają do oklasków. Nie licząc dwóch strat gdzie trochę za długo holował piłkę to mecz kapitalny
superofca
27 kwietnia 2023 | 13:31
Brawo, a pomyśleć jak Acerbi wyglądał pod koniec gry w Lazio, a jak wygląda u nas.
castillo20
27 kwietnia 2023 | 16:14
Acerbi naprawdę poprawił jakość naszej obrony, stał się jej liderem. Goli za dużo nie tracimy, a jak już tracimy to zazwyczaj z kontry, kiedy brakuje asekuracji z linii pomocy po jakiejś głupiej stracie
Reklama