Cambiasso i Zanetti po meczu

27 listopada 2012 | 09:58 Redaktor: Randama Kategoria:Ogólna2 min. czytania

Esteban Cambiasso i Javier Zanetti wypowiedzieli się na temat wczorajszej porażki Interu w meczu wyjazdowym z Parmą Obaj panowie przyznali, że ostatnie dni nie są najlepsze dla drużyny.

Esteban Cambiasso:

- W drugiej połowie zagraliśmy gorzej niż w pierwszej. Parma zdołała wykorzystać swoją szansę. Musimy zaakceptować rzeczy takimi jakimi są. W grudniu będziemy mniej podróżować, to może być korzystne dla nas. Musimy robić to, co oczekuje od nas trener. Musimy wrócić na drogę podczas której wygraliśmy 10 spotkań z rzędu. Należy zacząć wygrywać od następnego meczu i nie myśleć o tym co było. Powód porażki? Nie mogę analizować meczu na podstawie jednego błędu. Piłka nożna jest skomplikowana. Musimy próbować wrócić na właściwy tor. Nie możemy stracić zaufania to siebie, jesteśmy tymi samymi ludźmi, którzy wygrywali dziesięciokrotnie pod rząd. Ciężka pracą i wiara są teraz najważniejsze. Tabela? Jest za wcześnie by o tym myśleć. Rozumiem niepokój, ale nasza sytuacja jest dobra. Obecny okres nie jest najlepszy, ale sytuacja w lidze nie wygląda źle. Jesteśmy w czołówce, czyli tam, gdzie powinien być Inter.

Javier Zanetti:

- Wczorajszy mecz nie jest łatwy do analizy, był bardzo wyważony. Obie drużyny grały agresywnie i próbowały zrobić przewagę liczebną. Możemy tworzyć wiele okazji, ale oni grali bardzo ciasno i wykorzystali nasz błąd. Tracimy punkty po meczu Ligi Europy? To zbieg okoliczności, ponieważ w Europie grają zazwyczaj inni zawodnicy niż w lidze. Przyjechaliśmy tu, aby kontrolować grę tak jak zawsze to robimy, ale Parma była bardzo kompaktowa i sprawiła nam kłopoty. Jeżeli spojrzymy na ostatnie 3 mecze to możemy powiedzieć, że mecze z Atalantą i Cagliari mogły zakończyć się inaczej. Z Parmą zagraliśmy dużo słabszą drugą połowę. Nie możemy teraz się poddać. Mamy jeszcze wiele spotkań. Przykro mi z powodu porażki, ale nadal jesteśmy blisko szczytu. Na początku sezonu myślę, że nikt nie zakładałby, że będziemy tak wysoko w tabeli. Musimy znaleźć właściwą drogę, aby rozpocząć podobną serie zwycięstw, jaką ostatnio mieliśmy.

Źródło: inter.it

Polecane newsy

Komentarze: 11

Internazionalista

Internazionalista

27 listopada 2012 | 10:02

czemu w tym klubie nikt nie ma jaj? czemu nikt nie wezmie i nie zagrzmi ze zle sie dzieje i trzeba sie wziac do roboty a nie owijac w bawelne i zastawiac sie tym ze nadal jestesmy na gorze tabeli.....

Klinsi

Klinsi

27 listopada 2012 | 10:12

cały zeszły sezon to samo pierd...

Klinsi

Klinsi

27 listopada 2012 | 10:12

cały zeszły sezon to samo pierd...

Klinsi

Klinsi

27 listopada 2012 | 10:12

to ci dwaj są największym problemem tej drużyny taka jest prawda

martins2000

martins2000

27 listopada 2012 | 10:23

najlepszy jest drewniany Zanetti(no sorry)biegnie pod pole karne tylko po to ,żeby podać do tyłu,on dzisiaj już powinien nie być u nas w kadrze

Luk

Luk

27 listopada 2012 | 11:50

Racja chłopaki. Klinsi na DM, martins2000 na prawe skrzydło i gramy o mistrzostwo ;)

Rizzo

Rizzo

27 listopada 2012 | 13:55

Cambiasso był wczoraj moim zdaniem naszym najlepszym pomocnikiem i ogólnie w tym sezonie jest jednym z lepszych w Serie A, także ciężko mi się z Tobą zgodzic Klinsi. Dawno nie widziałem Estebana który tyle biega i walczy, a w dodatku zagrywa świetne piłki do przodu. Natomiast jeśli chodzi o il Capitano to podaj mi alternatywę na prawą pomoc, zawodnika, który w taktyce 3-5-2 będzie równomiernie wspierał atak ale i obronę. I nie mów mi o Jonathanie, bo to byłoby niepoważne. Javier zawsze jest opcją do zagrania piłki, żadko kiedy ją traci, poza tym jego wpływ na innych zawodników w szatni i na boisku jest nieoceniony.

rodrigopalacio

rodrigopalacio

27 listopada 2012 | 14:19

Ręce opadają jak się czyta to co oni pierd...

lolek8

lolek8

27 listopada 2012 | 14:24

a co ma eobić jak z przodu nie do nikogo podac

Gary

Gary

27 listopada 2012 | 18:02

Ta porażka z Parmą to po prostu obciach .Miejmy nadzieję że to wypadek przy pracy.A zwycięska seria został przerwana tylko na chwilę

Klinsi

Klinsi

27 listopada 2012 | 21:53

a kto mówi że musimy trójką z tyłu grać? ściagnąć Debuchyego i będzie prawy obrońca(ew.Bastę) nie chodzi tylko o grę,bo grają obaj raz lepiej raz gorzej,ale o to że maja najwięcej do powiedzenia w szatni


Reklama

Reklama

Piłkarze urodzeni dziś

  zobacz wszystkich