Agent: Martin potrzebuje tylko trochę czasu

W ostatnim czasie dochodziły do nas dość sensacyjne wieści o rychłym pożegnaniu Martina Montoyi z mediolańskim klubem. Zawodnik miał rzekomo kompletnie zawieść oczekiwania Roberto Manciniego. Co na to menadżer Hiszpana?

We Włoszech nie brakuje krytyki w stosunku do okresu przygotowawczego w wykonaniu Interu Mediolan. Jak przeżywa to zawodnik?

- Martin wykonuje bardzo dobrą pracę i jest szczęśliwy w Interze i przekonany, że dołączył do najlepszego klubu we Włoszech. To prawda, że okres przygotowawczy nie był dla nas łatwy, ale to normalne, ponieważ w Barcelonie było zupełnie inaczej. To dwie zupełnie różne szkoły, pod względem taktyki itd. Jestem przekonany, że wkrótce osiągnie swoją najlepszą dyspozycję.

W ostatnim czasie w mediach pojawiły się informacje sugerujące, że Inter może pozwolić Montoyi odejść jeszcze tego lata. To jak wygląda jego sytuacja?

- Absolutnie zostaje w Interze. Mancini wierzy w jego umiejętności i styl gry. Powtarzam, że w Hiszpanii gra się zupełnie inaczej i Martin potrzebuje czasu na aklimatyzację. Taktyka, środowisko, sposób treningu - w porównaniu z Barcelona wszystko wygląda inaczej. Gracz chce się jednak rozwijać i nie ma żadnych problemów.

Jego trudności są natury fizycznej, czy taktycznej?

- Chodzi o taktykę, ale jeśli osiągnie dobrą formę to będzie grał. 

Jak reagujesz na krytykę z jaką piłkarz spotyka się w ostatnim czasie?

- Martin jest bardzo ważnym graczem dla Interu. Jest doświadczony i wiele już wygrał podczas swojej kariery. Za jakiś czas fani, dziennikarze i eksperci będą mówić o nim, jako o najlepszym bocznym obrońcy w całej lidze.

Źródło: sempreinter.com