Sezon 2017/18 okiem redakcji

Za nami równo połowa bieżącego sezonu. Już w najbliższy piątek rozpocznie się runda rewanżowa i czeka nas wyjazd na trudny teren do Florencji. Początek roku sprzyja różnego rodzaju podsumowaniom, więc uznałem, że to idealny moment na krótki bilans dotychczasowych dokonań czarno - niebieskich z Mediolanu.

O pomoc postanowiłem poprosić szanowne grono redakcyjne naszego portalu. Gościnny występ na naszych łamach zaliczył dodatkowo Adrian Chojnicki, którego zapewne doskonale kojarzycie z autorskiego bloga Fcinterakcja. Wszystkich poprosiłem o odpowiedź na ten sam zestaw pytań. Oczywiście zapraszam do dyskusji wszystkich użytkowników. 

1. Twoja ocena pierwszej części sezonu w wykonaniu Interu.

2. Największe pozytywne zaskoczenie.

3. Największe rozczarowanie.

4. Wymarzone zimowe wzmocnienie.

5. Prognoza na drugą część sezonu.

Błażej Małolepszy

1. Punkt widzenia jak zwykle zależy od punktu siedzenia. Przed sezonem cele zostały jasno nakreślone. Inter ma powrócić do Champions League i tylko na tej podstawie będzie można dokonywać osądów po zakończeniu rozgrywek. Na chwilę obecną wszystko idzie zgodnie z planem i nie powinniśmy mieć większych powodów do narzekań. Dobra gra i nadspodziewanie dobre wyniki Nerazzurrich rozbudziły we mnie jednak młodzieńczą naiwność i w pewnym momencie w głowie zaczęła kiełkować myśl o Scudetto. Ostatnie spotkania brutalnie sprowadziły mnie na ziemię i spowodowały spory niesmak przy świątecznym stole. Czas najwyższy się przełamać i powrócić na zwycięski szlak. Wprost nie mogę się już doczekać najbliższego spotkania z Violą.

2. Milan Skriniar. Słyszałem wiele pozytywnych opinii o grze Słowaka w barwach Sampdorii, lecz tamten sezon należał do Patrika Schicka i to raczej jego transferu wyczekiwałem latem. Pamiętam, jak podczas młodzieżowego EURO duet Borek - Hajto zachwycał się występem Skriniara przeciwko Polsce, a były defensor Schalke wróżył mu szybki transfer do jednego z wielkich, europejskich klubów. Piłkarz wylądował ostatecznie w Mediolanie i od samego początku swoją grą zachwycił kibiców i ekspertów. Pewność siebie, zdecydowanie, wyczucie czasu, potężna siła fizyczna, a do tego dobre wyprowadzenie piłki. Oj ciężko będzie zatrzymać go na dłużej.

3. Joao Mario. Byłem pewien, że Portugalczyk ma już za sobą kłopoty z dostosowaniem się do specyfiki Serie A. Luciano Spalletti widział w nim swojego nowego Nainggolana i mówił o tym otwarcie. Pomocnik miał dość obiecujący okres przygotowawczy, lecz kiedy przyszło do poważnej gry to zawiódł na całej linii. Na osobny temat zasługuje jego skuteczność i wykończenie akcji... Pomimo szczerej sympatii do Joao Mario jestem zdania, że jego czas w Mediolanie już minął i pożegnam go bez żalu nawet tej zimy. 

4. Zimowe okienko rządzi się swoimi prawami i raczej nie powinniśmy nastawiać się na zbyt wiele. Javier Pastore wydaje mi się jednak realną opcją. Czy Argentyńczyk podołałby zadaniu i odmienił ofensywę Interu? Tego nie wiem, ale na pewno nie dokonają tego Joao Mario i Marcelo Brozović. Ucieszyłoby mnie również przybycie Ramiresa i wzmocnienie rywalizacji na środku obrony. 

5. Nie będzie lekko, ale Inter awansuje do Ligi Mistrzów z miejsca 3 - 4. Mauro Icardi ponownie sięgnie po koronę króla strzelców i sporo namiesza na Mundialu. Walka o Scudetto rozstrzygnie się pomiędzy Juve i Napoli. Liczę na przełamanie tendencji z ostatnich sezonów i tytuł dla Zielińskiego i spółki. 

Paweł Świnarski

1. Przez 20 lat kibicowania Interowi nauczyłem się pokory w kontekście oczekiwań sportowych mojego ukochanego klubu. Cieszę się z każdego najmniejszego sukcesu Interu, doceniam i szanuję. Mam też świadomość w którym miejscu się znajdujemy oraz gdzie znajduje się obecnie Serie A. Wobec tego wszystkiego postawa Interu w pierwszej części sezonu dała mi dużo satysfakcji, nie spodziewałem się aż tak dobrych wyników i...kiedy już zaczynałem się do nich przyzwyczajać, przyszedł kryzys. Zajmujemy teraz wciąż bardzo dobre 3. miejsce, do lidera tracimy 7 punktów i w połowie sezonu realizujemy założony wcześniej cel. Przed sezonem prawie każdy rozsądny Interista wziąłby to "w ciemno". Można być zadowolonym, ale postawa Interu w ostatnich meczach 2017 budzi we mnie niepokój, że demony z ostatnich sezonów powrócą. Wierzę, że tak nie będzie, ale pewności nie mam...bo Inter to klub nieobliczalny w pozytywnym jak i negatywnym tego słowa znaczeniu.

2. Luciano Spalletti. Nigdy nie darzyłem tego trenera takim szacunkiem jak innych włoskich trenerów, więc dobrze grający Inter po takim sezonie jak poprzedni był pewnego rodzaju zaskoczeniem. Pod jego wodzą zespół zaczął wygrywać i sprawiał wrażenie drużyny mocnej psychicznie. Na koniec sezonu będzie można to wszystko zweryfikować, ponieważ nie chcę chwalić dnia przed zachodem słońca. Na drugim miejscu postawiłbym Milana Skriniara. Aż tak dobra gra tego młodego obrońcy, od razu po przyjściu do nowego klubu to mimo wszystko zaskoczenie. Nawet jeśli wiedzieliśmy, że to piłkarz obdarzony wielkimi umiejętnościami i talentem.

3. Dalbert i Cancelo. Oba te transfery wydawały mi się sensowne, bo na bokach zawsze brakowało klasowych piłkarzy. Niestety fakt, że konkurencję z nimi wygrywa Davide Santon czy Nagatomo, nie świadczy o nich zbyt dobrze.

4. Nie podam konkretnego nazwiska, bo inaczej musiałbym napisać np. o Cristiano Ronaldo. Nie chcę by Inter działał w ten sposób i kierował się wyłącznie nazwiskiem. Liczę na mądry zakup, który będzie przemyślany i natychmiast wzmocni drużynę. Ważne jest to, by zawodnicy którzy dołączą byli po prostu kompatybilni z resztą zespołu i taktyką. Liczę na środkowego obrońcę, playmakera i zastępcę dla Icardiego.

5. Inter zagra w Lidze Mistrzów na jesieni 2018, a Mauro Icardi sięgnie po koronę Króla Strzelców. Zakładam, że w tym roku pożegnamy się również z Erickiem Thohirem.

Karol Waszkiewicz "Guarin"

1. Pierwszą rundę oceniam pozytywnie. Rok kończymy na 3 miejscu tylko z dwoma porażkami. Niepokoi jednak postawa poszczególnych piłkarzy na boisku którzy wyglądają jakby zależało im bardziej na własnych statystykach, niż dobru drużyny.

2. Luciano Spalletti jest dla mnie największym zaskoczeniem, ponieważ osobiście nie wierzyłem, że skończy pierwszą rundę na tak wysokiej pozycji.

3. Piero Ausilio to jak co roku w moich oczach największe rozczarowanie. Dyrektor dał się nagrać kiedy krytykował politykę klubu, politykę którą sam tworzy od kilku lat, a do tego zakup Dalberta za 25 mln w momencie, gdy sam wspomniał, że obserwował go od stycznia jest skandalem.

4. Klub powinien zrobić wszystko, aby Javier Pastore w styczniu zawitał na Meazza. Zawodnik w dobrym wieku i ograny w lidze to ktoś kogo nam potrzeba w tym ciężkim okresie.

5. Jeśli Inter nie dokona jakiegoś znaczącego wzmocnienia w zimowe mercato uważam, że zajmiemy miejsce poza pierwszą czwórką.

Aneta Dorotkiewicz "Mała"

1. Mimo lamentu, jaki obecnie panuje wśród kibiców Interu, uważam że w pierwszej części sezonu wypadliśmy bardzo dobrze. Myślę, że przed sezonem każdy z nas brałby w ciemno to trzecie miejsce w tabeli. Obyśmy po przerwie wrócili na właściwe tory.

2. Indywidualnie z pewnością Luciano Spalletti. Majstersztyk, który poukładał nasze puzzle. Ponadto mecze International Champions Cup, zwłaszcza ten z Bayernem Monachium. Dodatkowo dobre wyniki Primavery.

3. Zdecydowanie mecz z Pordenone… Pozostawię to bez dłuższego komentarza.

4. Jak mam być marzycielką, to niech będzie nieosiągalny Kevin De Bruyne.

5. Uważam, że nie ma co gdybać. Mam jedynie nadzieję, że Spalletti wskrzesi w Nerazzurrich pewność siebie i zaangażowanie, które mogliśmy widzieć w początkowej fazie sezonu. Dzięki temu i odrobinie szczęścia, powinniśmy zagwarantować sobie miejsce w pierwszej piątce.

Sebastian Miakinik

1. Pierwsza część sezonu jest zadowalająca. Celem jest LM i na półmetku nadal jest on w naszym zasięgu. Mieliśmy sporo szczęścia i nieszczęścia zarazem. Szczęście to praca Spalla w zakresie odbudowania części składu, dobra forma defensywy i nadal wysoka Icardiego, z przebłyskami skrzydłowych. Nieszczęście to forma rywali i ścisk w górnej części tabeli.

2. Największe pozytywne zaskoczenie poza Skriniarem, to frekwencja i głód piłki na Giusseppe Meazza. 50-60 tys widzów to jak na niskie loty naszych piłkarzy w ostatnich latach ogromny zastrzyk energii. Mediolan potrzebuje obecności Interu w wielkiej piłce.

3. Największe rozczarowanie to nasze okienko transferowe (z wyłączeniem Skriniara). Nie potrafimy wydać z trudem zgromadzonych pieniędzy. Nie sprowadzamy graczy z charakterem, którzy gdy nie idzie chcą zrobić różnice. Przez to część piłkarzy chce wykonać swoje, nic więcej, nic ponad i Inter wówczas wpada w przewidywalność i przeciętność. Za kupno Barbosy czy Joao Mario nikt w klubie nie ponosi odpowiedzialności "politycznej". To deprymujące, bo nie stać nas na "babole". Bez dobrego skautingu nie możemy stać się nowoczesnym klubem.

4. Zimowe okienko ma swoje ograniczenia rynkowe i personalne. W tym momencie, jak większość oczekuję na Javiera Pastore. Jego ambicja w PSG poważnie cierpiała, więc liczę, że doda ofensywie kreatywności i charakteru.

5. Druga część sezonu będzie trudniejsza. W pierwszej część przeciwników nas zlekceważyła. Dało się zauważyć podejście, że Inter jak zawsze narobi wokół siebie sporo hałasu i dobrego piaru, a potem zapewne osiądzie w szarości. Prognozuję, że rzutem na taśmę wywalczymy LM, a ligę niestety wygra Juventus. Przełamanie tej hegemonii przez Inter to moje marzenie.

Adrian Chojnicki (Fcinterakcja)

1. Ciężko mi jednoznacznie podsumować rundę jesienną. Przebieg pierwszej części sezonu, sprawił że przez grudniowe występy, możemy być delikatnie rozczarowani tą rundą. Tylko gdyby przed sezonem, ktoś powiedział mi że Inter będzie po 19 meczach na 3 miejscu, z kilku punktową przewagą nad 5 zespołem… brałbym to w ciemno. A jeśli dodamy do tego fakt, że jesteśmy 16 punktów nad wychwalanym latem wniebogłosy Milanem, to już tym bardziej miło się podsumowuje tą rundę!

2. Wiem że pytanie dotyczy zawodników i początkowo miałem napisać o Milanie Skriniarze. Jednak postanowiłem wyróżnić coś innego! Ekipa Spalletiego zdobyła wiele punktów, głównie dzięki odpowiedniemu podejściu i determinacji. Inter z poprzednich sezonów, nie zremisowałby z Napoli i Juventusem, nie wyszarpałby zwycięstwa z Milanem w ostatnich minutach meczu. A przede wszystkim Inter z poprzednich sezonów, nie punktowałby w meczach, w których nie wszystko wychodziło tak jak powinno. Dlatego dla mnie największym pozytywnym zaskoczeniem, jest zmiana mentalności zawodników Interu.

3. Tutaj zapewne również chodziło o zawodników, jednak dla mnie największym rozczarowaniem jest odpadnięcie z Coppa Italia! Wielkimi krokami zbliżają się urodziny Interu, miłym prezentem byłoby nowe trofeum w gablocie. Puchar Włoch wydawał mi się w zasięgu Interu. Przecież Juventus i Napoli będą skupione na walce o mistrzostwo oraz na europejskich bojach, więc Coppa Italia zapewne nie będzie ich priorytetem. Przy odpowiednim nastawieniu, Inter mógł pokusić się o to trofeum. Tym bardziej szkoda że odpadliśmy z Milanem, który jest chyba w dużym (sportowo-organizacyjnym) kryzysie. Pozostaje wierzyć, że prezentem urodzinowym będzie rezultat wywalczony w Serie A. Ale o nowe trofeum w gablocie będzie bardzo trudno.

4. Prawdę mówiąc nie mam wymarzonego zimowego transferu. Dlatego moje marzenia są bardziej sentymentalne niż logiczne. Moje 2 życzenia: Powrót Sneijdera na Giuseppe Meazza. Nie wiem w jakiej formie jest Holender, więc nie łapcie się za głowy jeśli zbytnio odpływam... Po prostu chcę by Wes wrócił do domu! Moje życzenie nr 1, to przede wszystkim Marco Materazzi w sztabie szkoleniowym Interu! A inne wzmocnienia? Niech Inter poszuka kolejnych Skriniarów!

5. Doświadczanie z poprzednich sezonów każe być ostrożnym w przewidywaniu rundy wiosennej, ale co mi tam... Moje typy: Inter na podium Serie A, Primavera w finale młodzieżowej Ligi Mistrzów, Icardi z Capocannoniere. A po sezonie: Icardi, Perisić i Brozović gwiazdami mundialu. W finale Mauro ustrzeli 2 gole, ale mistrzem świata zostanie Polska, dzięki bramce w ostatnich sekundach meczu, którą zdobędzie nowy letni nabytek Interu. Tak wiem, trochę odpłynąłem..

Źródło: inf. własna