Interiści na meczu II ligi polskiej

W niedzielę odbył się mecz Znicza Pruszków ze Stalą Stalowa Wola. Gospodarze wygrali 4:1. Zastanawiacie się, dlaczego na stronie poświęconej Interowi Mediolan piszemy o polskiej lidze? Wbrew pozorom ma to związek również z Nerazzurri.

"Stalówka" zorganizowała wyjazd na mecz. Do Pruszkowa dotarło osiemdziesiąt pięć osób, w tym osiem reprezentujących Karpaty Krosno, cztery z Łady Biłgoraj, cztery z Dynama Brześć oraz sześć z Interu Mediolan. Jak się okazało, przez działania zarządu Znicza oraz policji,  kibice nie mogli nawet zbliżyć się do stadionu i po kilkudziesięciu minutach negocjacji ruszyli w drogę powrotną.

Wróćmy jednak do tego, co interesuje nas najbardziej - sześć osób z Interu Mediolan. Nie jest to żadna pomyłka. Potwierdziliśmy tę informację, a co najważniejsze, udało nam się ustalić kilka faktów na temat polsko-włoskiej współpracy.

Kilka lat temu dwóch kibiców Stali Stalowa Wola wybrało się na mecz do Mediolanu. Przypadkowo poznali tam Włochów, którzy bardzo miło ich przyjęli. Zatem na jednym spotkaniu się nie skończyło. Ekipa "Stalówki" w różnym składzie coraz częściej bywała na meczach Interu. W ostatnim czasie oglądali na żywo spotkania z Milanem, Juve, Udinese, czy Lugano. Głównie zależy im na utrzymaniu znajomości oraz poznaniu włoskiej kultury kibicowania.

Współpraca głównie dotyczy ekip Boys San oraz Milano Casual Firm 1977. Bliższe relacje trwają od dwóch lat. Jak zapewniają kibice Stali: - Na pewno jeszcze nie raz pojawimy się w Mediolanie, jak i oni u nas. Póki co nie jest to oficjalny układ, czy zgoda. Bardziej dotyczy relacji przyjacielskich.

Źródło: inf. własna