Piłkarze po meczu z Parmą

Oto co po wczorajszym meczu z Parmą powiedzieli zawodnicy Interu Mediolan, w tym Alessandro Bastoni, który przez pewien czas występował w Parmie, a jego bramka dała Interowi cenne zwycięstwo.

Alessandro Bastoni
- Strzeliłem bardzo ważnego gola i jestem naprawdę szczęśliwy. Wierzyliśmy w siebie do końca i musimy kontynuować tę drogę. Jak zawsze mówiliśmy, ie patrzymy na tabelę, liczy się wygrywanie i nadzieja na wygrywanie mecz po meczu. Zawsze mówiłem, że jestem fanem Interu, to dla mnie spełnienie marzeń być tutaj. Chcę tego co dobre dla Interu i zespołu. Liczę, że zostanę tutaj na długo.

Stefan de Vrij
- Jestem szczęśliwy z gola i zwycięstwa. Staraliśmy się przez cały czas zdobyć gola. Było trochę ciężko przy ich kontrach, wiedzieliśmy że są w tym dobrze i sprawiało nam to problemy. Przegrywanie po pierwszych piętnastu minutach nie jest łatwe, ale udało się wrócić. Poprawiam się mecz po meczu, chcąc dawać z siebie wszystko. To było naprawdę ważne, że udało się odrobić straty i wygrać. Dla zespołu i morale grupy. Po wyrównaniu, niemal natychmiast wyszliśmy na prowadzenie. Ważne, że walczyliśmy o to do końca. Od teraz do końca sezonu, chcemy wygrywać w każdym meczu, zaczynając od środy. Gramy co trzy-cztery dni, więc każdy z nas musi być gotowy.

Roberto Gagliardini
- Jestem szczęśliwy, zmęczony, ale szczęśliwy. To ważne i bolesne zwycięstwo. Podchodziłem do tego meczu mając w głowie wielki błąd, jaki popełniłem w meczu z Sassuolo, zakończonym remisem. Wszyscy chcieliśmy wszystkie trzy punkty. Moja koszulka pod spodem? Był to napis: "Mamo i tato, kocham Was". Coś o czym często zapominasz powiedzieć.

Źródło: inter.it