kinderslash

Głos Kibica: Klinsi64 11 stycznia 2014 | 17:21   

no to "kącik adoracji" nam się zwiększa ;)

Głos Kibica: Klinsi64 11 stycznia 2014 | 17:16   

widzę, że kolega Klinsi jest fanem naszego bezcennego Nagatomo, tak jak ja ;)

Real przygląda się Nagatomo 10 stycznia 2014 | 18:26   

Jeżeli te osły go sprzedadzą, to przeleje to czarę goryczy w moim sercu i moja miłość do tego klubu (trwająca od "berbecia") się skończy. Wszyscy wieszają na nim te biedne, przysłowiowe psy, a jest to jeden z lepszych i najbardziej charyzmatycznych zawodników jakich mamy. Już kiedyś się wypowiadałem, że byłby idealnym następcą naszego kończącego się (niestety :( ) Il Capitano (zapewne rolę stałego kapitana przejąłby Cambiasso, ale on też już jest stary i po nim powinna nastąpić era naszego samuraja)... Jako jedna z niewielu osób pokazuje ducha walki i biega od jednego końca do drugiego końca boiska na skrzydle. On powinien w tym klubie zostać do końca kariery, ale przy postawie tych beztalenci nie zdziwię się gdy stracimy naszego bezcennego zawodnika (jak dla mnie)....

Nagatomo: Jestem z siebie zadowolony 3 października 2013 | 19:31   

Ja myślę, że ten gość powinien zostać kiedyś kapitanem Nerazzurich. Oczywiście jeśli będzie utrzymywał dobrą formę i nie będzie grzał ławki rezerwowych. ;)

Obi: Cieszę się że wróciłem 4 lipca 2013 | 21:09   

Sory, błąd się wkradł: "3-5-2"*

Obi: Cieszę się że wróciłem 4 lipca 2013 | 21:06   

Dokładnie tak @fenomen. Też bym go widział na prawej albo lewej flance przy ustawieniu 3-5-3. Z Nagatomo stworzyliby bardzo dobre, wytrzymałe i szybkie skrzydła. To są zawodnicy, których wszędzie pełno. Jakby Obi się naprawdę dobrze przygotował na ten sezon to bym olał na jego rzecz Islę... ;)

Moratti: To był dla nas zaszczyt 4 lipca 2013 | 20:07   

Hagaen masz rację, chociaż jemu z niewielu się udało rozstać z klasą (ze strony zarządu oczywiście) o czym nie można już powiedzieć w sprawie Sneijdera i Cesara. Ci graca bardzo mocno się przyczynili do zdobycia Triplety, a potraktowano ich bardzo niewłaściwie, bez klasy, którą Inter zawsze posiadał...