Kondogbia do Liverpoolu?
5 października 2016 | 11:50 Redaktor: 
Paweł Świnarski Kategoria:Transfery1 min. czytania
Według Premium Sport, Geoffrey Kondogbia może w najbliższym oknie transferowym zamienić Inter na Liverpool.
Francuz nie potrafi się odnaleźć w Interze, a jego sytuacja po niedawnym meczu z Bologną jeszcze się pogorszyła. Zaufanie de Boera to coś czego Francuz aktualnie nie ma.
Według dziennikarzy z Premium Sport, Liverpool rozważa kandydaturę Geoffreya do wzmocnienia swojej linii pomocy. Inter jednak nie zamierza wypożyczać Kondogbii, w grę wchodzi jedynie transfer definitywny. Inter wyłożył na Francuza 31 milionów i liczy, że na ewentualnej sprzedaży nie straci...
Źródło: football-italia.net
VVujek
5 października 2016 | 12:11
Oby tylko za dużo hajsu nie stracić.
Gambit
5 października 2016 | 12:36
Stracić to na pewno stracimy. W wypozyczenia to nie wiem czy jest sie sens bawić. Chyba ze z obowiazkiem wykupu. Zobaczymy riwnue dobrze to moze byc zwykla plotka bo nie wiem czy Klopp potrzebuje pomocnika.
Francesco
5 października 2016 | 12:45
Liczę że zacznie grac na wysokim poziomie tak jak robił w Monaco. Forza Kondo
Dziarski
5 października 2016 | 12:48
sprzedać. jak dla mnie to on od początku nie miał nawet potencjału
Budd Dwyer
5 października 2016 | 13:53
Potencjał to on ma, wychodzi chyba na to że jes po prostu przygłupem który nie rozumie co się do niego mówi i nie potrafi przez 1,5 roku "dostosowac się do stylu gry w lidze", sprzedac, wyjebac, pogonić, byle chociaz za te 20 mln żeby nie bło że za 10 go puscimy
Guarin
5 października 2016 | 15:02
31 mln poszło z dymem
granitxhaka
5 października 2016 | 15:43
powtórka z rozrywki bedzie jak z Coutinho
Guarin
5 października 2016 | 16:17
Cou jak przyszedł do nas miał 18 lat i był to jego pierwszy europejski klub więc nawet nie porównuj oby sytuacji.Druga sprawa co to za argument że dany zawodnik gra dobrze ale w innym klubie? U nas gra słabo i to się tylko liczy.
Morfo
5 października 2016 | 17:42
Jesli nie zacznie grać do Nowego Roku to juz u Nas nic nie pokaże a trzymanie go dłużej obniża jego wartość
VERMILLION
5 października 2016 | 19:36
@Guarin masz racje , tylko ja go szanuje , w porownaniu do wielkiej trojcy MELO , RANOCCHIA , NAGATOMO ..zauwazmy , ze u Nas nawet Pirlo sie "nie sprawdzil" , wiec zastanawiam sie nad morale, aspektem psychologicznym , wsparciem calego zespolu i trenera . Ja nie twierdze , ze on jest super, ale jesli przyszedl do nas tzn , ze gral co najmnie dobrze , u nas bedac calkowicie krytycznym , chujowo , wiec jesli odejdzie, zauzmy , ze znowu zacznie grac dobrze , to o czym to swiadczy ... ? sam sie zastanawiam nad tym jak to jest.,
Milanista
5 października 2016 | 21:44
A pomyśleć że zabraliście nam go sprzed nosa :) A my w jego miejsce za 3 mln kupiliśmy Kucke który wniósł dużo więcej do nas niż Kondo u was. Ale taka jest piłka i nie raz było na odwrót ;). Mimo wszystko myślę że powinien dostać u was jeszcze szansę, bo przecież umiejętności ma.
Lombardo
5 października 2016 | 21:44
To jednak hajsy za Kovacicia zostana wtopione.
Kondogbia u nas nic nie wnosi i sie marnuje lepiej niech odejdzie gdzies.
Jeszcze sie okaze,ze wypali jak Coutinho w Liverpoolu.
Wiktor
6 października 2016 | 15:03
za 30$ puszczać w ciemno, nawet na raty.
samuraj
6 października 2016 | 21:06
Ogólnie to nie jest mój ulubieniec. Ale śmieszy mnie fakt, że w poprzednim sezonie tak go chwalili (tu też), jaki to on nie jest wspaniały, i warty takiej kasy (osobiście uważam, że bzdura). Solidny piłkarz, w tym sezonie też zaczął nienajgorzej. Z Bologną zagrał jak amator i nagle wszyscy prawie śmiejecie się z gościa jak z jakiegoś niedojdy.
Osobiście nie wiem co z nim jest nie tak, ale od Bologni nie pojawia się. I sam nie wiem czy śmiać się z durnych kibiców, którzy jak chorągwie zmieniają zdanie o piłkarzu czy z gościa, który może i gra średnio (jak większość drużynki) i 1 mecz zagrał jak amator.
31mln za człowieka? Efekt. Oby barany straciły na nim.
Gambit
6 października 2016 | 21:54
Facet w Sevilli i Monaco grał bardzo dobrze. Potencjał ma duży. W zeszłym sezonie można go było jeszcze bronić że musi się zaaklimatyzować. Ale teraz już ciężko w to wierzyć.
W formie z Monaco on jest wart 30 mln. Tylko że u nas tej formy nie widać. Dlatego ludzie go przekreslili. Sam wątpię że się jeszcze ogarnie.
Z drugiej strony to nie pierwszy transfer na którym stracimy. Takie ryzyko zawodowe.
Dziarski
7 października 2016 | 00:05
dla mnie on nie ma potencjału... plącze się o własne nogi, jego drybling jest czasem skuteczny bo przeciwnicy są zaskoczeniu że się jeszcze trzy razy nie wypierdolił
Reklama