Wypowiedzi pomeczowe piłkarzy

Inter pokonał Sampdorię 2:1. To spotkanie napawa optymizmem, bowiem piłkarze ponownie pokazali wolę walki, w końcu zdobyli bramki z gry, a także udowodnili, że otoczka wokół klubu nie ma dla nich znaczenia.

Radja Nainggolan:

- Chcieliśmy od razu mocno zaatakować, by wygrać ten mecz i to się udało. Jestem szczęśliwy, bo zdobywanie bramek to dla mnie przyjemność. Powtarzam jednak najważniejsze: zwycięstwo przynosi spokój i dobrze działa na zgranie grupy. Zasługujemy na miejsce, które obecnie zajmujemy. Wciąż możemy się poprawić, ale ważne jest, by wygrywać i utrzymać bezpieczną przewagę nad zespołami, które nas gonią. Z nami wiele drużyn, a za każdy błąd możemy srogo zapłacić. Musimy więc wykorzystać każdą okazję.

- W Wiedniu cieszyliśmy się trzema punktami, ale musimy myśleć o awansie do kolejnej rundy Ligi Europy.

Samir Handanović:

- Chcę tylko powiedzieć, że dzisiaj podstawą wygranej była waleczność do ostatniej minuty. To zwycięstwo daje nam wiele, z każdego punktu widzenia. Jestem naprawdę szczęśliwy z powodu trzech punktów, wyniku i gry kolegów. Wyniki innych drużyn i wszystko, co wydarzyło się w tym tygodniu, dało nam duży impuls. Kiedy zbliżamy się do końca sezonu, wszystkie mecze są decydujące.

Matteo Politano:

- To trzy kluczowe punkty. Dziś pokazaliśmy wielką siłę. W czwartek, na trudnym terenie, nie udało nam się dobrze zagrać. Dziś ta gra wyglądała znacznie lepiej. Jesteśmy szczęśliwi i musimy kontynuować tę drogę. W porównaniu do czwartku, czułem się lepiej fizycznie, nawet jeśli jestem nieco niższy. Muszę to kontynuować.

- Oczywiście mam nadzieję, że Icardi wróci do grupy, bo jest dla nas ważnym graczem. On był naszym kapitanem i na pewno będziemy go wspierać, bo jest świetnym piłkarzem. Jego sprawą zajmuje się klub i to on wyjaśni tę sytuację. My jesteśmy zjednoczeni w tej dziedzinie. Jesteśmy też spokojni, bo u nas nie ma absolutnie żadnego problemu.

Źródło: inter.it