Coś nowego w sprawie Icardiego?

Przeciągająca się opera mydlana z udziałem Mauro Icardiego być może zmierza ku końcowi. Z klubu docierają sygnały, że jest nadzieja na pozytywne zakończenie tej sagi, która niewątpliwie nie wpływa dobrze na zespół oraz wizerunek klubu.

Światełko w tunelu
Według La Gazzetta dello Sport, rozmowy Giuseppe Marotty z prawnikiem piłkarza - Nicolettim są praktycznie zakończone. Teraz wiele zależeć będzie od samego piłkarza. Kolejne spotkanie Interu odbędzie się 31 marca przeciwko Lazio, do tej pory część piłkarzy pracować będzie w Appiano Gentile, zaś reszta udała się na zgrupowania swoich reprezentacji. Istnieje szansa, że do połowy przyszłego tygodnia Icardi wyleczy swoją "kontuzję" i ponownie pojawi się na boisku treningowym.

Inter ustalił cenę?
To czy Icardi wróci do drużyny jeszcze w tym sezonie czy też nie, prawdopodobnie nie zmieni tego, że Inter planuje sprzedaż argentyńskiego napastnika już tego lata. Według prasy, Nerazzurri gotowi są nawet obniżyć jego cenę do kwoty około 80 milionów euro. Czy znajdzie się ktoś chętny? Najbardziej zainteresowany wydaje się Juventus, ale czy Steven Zhang zgodzi się na wzmacnianie największego rywala?

Icardi między Juve a Realem?
W Realu Madryt pojawia się nazwisko Icardiego, jednak nawet kibice nie widzą Mauro jako wyboru numer jeden na przyszłe mercato. Po przyjściu Zidane, liczą na małą rewolucję w zespole i po ostatnich niepowodzeniach, Florentino Perez będzie chciał poprawić nastroje fanów głośnymi transferami. Nie Icardi, nie Neymar, nie Kane, a Kylian Mbappe to zawodnik którego chciałaby większość kibiców Blancos. W internetowej sondzie młody napastnik PSG dostał aż 81% głosów. Icardiego wolałoby zaledwie 3% ankietowanych. Nie oznacza to, że Icardi nie trafi do Realu, bo taki transfer nie wydaje się być wykluczony, ale pewne jest że ewentualne przyjście Maurito nie będzie spełnieniem największych marzeń kibiców z Madrytu.

Perisić dolewa oliwy do ognia
Ivan Perisić wraz z kilkoma innymi graczami to jeden z tych, którzy raczej nie tęsknią za Icardim. Co więcej, Chorwat w ostatnim czasie postanowił zainteresować się...Maxi Lopezem, ponieważ obaj gracze od niedawna "obserwują" się na Instagramie. Czy za tym idą również rozmowy na temat wspólnego "wroga"? Nie wiadomo, ale temat szybko został podchwycony przez media i z pewnością został zauważony również przez Mauro i jego żonę, która wszak smartfona ma niemal przyspawanego do dłoni.

Źródło: sky/gds/inf.własna