Borja Valero: Udowodniłem, że nie odstaję poziomem

Cichym bohaterem pucharowej rywalizacji w Razgradzie okazał się Borja Valero. Hiszpan rozegrał bardzo solidne 90 minut, a dodatkowo mógł pochwalić się 98% skuteczności podań. Pomocnik Interu rozmawiał z reporterem Sky Sport Italia o decydującej fazie sezonu i swojej roli w zespole Antonio Conte. 

- Najważniejsze było zwycięstwo i zdobycie możliwie największej ilości bramek, aby ze spokojem podchodzić do meczu rewanżowego. Rywalizacja jeszcze nie jest zakończona, ale zrobiliśmy spory krok w kierunku awansu. Łudogorec chciał jak najlepiej zaprezentować się na tle rywala pokroju Interu. Po nieco powolnym początku udało się osiągnąć pozytywny rezultat. 

- Rozpoczyna się okres, w którym z meczu na mecz będzie trudniej, bo stawka jest wysoka. Już tego doświadczyliśmy, ponieważ pogubiliśmy punkty z zespołami, które potrafiliśmy pokonać w pierwszej rundzie. Na górze tabeli jest ciasno, więc musimy zbierać jak najwięcej punktów, aby do samego końca liczyć się w grze i zachować szanse na sukces. Grupa może stanowić różnicę w tym momencie. Musimy pozostać zjednoczeni. Pozostało wiele spotkań do rozegrania, każdy będzie miał do odegrania małą rolę i musi wnieść swój wkład z korzyścią dla zespołu. 

- Początek sezonu był dla mnie nieco kłopotliwy, ponieważ nie grałem. Pracowałem jednak bardzo ciężko i pomogły mi nieco kontuzje w zespole, które dały ma okazję do pokazania swoich umiejętności. Udowodniłem, że jestem na tym samym poziomie, co reszta drużyny. Cieszę się, ponieważ to była dla mnie ważne. Odzyskałem motywację.

- Eriksen jest naprawdę ważnym graczem. Już w przeszłości stawiałem mu czoła i sprawiał nam wiele trudności. Mamy nadzieję, że w końcówce sezonu odegra ważną rolę.

Źródło: Sky Sport Italia