Suarez: Suning interesuje biznes, nie sukcesy

Były pomocnik Interu spędził w barwach Nerazzurrich wiele lat jako piłkarz, później pełnił również funkcję w zarządzie Interu. Z perspektywy swojego doświadczenia zdecydował się dość surowo ocenić obecnych właścicieli i skład Antonio Conte.

Suning jako właściciel Interu

- W tym chińskim Interze nie znam nikogo oprócz pracowników, którzy są tam od wielu lat. Nie wiem, czy ktoś zapomina, że ​​nie tylko grałem dla Interu przez dziewięć lat i wygrałem dwa Puchary Europy, ale potem przez ponad 15 lat pracowałem z Massimo, synem Angelo Morattiego, który zatrudnił mnie jako gracza. Ci panowie kupili klub nie po to, żeby znowu uczynić ich wielkimi, ale żeby robić interesy. Nie interesuje ich nic innego. Zmienili nawet nazwę Pinetina i teraz nazywają ją Suning, a imię Morattiego jest ledwo widoczne. Ci, którzy byli tam przed Chińczykami, robili już interesy i chcieli tego samego. Nie mają kultury piłkarskiej, nie znają piłki nożnej, tylko pieniądze.

Odwiedziny na Stadio Meazza

- Czy jeżdżę na San Siro? Prawie nigdy, oprócz faktu, że jestem komentatorem w Hiszpanii, czasami mnie tam wysyłają. Nie mam przepustki, podobnie jak wszyscy moi byli koledzy z drużyny, ale jeśli chcę kiedyś pojechać, mogę zadzwonić i poprosić o bilet. Myślę, że bym go dostał. Wiem do kogo zadzwonić. To jest kolejny Inter, a nie „Grande Inter”, jak nazywano nasz.

Obecny skład

- Inter to mój zespół i widzę, że z Conte w tym roku są trochę lepsi. Można coś zrobić w lidze, sądzę, że nawet jeśli słabo zaczynają, Juve nie jest już tak silne jak w innych latach. Lukaku i Lautaro strzelają z dużą łatwością, ale Interowi brakuje lidera w pomocy. Potrzebują kogoś, kto dowodzi grą. Chcieli kupić Kante, ale Kante jest "retrieverem" piłek. Czy rozumiesz, co mam na myśli? Wygrał mistrzostwa świata, ale wykonując tam tę rolę, tylko odzyskiwał piłkę. Nie kupili go, ponieważ Chelsea nie chciała go sprzedać.

- Z tego powodu powinno się pozwolić grać Eriksenowi. Duńczyk jest świetnym graczem, nawet jeśli wydaje mi się, że chłopakowi brakuje trochę charakteru, ale z pewnością mając 15 lub 20 minut na mecz, nie może nic zrobić. Musi rozgrywać kolejne mecze.

Źródło: sempreinter.com