Conte: Mogę nie doczekać Bożego Narodzenia
26 listopada 2020 | 22:09 Redaktor: 
Błażej Małolepszy Kategoria:Ogólna1 min. czytania
To zdecydowanie nie jest najlepszy okres w trenerskiej karierze Antonio Conte. Inter prezentuje się w tym sezonie zdecydowanie poniżej oczekiwań, a największa fala krytyki uderza właśnie w osobę szkoleniowca. Cierpliwość kibiców powoli dobiega końca, a włoskie media coraz poważniej zastanawiają się nad najbliższą przyszłością byłego selekcjonera.
Oliwy do ognia postanowił dolać główny zainteresowany, który pół żartem, pół serio zasugerował, że może nie doczekać Świąt Bożego Narodzenia w roli opiekuna Nerazzurrich:
- Jest jeszcze wiele do zrobienia, lecz jeśli nie zjem panettone (tradycyjne mediolańskie ciasto popularne w okresie świątecznym), to dlatego, że na to nie zasłużyłem. Drużyna gra przeciwko mnie? To głupie pytanie - powiedział w satyrycznym programie Striscia La Notizia.
Conte został "nagrodzony" Złotym Tapirem, który trafia do popularnych osób mających na koncie spektakularne wpadki. Włoch osobiście przyjął statuetkę, lecz nie zdecydował się na dłuższą rozmowę z reporterem.
Raporty z Appiano Gentile donoszą, że szkoleniowiec nie przebierał w słowach podczas dzisiejszych zajęć. Antonio Conte zarzucił podobno graczom brak odpowiedniego zaangażowania.
Źródło: Striscia La Notizia
KawaOpole
26 listopada 2020 | 22:20
Uu było grubo i jest grubo
Napewno nie powinno być tak że graj pod zwolnienie trenera
Ale jak im leży na sercu coś i na końcu języka to właśnie dziś był taki dzień że powinni sobie wyjaśnić co i jak.
Ja myślę że na dzień dzisiejszy biorąc tylko obecny sezon to nie powinien być trenerem.
Chyba sam dobrze wie że jest wiele niehalo z grą i wynikami
inter00
26 listopada 2020 | 22:22
Na pewno mniej graczy jest przekonanych do jego wizji, Bastoni, Sensi, Barella i Lukaku zapewne stoją po stronie trenera ale nie wiadomo co z resztą. Nasi nie są głupi, zapieprzają na treningach bo Conte tego wymaga, wykonują polecenia taktyczne Conte po czym on im mówi że brakuje im zaangażowania, sympatii nie zyska czymś takim zwłaszcza że wyniki nie są po jego stronie. Teraz go nie zwolnią ale jeżeli nie wywalczymy awansu do LE a 2/3 następne mecze ligowe nie będą zwiastowały poprawy to jego głowa poleci, i taka mam nadzieję pomimo iż nie chce naszych porażek
Koninstein
26 listopada 2020 | 23:02
No to Panie Conte ... jak się mówi A trzeba powiedzieć B
Pomimo tego, że przyjąłem Pana z entuzjazmem i nadzieją, to jednak czas Pana dobiegł końca.
Rozwiąż Pan umowę i arrivederci. Powodzenia w przyszłości.
Huragan1410
26 listopada 2020 | 23:42
Albo teraz wstrząs albo od stycznia ktoś nowy takie jest moje zdanie. Tylko tu zachodzi pytanie jakie mamy opcje.
Allegri
Pochettino
Gallardo(River)
Valverde
Mancini(po euro)
Sarri
Simeone
Chivu
Stanković.
Podejrzewam że w kręgu tych nazwisk trzeba by szukać. Moim prywatnym faworytem Nagelsmann z Lipska. W obwodzie Allegri i Simeone mimo wszystko. Aczkolwiek rozsądek mi podpowiada że jeśli Conte zostanie zwolniony to pierwszym kandydatem dyrektorów będzie jednak Allegri.
superofca
26 listopada 2020 | 23:59
Cóż, przynajmniej wie, że spierdolił.
Huragan1410
27 listopada 2020 | 00:01
Do końca roku same zwycięstwa to może jeszcze dostanie szanse do końca sezonu. Przyznam że tego bym sobie życzył bo to by wiązało się z samymi zwycięstwami ale czy to realne...
Oba
27 listopada 2020 | 00:08
Dla mnie taki optymalny byłby Allegri, uważam że taktycznie jest na prawdę fachowcem. Simeone jest wg mnie nierealny i nieosiągalny finansowo. Pochettino ani trochę mnie nie przekonuje, wymagania finansowe ma podobne do Conte, a jak do tej pory nic nie wygrał, Mancini nie sądzę żeby wszedł 3ci raz do tej samej rzeki chociaż to ciekawy pomysł. Jednak być może będzie on dostępny dopiero po euro, a być może wcale i też uważam go za trenera, który stawia bardzo dobre fundamenty pod przyszłe sukcesy, ale sam do nich nie doprowadzi bo czegoś mu zawsze brakowało. Chivu i Stankovic to ciężko cokolwiek powiedzieć, ale Rumun wg mnie nie ma charakteru na duże sukcesy jako trener natomiast Dejan byłby ciekawa opcja bo charakter do wygrywania to on ma, ale doświadczenia zero więc za duże ryzyko. Ogólnie przy zmianie trenera obstaje przy Allegrim, ale uważam że to raczej nierealne na te chwile. Prędzej poodpadamy że wszystkiego jak leci, będą schody w Serie A i dopiero zarząd sięgnie po jakieś radykalne środki.
KawaOpole
27 listopada 2020 | 01:46
@Oba absolutna racja
Co najlepsze może być? :
1)Conte się ogarnia, zmienia taktykę pod konkretnego rywala, ale buduję tożsamość i styl
2) Przychodzi noway dobry trener a'la Allegri
gramy budujemy pod kolejne sezony - jesteśmy na pudle - ale w szatni jest zadyma
3)INTER - żeby podbudować PR bierze fhuj Dobrego Trenera - coś typu Pochettino (jak literówka to mam to gdzieś?) będzie budował jak każdy z topu - na dzień dzisiejszy z trenerów którzy by pasowali do nas to nie ma wolnego trenera.
Dobry jest trener z BVB, z RBLilsk,
z Wloskich mamy co mamy :
- De Zerbi : ok dobry ale czy udźwignie nasz klub/nie
-Spaletti-dać mu dograć sezon do końca - jak wygra.. Romantyczna historia... Ech tylko w tym Brakuje Monici Bellucci
-Palacz z Napoli - no nie
- Montella - no nie
- Stankowic /Grosso /- nie znam warsztatu - ale czasami danie byłemu graczu to strzał w 10 ale wątpię żeby chinole mieli aż takie cohones
Jak widać to nie jest proste tak wyjebać Antka
Ale, mam inną teorie
Myślę że o ile Zezowata Kobra Marotta był za ściągnięciem Conte tak po letnich placzach Antka i odebraniu mu kompetencji ws transferów - ma coś w zanadrzu
W Conte Straciłem wiarę ale myślę że dziś jak w kartach pula wróciła do Marotty i dziś siedzi cicho ale zaraz zobaczymy jego działania i liczę na Asa e rękawie
-
SINDBADSZYDERCA
27 listopada 2020 | 05:57
Marcelo Bielsa.
Spaletti-nowy Mourin
27 listopada 2020 | 06:26
Wypłata Conte jest z kosmosu. Założę się że z Kobra się dzieli i siedza teraz przy piwko i się śmieją z tego jak ruchają inter.
-cambiasso
MAV
27 listopada 2020 | 08:54
Czas Conte mija o ile nie minął. Jeżeli nawet byśmy wygrywali do końca tego roku, to nie ma opcji aby został.
W punktach:
1.Nie rozwija swojego warsztatu
2.Nie rozwija zespołu
3.Zbyt przywiązany do nazwisk
4.Za duża władza
5. Nie widzi swoich błedów (zawsze winni sa inni ale nie on, jak nie Covid to brak zaangażowania u piłkarzy, jak nie transfery to dlatego że Real i Barca to nie zespoły z ostatniego miejsca w tabeli, przypadki można mnożyć)
To tak po krótce.
Co do nazwisk które się przewijają i w mediach i na forum:
1. Allegri jestem ZA podpisuję się obiema rękami (warsztat, umiejętność dogadania się z zawodnikami, nieograniczony
taktycznie, potrafi wydobyć z zawodnika co najlepsze i zbudować) w sumie pewnie nawet tańszy od Conte może
nie o połowę ale myślę że o 1/3.
2. Sarri moim zdaniem był dobry w Napoli, w Chelsea już tak nie szło, widocznie coś nie stykało, bo tam ewidentnie
była wina piłkarzy gdzie dopiero po zwolnieniu zaczęło delikatnie wychodzić że coś dużo donosili do Abramowicza,
ale później ucichło. Ale jako taktyk nie można się też przyczepić.
3. Simeone ok w pierwszych latach jego pracy Atletico grało siermiężny futbol, ale od dwóch sezonów łapie wiatr w
żagle i potrafi grać i ofensywnie i ładnie dla oka. Widziałem kilka ich meczy i na prawdę ciężko poznać ten zespół w
porównaniu do początków pracy Siemeone a obecnie. Jednak obecnie to trener nie na nasze finanse ( o ile się nie
chyba najlepiej opłacany w Primera Division)
4. Negelsman obecnie niedostępny tak jak i Simenone, ale jednak tańszy. Co do gry jego zespołów nie można się
przyczepić, ale w jego przypadku wszystko musi być podporządkowane jemu. Co niezbyt mnie przekonuje choćby z
powodu powierzenia u nas transferów Conte
5. Mancini niedostępny, a myślę że po Euro chyba też nie bo chodzą słuchy we Włoszech że związek chce
przedłużenia umowy. Jednak trener z sukcesami, przynajmniej na polu Serie A. I również taktycznie przygotowany,
dobiera taktykę do rywala i do zawodników jakich ma. Wystarczy popatrzeć teraz na Włochy. Jednak może być
drogi.
6. Pochettino udowodnił w klubach że ma rękę do trenerki, ok nie wygrał żadnego mistrzostwa ani pucharu, jednak
potrafił budować zespoły czy to Espanyol, czy też Southampton, a ostatnio Tottenham, pokazuje że nie musi mieć
kto wie jakich piłkarzy żeby coś z nich ulepić.
7. Wywołany przez Huragana Valverde. Ciekawy trener, dostępny na rynku, myślę że mógłby się sprawdzić, ale czy
byłby skłonny opuścić Hiszpanię.
8. Chivu i Stankowić obecnie jeszcze chyba za głęboka woda dla nich. Nie można porównywać ich do Pirlo z Juve
ponieważ Pirlo pracował jednak od początku sezonu, a u nas trzeba by było ratować obecny i mogli by tego nie
udźwignąć, a oczekiwania były by względem Interu duże. Chociaż nie twierdzę że by to nie wypaliło może a nóż
coś by się zazębiało. Bardziej myślę że to trenerzy dla Interu za jakieś 4-5lat. Lub przejęcie zespołu bezpośrednio po
zakończonym sezonie.
9. Co do Spalettniego, zna klub, wie jacy piłkarze bo większość trenował co prawda cos się zmieniło bo musiało ale
jednak nie wszyscy odeszli lub zostali sprzedani, niby nadal zatrudniony bo mu płacimy, taktyk.
Co do Spalettniego nie mówię nie.
A teraz coś za co możecie mnie wyśmiać lub hejtować ale jest jeszcze jedna opcja niezbyt oczywista ale jednak - mianowicie Andre Villas-Boas.
Ok zatrudniony obecnie w Marsylii pewnie trzeba by zapłacić za rozwiązanie umowy chociaż obecna do końca czerwca 2021, chyba że rozwiąże ją sam bo o ile Olympiqe w Ligue 1 gra nie mając gwiazd o tyle w LM już nie jest różowo, ale warsztat ma, potrafi rozmawiać z piłkarzami, dodatkowym plusem uczeń Mourinho.
Ale to moje przemyślenia.
Huragan1410
27 listopada 2020 | 09:48
Sindbad też chciałbym Bielse ale to na razie nierealne dlatego w ogóle go nie ująłem.
MAV ciekawy masz pomysł z AVB. Ja absolutnie nie mam zamiaru tego wyśmiewać bo jest to również interesującą opcja. Ale że wielbie Marsylie zaraz po Legii i Interze to absolutnie nie chciałbym żebyśmy go im zabrali. Uważam że to odpowiedni człowiek by w końcu podzwignąć OM do góry.
banikowy
27 listopada 2020 | 10:01
Sasuolo Cagliari Napoli Spezia i Verona.
Nie licząc spotkań w lidze mistrzów to pierwsze trzy mecze gramy z ze stosunkowo niezłymi taktycznie drużynami i myślę że jeśli drużyna tam się nie podniesie to Conte wyleci.
Nie wspominam już o moenchengladbach i Shakhtarze którzy mogą przybijać ostatnie gwoździe do trumny z nazwiskiem Conte.
darren
27 listopada 2020 | 10:55
Allegri albo powrót Mancio (choć mało realny), choć i tak zostaniemy z Conte co najmniej do końca sezonu lub sezon zostanie dokończony przez kolejnego "strażaka" typu Pioli, bo Allegri nie będzie się bawił w gaszenie pożaru i poczeka sobie do końca sezonu.
Villas Boas, Pochettino, Spalletti czy przereklamowany Bielsa - bez komentarza.
Ogarnij to Antonio!
inter00
27 listopada 2020 | 11:07
Allegri byłby najlepszy, umie wygrywać w lidze i w lidze mistrzów, mamy zawodników pod formacje Allegriego a jego pensja jest podobna do pensji spala wiec wiele się w rozliczeniu nie zmieni. Jednak nie będzie to opcja na teraz tylko na następny sezon, Allegri nie wejdzie do zespołu w trakcie sezonu. Wg mnie najlepszą opcja byłoby zatrudnienie Spala skoro i tak mu płacimy, plus Spal przygotowałby kadrę pod formacje Allegriego
GregorK13
27 listopada 2020 | 12:08
Tak piszecie o Bielsie to od razu sobie pomyślałem o takim Sensim skoro u Conte co chwilę łapie kontuzje to przy Marcelo by ze szpitala nie wyszedł
Snake
27 listopada 2020 | 14:10
Narobił gnoju w szatni, przynajmniej 5 piłkarzy ma go w nosie a teraz pretensje o brak zaangażowania...
Snake
27 listopada 2020 | 14:13
Ci którzy piszą o Mancinim - błagam, to ten sam kaliber betonu, co Antonio...
RikAstlej
27 listopada 2020 | 14:27
Totalnym bezsensem byłby powrót do ex-trenerów. Ja widzę dwie opcje na już: 1) Sinisa Mihajlović - trochę u nas grał, trochę był asystentem. W Milanie po jednym sezonie mu podziękowano, ale jak widać z perspektywy czasu niesłusznie, bo dopiero Pioli zaczął ich ogarniać lepiej niż Sinisa. 2) Marcelino - robił wynik ponad stan z rozpadającą się Valencią, teraz na bezrobociu, więc może dałby się skusić.
Pod obserwacją bym miał Rubena Amorima ze Sportingu Lizbona, wątpię, żeby już był gotowy na Inter, ale może być małym trenerskim objawieniem - najpierw wykręcał 2,38 pkt/mecz w Bradze (tylko 13 spotkań), a teraz 2,19 w Sportingu (21 meczów). Jeśli mielibyśmy dograć ten sezon z trenerem tymczasowym, a Amorim trzymał średnią punktów ponad 2 na mecz, to brałbym go do grona kandydatów to poważnego rozważenia.
castillo20
27 listopada 2020 | 16:38
Ja uważam, że schemat naszych problemów powtarza się od 10 lat, a mianowicie my nie mamy trenera z ogromną charyzmą, a tylko taki ogarnie ten klub i żaden Pioli i inne średniawe nazwiska tu nie pomogą. Największą naszą bolączką poza przygotowaniem fizycznym, które od lat jest na drugim miejscu, jest psychika. U nas nie ma tej mentalności zwycięzców. Jakimś cudem wszyscy w tym klubie tracą pewność siebie i nie ma tutaj wzajemnego podciągania jeden drugiego, nie widzę żadnego team spirit. Nie ma odwagi personalnej na jakieś ciekawe nietypowe zagrania, na kiwkę, która otworzy akcję. Jest schematyczne wolne granie piłeczki do wolnego partnera bez kompletnie żadnego polotu., czyli tak zwana bezpieczna opcja. Wydawało mi się, że w końcu Conte jest takim trenerem z charyzmą. Oczywiście ja nie bywam na treningach, ani nie znam Conte osobiście, mogę jedynie domniemać. A domniemam ( i tutaj puszczam swą wodzę fantazji), że Conte jest twardym szorstkim dziadem, który swój szacunek najbardziej buduje na strachu, taki niby dobry wujek, ale jak coś zrobisz nie tak, to szykuj się na ostry opierdol. Co niestety u nas kompletnie się nie sprawdziło, piłkarze zamiast budować swoją pewność siebie, zaufanie do drużyny, chęć do walki, radość z gry wykazują całkowicie przeciwne cechy (edycja 2020.11.27 16:50 / castillo20)
darren
27 listopada 2020 | 17:06
castillo20, ale to Conte nie ma/miał tej charyzmy? Od 10 lat zmieniamy trenerów jak rękawiczki i dalej zastanawiamy się o co chodzi. Jestem pewien, że jak przyjdzie Allegri to po roku jego pracy znowu zacznie się narzekanie na niego (tu jestem przekonany) i liczenie na zwolnienie. Żeby nie było, uważam, że Allegri byłby najlepszym następcą Conte, ale jeśli ktoś myśli, że Inter pod nim będzie grał ładną dla oka piłkę i nie będzie kolesiostwa (Khedira na wylocie z Juve xd) to się mocno rozczaruje, a niech tylko złapie kryzys to znajdą się tacy co będą krzyczeć Conte wróć, tak jak teraz piszą o Spallettim. Najważniejsze, że karuzela trwa nadal. Krótka jest pamięć kibica Interu. (edycja 2020.11.27 17:07 / darren)
castillo20
27 listopada 2020 | 17:19
Moim zdaniem Conte jest drugim najbardziej charyzmatycznym trenerem po Murinho jakiego mieliśmy, tylko tak jak wyżej napisałem pytanie na czym budowana jest jego charyzma, co jest fundamentem bycia liderem tej drużyny. Bo jeśli strach, sam prestiż jego nazwiska i ogromne wymagania co do swoich podopiecznych to nic z tego nie będzie.
Rahi
27 listopada 2020 | 17:36
Opisujecie Allegrego, jak przed sezonem opisywaliście conte. Jestem na nie dla odchodów jude.
Interista07
27 listopada 2020 | 18:10
Nigdy więcej kogokolwiek z Juventusu.
Chcemy Allegrego ? Jak mu nie wyjdzie to znowu kibice będą mówić że to sabotaż.
Może znowu Mou? Spaletti spoko dla mnie. Z tym składem mógłby wiele więcej ugrać.
Simeone? Też chętnie zobaczę w Interze.
Nigdy więcej kogokolwiek z Juventusu.
Dlaczego Inter desperacko szuka ludzi właśnie tam? Totalnie tego nie rozumiem.
rafal
27 listopada 2020 | 18:14
Liczę że w sobotę już po meczu się żegnamy
daneq
27 listopada 2020 | 20:09
@castillo A pamiętasz, jako Lukaku opowiadał, że po którymś słabym meczu Conte go zwyzywał, że zagrał jak szmata czy ch...? Myślę że nie każdy lubi, jak się go krytykuje (buduje?) w taki sposób, stąd zapewne wielkie "nie" Eriksena, podejrzewam b. kulturalnego gościa, który potrzebowal wsparcia po przyjściu do klubu w tak trudnych czasach, a nie prostackiej musztry. To tak na marginesie, bo przykładów takiego prymitywnego sterowania podczas meczów było dużo (np. chamsko wykrzyknięte "gdzie leziesz!?" do któregoś z obrońców podczas kontry w ostatnim meczu z Lazio, zremisowanym, przypomnę, na wyłączne życzenie Conte w imię jego "mentalności zwycięzców").
Tym razem kryzys wydaje się dużo głębszy niż za czasów Mauro, bo cała drużyna zapomniała jak się gra. Za Spalla chyba nigdy nie było takiej beznadziei i niemocy co ostatnio. A Łysy był naprawdę sympatyczny i prezentował jakąś klasę.
Pytanie za sto punktów: czy widział ktoś Conte w krawacie Interu!?
Skiner10
27 listopada 2020 | 21:32
Nie ma co narzekać... Trzeba się cieszyć. Po prostu Inter to tradycjonaliści... Pielęgnują tradycje nie wychodzenia z grupy w LM
castillo20
27 listopada 2020 | 21:40
@daneq27 w pełni się zgadzam z tym co napisałeś
Ronaldo
28 listopada 2020 | 00:20
Już zmiana tytułu nagłówku.
Ronaldo
28 listopada 2020 | 00:22
Chciałbym aby Conte został.
Każdemu trzeba dać czas. Przyjdzie nowy i znowu będziecie narzekać.
Reklama