Lippi: Inter wyglądał najlepiej

Po wydarzeniach z ostatniego weekendu walka o scudetto nabrała rumieńców. Co prawda liderem pozostał Milan, jednak to Inter ma wszystko w swoich rękach i jeśli nie powinie mu się noga, obroni tytuł mistrzowski. Marcelo Lippi nie chciał jasno wskazywać faworyta tej rywalizacji, lecz czytając jego wypowiedzi między wierszami można odnieść wrażenie, że najwyżej ocenia szanse Nerazzurrich. 

- Nie chcę mówić o faworytach, mówię tylko, że w ostatnich dwóch-trzech meczach najlepiej prezentował się Inter. Są zdeterminowani, grają agresywnie. Przeciwko Hellasowi zagrali bardzo dobrze.

- Wygrana z Juventusem pozwoliła zmotywowała ich, a jednocześnie spowolniła Bianconerich. Może gdyby Juve wygrało, do końca liczyłoby się w wyścigu o tytuł. Na tę chwilę w grze są trzy zespoły, nie sądzę, że turyńczycy dadzą radę się pozbierać.

- Czy porażka Napoli z Fiorentiną to klęska? Nie, to słowo lubią dziennikarze. Zagrali słabo i ulegli rywalom. Pozostało 6 meczów, co jeśli wygrają je wszystkie?

- Pioli zasługuje na komplementy za to, jak Milan prezentuje się w tym sezonie. Nadal są liderami tabeli, takie momenty się zdarzają. Spodziewam się zrównoważonej końcówki rozgrywek, nie ma już miejsca na błędy dla tych, którzy chcą sięgnąć po tytuł. Detale będą decydujące.

 

Źródło: football-italia.net