Bremer i Milenković za Skriniara?

Przez ostatnie tygodnie wałkowany był temat ewentualnego odejścia Alessandro Bastoniego do Premier League. Zawodnik do spółki z agentem starali się uciąć medialne spekulacje, stąd uwaga dziennikarzy skupiła się teraz na jego koledze z defensywnego tercetu.

Milan Skriniar, bo o nim mowa, od kilku dni ubierany jest w koszulkę bogaczy z PSG. Aktualna propozycja Katarczyków ma opiewać na 50 mln euro w gotówce + 10 mln bonusów, zaś Inter stawia twarde warunki i oczekuje ofert rzędu 80 mln. Zawodnik przebywa już na wakacjach, na które udał się jednak z kontuzją i potrzebował będzie kilku tygodni, aby powrócić do zdrowia.

Co ciekawe, podobnie jak w przypadku Bastoniego reprezentant Słowacji również publicznie deklarował już chęć pozostania w Mediolanie. Umowa 27-latka wygasa w czerwcu 2023 roku, lecz ten dał już podobno zielone światło dla prac nad jej przedłużeniem, które miałoby zagwarantować mu zarobki na poziomie 5 mln rocznie. Na jaki krok zdecyduje się Beppe Marotta?

Nerazzurri spokojnie przyglądają się rozwojowi sytuacji na rynku i starają się trzymać rękę na pulsie. W przypadku powodzenia operacji z udziałem Milana Skriniara lukę powstałą po jego odejściu mogłoby zastąpić nawet dwóch graczy. Temat Bremera obecny jest w mediach od miesięcy, a ostatnio coraz szerzej komentowana jest także kandydatura Nikoli Milenkovicia. O ile sami zawodnicy przychylnym okiem spoglądają na ewentualną przeprowadzkę do stolicy Lombardii, tak prawdziwe wyzwanie stanowią już negocjacje z duetem Urbano Cairo-Rocco Commisso.

Źródło: różne