Tuttosport: Jedenastka Interu za 25 milionów

"Sommer w bramce, Bisseck, Acerbi i De Vrij w obronie; Darmian, Zielinski, Calhanoglu, Mkhitaryan i Dimarco w pomocy; Taremi i Thuram w ataku. To Inter, który Simone Inzaghi mógłby spokojnie wystawić w Lidze Mistrzów w nadchodzącym sezonie, pełen gwiazd, reprezentantów i z dużym doświadczeniem w meczach wysokiego szczebla, Inter kosztujący zaledwie 25 milionów". Tuttosport o arcydziele stworzonym przez Marottę i Ausilio, którzy zdołali zbudować konkurencyjny Inter za bardzo małe pieniądze. Gazeta wyjaśnia: "Dyskusja dotyczy kosztu kart, pomijając prowizje - decydujące dla przyciągnięcia wolnych agentów, oczywiście.

Ale równie ważne jest przypomnienie - tylko jako przykład - że choć agent Thurama otrzymał 8 milionów za przyprowadzenie go do Interu, równie prawdziwe jest, że Inter ma teraz kartę, która, jeśli Francuz będzie nadal dobrze grał, może być warta dziesięć razy więcej.

W składzie Interu low cost znajduje się sześciu zawodników pozyskanych za darmo (De Vrij, Zielinski, Calhanoglu, Mkhitaryan, Taremi i Thuram) i sześciu graczy, za których zapłacono garść milionów. Od Bissecka, wyłowionego przez Ausilio i Baccina z Aarhus, który kosztował 7 milionów, po Sommera, za którego wydano 6 milionów. Pomiędzy nimi Darmian (2,5), Acerbi (3,5) i Dimarco, odkupiony od Sionu za 5 milionów, choć wcześniej sprzedany za 4...

Jak widać mądrość i wyczucie na rynku transferowym znaczy bardzo wiele i może przyczynić się do sukcesów sportowych na wysoką skalę.

Źródło: tuttosport